16 minuty czytania • 01.09.2023
Przegląd tygodnia 26.08-1.09.2023. Niespodzianki na listach PiS. W sobotę Marsz Równości
Udostępnij
Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło „jedynki” na swoich listach; kontrola CBA na Dworcu Metropolitalnym przedłużona, Lublin szykuje się do Marszu Równości – najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia.
Czarnek i Kamiński na czele list wyborczych PiS w regionie
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński będą liderami dwóch list wyborczych PiS do Sejmu w okręgach położonych w województwie lubelskim. Czarnek wystartuje w okręgu nr 6 obejmującym Lublin i zachodnią część województwa, a koordynator służb specjalnych w okręgu nr 7 obejmującym Chełm i wschód regionu.
PiS chce wykorzystać popularność Czarnka wśród swoich zwolenników. To były wojewoda lubelski. W poprzednich wyborach do Sejmu otrzymał ponad 80 tys. głosów, był drugi na liście w okręgu 6.
Tym razem na drugiej pozycji w okręgu lubelskim ma znaleźć się szef gabinetu politycznego Jarosława Kaczyńskiego, pochodzący z Janowa Lubelskiego Michał Moskal. „Trójka” przypadnie radnej sejmiku województwa i szefowej lubelskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Magdalenie Filipek-Sobczak. Na dwóch kolejnych miejscach mają „wylądować” obecni posłowie: Sylwester Tułajew i wiceminister finansów Artur Soboń.
W okręgu chełmskim zza pleców Kamińskiego wystartuje prawdopodobnie inny kandydat spoza regionu, Ryszard Madziar, doradca ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i pełnomocnik chełmskich struktur PiS. Dalej ma znaleźć się posłanka Monika Pawłowska, która cztery lata temu do Sejmu dostała się z listy Lewicy, ale zmieniła przynależność partyjną i związała się z Porozumieniem, a potem z Prawem i Sprawiedliwością. Z czwartej pozycji wystartuje prawdopodobnie poseł Jarosław Sachajko z Kukiz’15.
Decyzję o wystawieniu Mariusza Kamińskiego jako lidera listy skomentował prezes PiS. – Wynika to z tego, że jest to okręg graniczny. Jego obecność tam ma istotny wymiar praktyczny, ale i symboliczny, bo pan minister kieruje jednym z resortów, które bronią polskich obywateli i Polski – wyjaśnił Jarosław Kaczyński.
Pełne listy partii rządzącej mają zostać ogłoszone w najbliższych dniach, muszą być zarejestrowane do 6 września.
Źródła:
Kontrola CBA w sprawie budowy Dworca Metropolitalnego przedłużona
Kontrola umowy zawartej między miastem a firmą Budimex w sprawie budowy Dworca Metropolitalnego zostanie przedłużona o sześć miesięcy. Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego mają zakończyć kontrolę do końca lutego 2024.
Rozpoczęta 29 maja kontrola dotyczy podejmowania i realizowania decyzji wynikających z umowy o budowie Dworca Metropolitalnego, zawartej między Gminą Lublin, Zarządem Dróg i Mostów oraz Zarządem Transportu Miejskiego, a firmą BUDIMEX S.A. Początkowo prace miały się zakończyć 29 lipca 2022 roku i kosztować ponad 231 milionów złotych. Budowa jednak się przedłuża i drożeje. Dołączono do umowy 17 aneksów zmieniających koszt budowy, a także termin jej ukończenia. Obecnie koszt budowy dworca wynosi prawie 340 milionów złotych, a zakończenie prac przewiduje się na 20 października 2023 roku.
To właśnie zmiany terminów i wzrost kosztów budowy stały się powodem kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Przedłużenia kontroli o pół roku można było się spodziewać, ponieważ już na początku CBA zaznaczyło, że trwająca do końca sierpnia kontrola może zostać przedłużona.
Termin realizacji inwestycji jest niezagrożony, obecnie trwają prace wykończeniowe, instalacyjne wewnątrz budynku, układanie nawierzchni, a także trwają odbiory techniczne.
Źródło: Budowa dworca metropolitalnego: CBA zostanie w ratuszu pół roku dłużej | Kurier Lubelski
Dziekan rady adwokackiej apeluje o wsparcie kandydata do Senatu Jacka Treli. Część środowiska oburzona
Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Lublinie Bartosz Przeciechowski zwrócił się do lubelskich adwokatów z apelem o pomoc w zbieraniu podpisów dla kandydata do Senatu z paktu senackiego opozycji. Wzbudziło to kontrowersje w środowisku, niektórzy mówią wprost, że to jawna agitacja wyborcza, która w samorządzie adwokackim nie powinna mieć miejsca.
– Polecam tę kandydaturę, bo mam przyjemność znać Mecenasa osobiście – tak startującego do Senatu Jacka Trelę (adwokata i byłego prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej, kandydata opozycji w okręgu Lublin) zachwalał dwa tygodnie temu na swoim profilu w mediach społecznościowych mecenas Bartosz Przeciechowski.
We wtorek poszedł o krok dalej. Jako dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, z oficjalnego maila, wysłał apel do lubelskich adwokatów o pomoc w zbiórce podpisów: – W interesie wszystkich członków Palestry leży uzyskanie w parlamencie odpowiedniej reprezentacji Adwokatury, ze szczególnym podkreśleniem reprezentacji przez osoby pełniące w przeszłości najwyższe funkcje w samorządzie adwokackim – napisał.
Dziekan Przeciechowski został zapytany, dlaczego zaangażował się w kampanię wyborczą. – To wynika być może z nieporozumienia. Trzeba odróżnić kwestię apelu o zebranie podpisów, dla adwokata, byłego prezesa NRA, od kwestii zachęcania do głosowania. Moją intencją jest to, byśmy jako adwokatura lubelska wsparli zbieranie podpisów, a ocenę kandydatury pozostawili mieszkańcom Lublina. Nikogo publicznie nie będę namawiał do głosowania na mecenasa Trelę i innych kandydatów, natomiast chciałbym to mocno podkreślić: ten mail i zachęta wynika z tego, co nas adwokatów zobowiązuje, uchwała Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Adwokatury z czerwca 2023. Osobiście uważam, że reprezentacja w parlamencie osób mających silną pozycje w środowisku adwokackim jest bardzo ważna dla adwokatury – wyjaśnia Przeciechowski.
W Lublinie swój start do Senatu ogłosił też inny adwokat, Jan Kokot (Bezpartyjni Samorządowcy). Dlaczego dziekan ORA prosi o zbiórkę podpisów tylko dla Treli? – Wielu jest adwokatów, którzy kandydują. To jest inna sytuacja i nieporównywalne, jakiego rodzaju doświadczenie, przygotowanie i pozycję w samorządzie adwokackim ma były prezes NRA – uzasadnia Przeciechowski.
Źródło:
Dominik Mielko nowym dyrektorem Filharmonii Lubelskiej
Dominik Mielko od 1 września objął stanowisko dyrektora Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie. Będzie kierował instytucją przez pięć sezonów artystycznych – taką decyzję podjął Zarząd Województwa Lubelskiego.
Mielko uzyskał bezwzględną większość głosów członków komisji konkursowej – osiem głosów było „za”, jedna osoba się wstrzymała. Komisja liczyła dziewięć osób. Zastąpi pełniącą obowiązki dyrektora Zuzannę Dziedzic.
Konkurs oprotestowała Fundacja Wolności, ponieważ w komisji zasiadali m.in. Maciej Rysak i Aleksander Resiak. Obaj są muzykami w Orkiestrze Lubelskiej Akademii Muzyki Dawnej, którą kieruje Dominik Mielko. Tymczasem prawo jasno zakazuje, żeby w komisji konkursowej zasiadały osoby, które są w jakikolwiek sposób powiązane z kandydatami.
Dominik Mielko jest doktorem sztuk muzycznych, absolwentem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie (2014) i Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (2016). Ukończył podyplomowe studia menedżerów kultury w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie (2018). Jest nauczycielem akademickim w Instytucie Muzyki Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie, dyrygentem, prezesem Lubelskiej Akademii Muzyki Dawnej, a także założycielem i kierownikiem orkiestry oraz zespołu wokalnego tego stowarzyszenia.
Od 2014 do 2017 pracował jako klawesynista, pianista i organista Filharmonii Lubelskiej w orkiestrze symfonicznej oraz zespole muzyki dawnej „Konfraternia Caper Lublinensis”, a w latach 2018-2020 kierował Zespołem Muzyki Dawnej Filharmonii Lubelskiej. Prowadzi działania na rzecz promocji kultury muzycznej oraz rozwoju infrastruktury artystycznej Lubelszczyzny, m.in. organizując koncerty w ramach festiwalu „Anima Mundi”, którego jest pomysłodawcą i dyrektorem artystycznym.
Źródła:
Karpiński opuści areszt jeśli wpłaci 750 tysięcy zł poręczenia majątkowego
Włodzimierz Karpiński, jeden z bohaterów afery śmieciowej, były minister skarbu w rządzie Tuska, będzie mógł wyjść z aresztu po wpłaceniu 750 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. Karpiński przebywa w areszcie pod zarzutem przyjęcia 5 milionów łapówki w zamian za udzielenie zamówienia na odbiór śmieci w Warszawie w wysokości 600 milionów złotych.
– Sąd uwzględnił wniosek prokuratora i 21 sierpnia 2023 r. postanowił o przedłużeniu tymczasowego aresztowania wobec Włodzimierza K. do 24 listopada 2023 r. Jednocześnie sąd zastrzegł, że tymczasowe aresztowanie zostanie uchylone w przypadku wpłacenia 750 tysięcy zł poręczenia majątkowego oraz zastosowania innych środków zapobiegawczych. Prokuratura nie zgadza się z decyzją sadu o tzw. areszcie warunkowym. Złożyła w tym zakresie sprzeciw i skierowała zażalenie na decyzję Sądu – czytamy w informacji udzielonej przez Prokuraturę Krajową.
Włodzimierz Karpiński, który zgodził się na podanie jego pełnego nazwiska, został zatrzymany w lutym tego roku, a pod koniec czerwca Sąd Apelacyjny w Katowicach przedłużył okres tymczasowego aresztowania zgodnie z wnioskiem prokuratora do 26 sierpnia 2023 roku.
Karpiński został zatrzymany 27 lutego tego roku. Wcześniej, 1 lutego, zatrzymano Rafała Baniaka. Karpińskiemu przedstawiono popełniony wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym z Baniakiem, zarzut korupcyjny polegający na żądaniu od prezesa jednej ze spółek korzyści majątkowej w wysokości 2,5 procent wartości zamówień publicznych uzyskiwanych od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie w zamian za zmianę specyfikacji istotnych warunków zamówień publicznych.
Jak podaje prokuratura, wartość zamówień wyniosła prawie 600 milionów złotych. Zarzuty obejmują przyjęcie przez Karpińskiego kwoty prawie 5 milionów złotych. Według ustaleń śledztwa czyny korupcyjne miały miejsce od kwietnia 2020 do grudnia 2022 roku w Warszawie. Karpiński był wtedy prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, a następnie sekretarzem Miasta Stołecznego Warszawy.
Śledczy skierowali już do sądu sprzeciw i zażalenie dotyczące możliwości wpłacenia kaucji. Włodzimierz Karpiński to były poseł i szef PO w regionie lubelskim.
Źródła:
https://wpolityce.pl/kryminal/660460-news-karpinski-wyjdzie-z-aresztu-jesli-wplaci-750-tys-zl
Organizacje pozarządowe apelują do PKW o informacje dotyczące odmowy udziału w referendum
Fundacja Wolności i 37 innych organizacji pozarządowych zaapelowała do Państwowej Komisji Wyborczej o instrukcje dotyczące oddzielenia kampanii referendalnej od wyborczej oraz o informacje dotyczące możliwości odmowy wzięcia udziału w referendum.
Głosowanie w wyborach ani udział w referendum nie jest obowiązkowe. Nawet jeżeli się odbywają tego samego dnia, jak ma się to stać 15 października. PiS przeforsował zorganizowanie referendum w dniu wyborów parlamentarnych. Budzi to szereg wątpliwości. Poczynając od faktu, czy można jasno oddzielić kampanię wyborczą od referendalnej. Pierwsza ma określone zasady finansowe, drugiej takie ramy nie dotyczą. Kontrowersje budzą także pytania, jakie mają paść w referendum. Dlatego organizacje pozarządowe domagają się od PKW wyjaśnień i wzywają obywateli do absencji w referendum.
– Wzywamy do wyrażenia sprzeciwu wobec takiej polityki państwa i nie wzięcia udziału w referendum planowanym na 15 października br – apelują organizacje pozarządowe.
Fundacja Wolności i inne organizacje pozarządowe wystosowały także drugi list na temat referendum. Tym razem chodzi o wytyczne dla komisji wyborczych i informowanie obywateli o tym, jak można odmówić udziału w referendum. – Mamy wrażenie, że wiele osób chce głosować w wyborach parlamentarnych, ale nie chce brać udziału w referendum. Rodzą się wśród nich pytania, czy w ogóle jest to możliwe. Ze swojej strony będziemy informować, wyjaśniać i odpowiadać na wszelkie pytania, ale oczekujemy także konkretnych działań ze strony PKW – mówi Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności.
38 organizacji oczekuje, że komisje wyborcze otrzymają konkretne wytyczne, jak działać w kwestii referendum. – Szczególnie istotne jest, naszym zdaniem, zawarcie w wytycznych zaleceń dla członków komisji obwodowych nakazujących im każdorazowe pytanie wyborców, w których głosowaniach/głosowaniu chcą wziąć udział (w wyborach do Sejmu, w wyborach do Senatu, w referendum), a także przestrzegania obowiązku odnotowania w polu „uwagi”, znajdującym się w spisie wyborców, niepobrania przez wyborcę określonych kart do głosowania – czytamy w liście.
Źródło:
Zaborowska chce uznania Przemysława Czarnka za persona non grata
Maja Zaborowska, miejska radna i kandydatka do Sejmu z list KO złożyła projekt stanowiska Rady Miasta, w którym chce uznania Przemysława Czarnka za persona non grata w Lublinie. – To najgorszy minister w powojennej historii Polski – mówi Zaborowska. – Radna się kompromituje – odpowiada Czarnek.
Jak uważa radna, początek września od kilku lat jest bardzo smutny dla uczniów placówek oświatowych. – Odkąd minister Czarnek zarządza edukacją, to towarzyszy temu pasmo niezadowolenia po stronie uczniów, nauczycieli, rodziców. Można jasno powiedzieć, że w naszej ocenie jest to najgorszy minister edukacji w historii powojennej Polski. Myśleliśmy, że poprzedzająca pani Zalewska na ten tytuł zasłużyła, ale okazało się, że można być ministrem gorszym – powiedziała Zaborowska.
W związku z tymi argumentami przygotowała stanowisko, które złożyła w Radzie Miasta. Stanowisko dotyczy uznania Przemysława Czarnka personą non grata w Lublinie. – Lublin jest otwarty, wielokulturowy, Europejską Stolicą Młodzieży. Tytuł ten to równość, dostępność i zapobieganie dyskryminacji. Te wszystkie wartości przyświecają młodym, ale stoją w całkowitej sprzeczności z tym, co prezentuje minister Czarnek – podsumowuje Zaborowska.
Na zarzuty kandydatki do Sejmu odpowiada minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. – To jest taka bardzo „patriotyczna, tolerancyjna i demokratyczna” postawa, żeby kogoś uznawać persona non grata, poza tym za coś, co w ogóle nie istnieje w rzeczywistości. W demokracji, a demokratycznym i praworządnym krajem jest Polska, każdy może się swobodnie wypowiadać, nawet tak mało mądre osoby, które się tak kompromitują.
Źródła:
W sobotę ulicami Lublina przejdzie V Marsz Równości
Sobotni Marsz Równości, manifestacja środowisk LGBT, ruszy o godz. 13 sprzed Centrum Spotkania Kultur. Następnie jego uczestnicy przejdą ulicami: Lipową, Prezydenta G. Narutowicza, ul. Głęboka, ul. J. Sowińskiego, ul. J. Poniatowskiego, ul. ks. J. Popiełuszki aż dotrą na plac pod Galerią Labirynt.
W tym roku uczestnicy marszu idą pod hasłem „Europejska Stolica Równości”. Jest to nawiązanie do Europejskiej Stolicy Młodzieży, którą w tym roku jest Lublin. – Faktycznie hasło marszu nawiązuje do tytułu ESM, bo chcemy żeby kiedyś Lublin stał się Europejską Stolicą Równości – mówi Alicja Sienkiewicz, jedna z organizatorek marszu.
W marszu ma wziąć udział tysiąc osób. Urząd Miasta informuje, że w godz. 13-16 kierowcy natkną się na utrudnienia. Niektóre linie komunikacyjne zostaną poprowadzone objazdami. Zamknięte dla ruchu będą czasowo fragmenty Al. Racławickich, ul. Lipowej, ul. Narutowicza, ul. Głębokiej, ul. Sowińskiego i ul. Poniatowskiego.
Źródło:
Cmentarz z XII-XIII wieku i pozostałości dworu obronnego odkryte w Ogrodzie Botanicznym
Archeolodzy badający Redutę Tadeusza Kościuszki w Ogrodzie Botanicznym UMCS odkryli cmentarz z XII-XIII wieku i fragmenty muru obronnego z XVI-XVII wieku. Tadeusz Kościuszko był inicjatorem budowy reduty urządzonej na terenie obecnego Ogrodu.
O odkryciach poinformował we wtorek dr Rafał Niedźwiadek z Instytutu Archeologii UMCS, który jest kierownikiem prac archeologicznych na tym terenie. Wśród dokonanych odkryć wymienił przede wszystkim nieznane dotychczas cmentarzysko z XII–XIII wieku. – Na niewielkim fragmencie, bo 3 na 4 metry, odkryliśmy siedem pochówków, które prawie wszystkie były ułożone równolegle do siebie (…). Nie wiemy, czy będzie to większy czy malutki cmentarzyk, a może mamy do czynienia z epizodem w postaci cmentarza epidemicznego – relacjonował archeolog.
– Nie tylko Stare Miasto i Śródmieście, ale także inne dzielnice, jak Sławinek, były istotne w kształtowaniu się naszego miasta, zarówno w czasach najdawniejszych, pierwszych rolników, jak i wtedy, kiedy okrzepło państwo polskie – zwrócił uwagę dr Niedźwiadek.
Podczas prowadzonych badań na terenie Ogrodu Botanicznego odkryto również fragmenty murów dworu obronnego z XVI–XVII wieku. – Kościuszko, budując swoją redutę, rozebrał ten budynek całkowicie albo go już nie zastał. Zaskakujące jest, jak tak masywny dwór można było rozebrać, nie pozostawiając śladu. Może dwór Kościuszków został z niego zbudowany, skoro datujemy go na połowę XVIII wieku? – zastanawiał się naukowiec.
Kościuszko w latach 1790-1792 był komendantem garnizonu Lublin. W tym miejscu trwały przygotowania do walki w obronie Konstytucji 3 maja i suwerenności Rzeczypospolitej po konfederacji targowickiej, kiedy to w 1792 r. wojska carskie wkroczyły na jej terytorium.
Źródło: https://www.tvp.info/72339095/lublin-tajemnice-reduty-kosciuszki-natrafiono-na-cmentarz-siegajacy-xii-wieku-i-dwor-obronny
Trwają zdjęcia do serialu TVP „Matylda”
W Lublinie trwają zdjęcia do serialu historyczno-przygodowego „Matylda” w reżyserii Krzysztofa Langa. To historia młodej dziewczyny ukazana na tle społeczno-politycznym II połowy XIX wieku. Zdjęcia będą realizowane na Starym Mieście oraz na terenie Muzeum Wsi Lubelskiej i potrwają do drugiej połowy września.
Serial „Matylda” rozgrywa się na tle historycznych wydarzeń, takich jak powstanie styczniowe, kolaboracja z zaborcą, emigracja zarobkowa czy emancypacja kobiet. Tytułowa bohaterka, 17-letnia dziewczyna, jest córką powstańca, zamożnego ziemianina zesłanego na Sybir. – Matylda to niespokojna dusza, ciekawa świata. Jej buntownicza natura sprawia, że musi szukać pomocy u najbliższej rodziny w urokliwym majątku na wsi – mówi Anna Czerwonka z biura prasowego w ratuszu.
Serial to nowa produkcja Telewizji Polskiej w reżyserii Krzysztofa Langa, która ma ukazywać bohaterów o różnym statusie społecznym – arystokrację i ziemiaństwo, inteligencję pracującą oraz chłopów. W obsadzie będzie można zobaczyć m.in.: Małgorzatę Buczkowską, Dariusza Chojnackiego, Roberta Czebotara, Ireneusza Czopa, Urszulę Grabowską, Mirosława Haniszewskiego i Jędrzeja Hycnara. Tytułową rolę gra Maria Kowalska. Na ekranach serial pojawi się wiosną przyszłego roku.
Serial otrzymał wsparcie Lubelskiego Funduszu Filmowego obejmujące m.in. pomoc przy wyszukiwaniu lokacji i organizacji planu w mieście.
Od 27 września nowa wersja „Znachora”. Zdjęcia kręcono w Lublinie
Od 27 września na platformie Netflix dostępna będzie nowa, trzecia już wersja kultowego filmu „Znachor”. Zdjęcia do nowej ekranizacji powstały w lubelskim skansenie.
Produkcję reżyseruje Michał Gazda. Nowym odtwórcą roli doktora Wilczura będzie Leszek Lichota. W filmie wystąpi również: Maria Kowalska w roli Marysi, córki profesora, Ignacy Liss w roli hrabiego Czyńskiego czy Anna Szymańczyk w roli Zosi. Ponadto w filmie wystąpią również m.in. Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak i Łukasz Szczepanowski.
„Znachor” to przedwojenna powieść Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Opisuje losy doktora Rafała Wilczura, który po częściowej utracie pamięci został wiejskim znachorem.
Pierwszy film na podstawie powieści powstał w 1937 roku, kolejny w 1982 roku.
Pierwszy w Polsce czarnoskóry koszykarz Kent Washington odwiedza Lublin
Legendarny koszykarz Startu, pierwszy czarnoskóry koszykarz w polskiej lidze, Kent Washington, będzie obecny podczas XIII Memoriału Zdzisława Niedzieli od piątku do poniedziałku. Washington grał w lubelskiej drużynie w latach 1978-1981.
Kenta Washingtona będzie można spotkać podczas memoriałowych meczów lubelskiej drużyny – w piątek o 19.00 z Legią Warszawa i w sobotę o 18.00 z MKS-em Dąbrowa Górnicza oraz w poniedziałek 4 września o 17.00 na spotkaniu w Centrum Historii Sportu w Lublinie.
Kent Washington będzie promował swoją książkę „Kentomania: A Black Basketball Virtuoso in Communist Poland”, w której spisał swoje wspomnienia. Książka niebawem będzie dostępna w języku polskim.
Amerykanin urodzony w miejscowości New Rochelle był pierwszym czarnoskórym zawodnikiem w polskiej lidze i wydatnie przyczynił się do tego, że Start w 1979 i 1980 r. wywalczył brązowe medale mistrzostw Polski. W tamtym czasie zdobycie biletów na mecze Startu graniczyło z cudem, bo przed kasami ustawiały się olbrzymie kolejki. Washington był największą atrakcją ligi i postacią tak rozpoznawalną, że zagrał nawet w znanym filmie „Miś”.
Źródła:
Szczypiornista Michał Szyba przekazał swój medal z Kataru Centrum Historii Sportu
Centrum Historii Sportu przy Arenie Lublin wzbogaciło się o brązowy medal z mistrzostw świata piłkarzy ręcznych, które odbyły się w 2015 roku w Katarze. Krążek przekazał reprezentant Polski, bohater meczu o brąz – Michał Szyba.
Eksponat jest o tyle cenny, że został wywalczony po niezwykle emocjonującym meczu przeciwko Hiszpanii. – Ten medal udało nam się zdobyć w dramatycznych okolicznościach, w ostatnich sekundach. To najcenniejszy medal w moim życiu i największy sukces sportowy – powiedział Szyba.
Zawodnik przekazał także pamiątki z igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro z 2016 roku.
Michał Szyba to wychowanek Unii Lublin, grał w m.in. w drużynie Azoty Puławy. Był 80-krotnym reprezentantem Polski.
Centrum Historii Sportu czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30-15:30. Można tu zobaczyć m.in. stroje bobsleistów z Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang, medale nieżyjącego już najwybitniejszego siatkarza w historii Polski, Tomasza Wójtowicza, znaleźć niemal stuletni rower kolarski, obejrzeć kolekcję butów piłkarskich i motocykl Marka Kępy, znakomitego lubelskiego żużlowca.
330 pedagogów awansowanych do stopnia nauczyciela mianowanego
330 pedagogów z lubelskich szkół otrzymało stopień nauczyciela mianowanego. Awans otrzymali m.in. nauczyciele z przedszkoli, szkół podstawowych, młodzieżowych domów kultury i poradni psychologiczno-pedagogicznych.
Od 1 września 2022 roku kariera w szkole zaczyna się od stanowiska nauczyciela początkującego, który następnie awansuje na stopień nauczyciela mianowanego, a potem może otrzymać awans na stopień nauczyciela dyplomowanego. Nauczyciele początkujący musieli przejść staż trwający albo rok i dziewięć miesięcy, albo dwa lata i dziewięć miesięcy, jeśli nie był skrócony. Nauczyciel musi wykazać się odpowiednim dorobkiem zawodowym, żeby móc dostać akt mianowania.
Awans zawodowy oznacza także wzrost wynagrodzenia nauczyciela. – Od 1 września bieżącego roku będzie miał zwiększoną stawkę wynagrodzenia zasadniczego o ok. 200 zł. Obok tego wzrasta stawka za godzinę ponadwymiarową oraz godzinę doraźnego zastępstwa – mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin.
Źródło: https://radio.lublin.pl/2023/08/prestiz-i-wieksze-wynagrodzenie-awanse-lubelskich-nauczycieli/
Poczta Polska uruchomiła urządzenie do sortowania paczek za 50 milionów złotych
Poczta Polska uruchomiła nowe urządzenie do sortowania paczek. Maszyna o wartości blisko 50 milionów złotych w ciągu godziny posortuje około 7 tysięcy przesyłek.
– To jest krok milowy w rozwoju naszej firmy – zaznacza prezes Poczty Polskiej Krzysztof Falkowski. – To zastąpienie ręcznego sortowania, to pełna automatyzacja, to możliwość obróbki tysięcy paczek w ciągu dnia. To również możliwość „obrabiania” przesyłek międzynarodowych. To także większy komfort pracy dla naszych pracowników.
Maszyna automatycznie skanuje adresy na paczkach i segreguje je. W przypadku problemów z odczytaniem adresu, sorter jest wyposażony w kamery, które próbują odczytać paczki za pomocą systemu OCR. To system, który sam rozpoznaje paczki i w zależności od zadanych parametrów potrafi je rozdzielić na zrzutnie.
To drugi tego rodzaju sprzęt na terenie Polski. Pierwszy znalazł się w sortowni we Wrocławiu.
Do końca roku Poczta Polska planuje zakończyć montaż kolejnego sortera w Lisim Ogonie pod Bydgoszczą.
Źródło: Lublin: Poczta Polska uruchomiła nowoczesny sorter paczek [ZDJĘCIA] (radio.lublin.pl)
50 różowych skrzyneczek z artykułami higienicznymi trafi do lubelskich szkół
Miasto zakupiło 50 nowych tzw. różowych skrzyneczek, w których znajdują się produkty higieny intymnej dla kobiet. Artykuły trafią do lubelskich szkół.
Skrzyneczki zakupiono w ramach programu „M jak Menstruacja”, wspólnej inicjatywy dwóch uczennic z Międzynarodowego Liceum Ogólnokształcącego Paderewskiego Niny Wardy i Karoliny Magryś, Fundacji Różowej Skrzyneczki, Fundacji Dominiki Kulczyk oraz miasta Lublin.
Docelowo różowe skrzyneczki wypełnione podpaskami i tamponami mają pojawić się w każdej lubelskiej szkole. Inicjatorki planują zorganizować warsztaty w szkole dla dziewcząt i chłopców dotyczące higieny intymnej.
Inicjatorki akcji zapowiadają, że rozszerzą ją także na inne miejscowości w regionie i kraju. Podkreślają, że duże znaczenie ma dla nich godność młodych kobiet. Chcą zwiększać świadomość zarówno dziewcząt i chłopców w tematyce menstruacji.
Wystawa o powstaniu styczniowym na placu Litewskim
„Powstali 1863-64” to tytuł wystawy, którą można oglądać na placu Litewskim przed Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej. Nawiązuje do historii powstania styczniowego. Ekspozycję przygotowało Muzeum Historii Polski.
Wystawa składa się z dwóch części.
Pierwsza z nich to przedstawiona na panelach historia powstania 1863-1864, od przedstyczniowych manifestacji po prezentację przebiegu walk. Prezentuje udział wybranych postaci i grup społecznych w tych wydarzeniach oraz doniesienia światowej prasy i powstańczą modę.
Druga część ma postać multimedialnej kopuły, gdzie pokazywana jest animacja prezentująca wybrane zagadnienia z okresu powstania styczniowego.
Wystawę będzie można oglądać do 10 września.
Źródło: https://radio.lublin.pl/2023/08/powstali-1863-64-wystawa-multimedialna-w-centrum-lublina/
8-10 września mistrzostwa Lublina w grach na konsolach Xbox
8-10 września rozegrane zostaną mistrzostwa Lublina w grach na konsolach Xbox. To pierwsze tak rozbudowane wydarzenie e-sportowe w Lublinie.
Zaplanowano turniej główny – FIFa 23 oraz towarzyszące: Grand Turismo™ 5 , Tekken 7 , Naruto Ultimate Ninja Storm 4 , Guitar Hero III: Legends of Rock, Hearthstone.
W ramach szerokiego programu odbędzie się panel edukacyjno-profilaktyczny „Kiedy kończy się przyjemność, a zaczyna problem?” na temat bezpiecznego korzystania z Internetu i komputera/konsoli.
Wstęp wolny.
Źródło: https://lubelski.pl/lublin-e-sport-masters-turnieje-konkursy-i-gry-towarzyskie/
Przegląd przygotowali: Arkadiusz Plewik, Michał Mularczyk, Kamil Syta, Maksymilian Łuszcz
Wyniki kontroli bizancjum metropolitarnego będą papierkiem lakmusowym w zakresie, czy niepisany sojusz obu skrzydeł P0lsK0-W0lskiej Zjednoczonej Partii Deweloubogacającej nadal ma się dobrze. Ja osobiście obstawiam, że żaden wysoki funkcjonariusz d/s ubogacania folwarku Dziadogród nie poniesie żadnych konsekwencji, nie mówiąc już o adekwatnym ukaraniu Maestro tego „rozw(b)oju’, czyli Detroiciarza Jakubowickiego i że w przyszłym roku zacznie się obrót cesjami dot. ynwestycji „mieszkaniowych” (garsoniery i lokale pod wynajem para-hotelowy) na terenie jeszcze obecnie funkcjonującego (i funkcjonalnego) dworca na Podzamczu.
Pan Tułajew… Brak słów.