5 minuty czytania • 29.04.2022 16:12
Przegląd tygodnia: targ, obligacje na 200 mln zł i zamiana działek
Udostępnij
Lublin w mediach. Przegląd tygodnia: 23-29 kwietnia 2022 roku.
Targowisko na Bronowicach nie jest zagrożone? Ratusz uspokaja mieszkańców.
Prezydent miasta Krzysztof Żuk zapewnił, że targowisko na Bronowicach nie zostanie zlikwidowane. Mieszkańcy obawiając się jego likwidacji zbierają podpisy pod protestem w tej sprawie. Plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu budowę dwu-kondygnacyjnego budynku.
Projekt planu zagospodarowania Bronowic został ogłoszony na początku kwietnia. Przewiduje, że w miejscu targowiska będzie mógł stanąć dwukondygnacyjny budynek z nieuciążliwymi usługami. Tego boją się kupcy. Nieruchomość, na której działa targowisko, należy do miasta i jest dzierżawiona przez stowarzyszenie kupców. Oczywiście przyjęcie planu w zaproponowanym przez Ratusz brzmieniu nie oznaczałoby automatycznie, że targ trzeba zamknąć, ale stwarzałoby teoretyczną możliwość zabudowy działki.
Rada miasta zgodziła się na emisję obligacji wartości 200 mln zł
Na czwartkowej sesji rady miasta zatwierdzono na wniosek prezydenta Krzysztofa Żuka emisję kolejnych obligacji na 200 mln zł. Miasto przeznaczy pieniądze na łatanie dziury budżetowej i na spłacenie części zaciągniętego długu. Wraz z przyjęciem tej uchwały miejskie zadłużenie wzrośnie do prawie 2 mld zł.
Uchwałę przyjęto dzięki przewadze głosów radnych z klubu prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka. 19 radnych było za przyjęciem uchwały, 10 przeciwko, jeden wstrzymał się. Przeciwko opowiedzieli się radni z Prawa i Sprawiedliwości.
– Pytanie jest takie: nic nie remontować i nie budować, czy biorąc pod uwagę stan obecny i zwiększone koszty inwestycji, próbować przynajmniej kończyć te inwestycje i dać jakiś impuls inwestycyjny na przyszłość? – przekonywał radny Dariusz Sadowski, przewodniczący klubu radnych prezydenta Żuka.
– Zbliżymy się do 2 mld zł długu – alarmował radny Piotr Breś z klubu Prawa i Sprawiedliwości. – Prezydent przejął miasto z długiem 500 mln zł, a na dzień 31 marca zadłużenie wynosi 1 mld 781 mln zł. Czyli pan prezydent zadłużył miasto na 1,2 mld zł.
Rada Miasta zaakceptowała uchwałę o wymianie działek z deweloperem
Rada Miasta zdecydowała, że firma deweloperska Interbud przekaże miastu tereny w okolicy ul. Relaksowej, które nie są przeznaczone pod zabudowę oraz działki budowlane przy ul. Franczaka “Lalka”. W zamian deweloper dostanie grunty inwestycyjne na Felinie.
Działki o powierzchni prawie 0,8 ha należące do dewelopera w okolicach ulicy Relaksowej zgodnie z planem zagospodarowania terenu są przeznaczone na strefę zieleni publicznej. Terenu nie można grodzić, mimo to Interbud postawił tam blaszane ogrodzenie.
Radna z prezydenckiego klubu Jadwiga Mach przekonywała, że tereny zielone przy ul. Relaksowej powinny stać się miejskimi gruntami. Jej zdaniem zamiana zabezpieczy te tereny przed zabudowaniem i uczyni je ogólnodostępnymi dla mieszkańców osiedla Botanik.
Inaczej sprawę widzi przewodniczący klubu radnych PiS, Piotr Gawryszczak. Uważa on, że zamiana działek to realizacja interesów dewelopera: – W Lublinie robi się wszystko, żeby deweloperzy zarobili jak najwięcej. Gołym okiem widać, że przy tej zamianie dostajemy „resztówki”, kawałki niby-zieleni, które są ogrodzone nielegalnie, bo ma być kontrola nadzoru budowlanego.
Radny Klubu Prezydenta Krzysztofa Żuka Leszek Daniewski przekonywał, że miasto nie straci na tej transakcji. – Wartość tych działek w tej chwili trudno jest określić. Ale myślę, że prezydent będzie dbał o kasę. Zrobimy wycenę biegłego i jeśli będzie różnica, wykonamy dopłatę albo w jedną, albo w drugą stronę.
Rok temu deweloper dostał propozycję wymiany wspomnianych terenów na działkę w centrum miasta przy zbiegu ulic Ewangelickiej i Jasnej przeznaczoną na budowę budynku mieszkalno-usługowego. Miasto pod wpływem krytyki wycofało się z tej propozycji.
Źródło: https://radio.lublin.pl/2022/04/lublin-kontrowersyjna-zamiana-dzialek-rada-zaglosowala-za/
KULturalia wracają po dwuletniej przerwie
W połowie maja Katolicki Uniwersytet Lubelski zorganizuje KULturalia pod hasłem „Solidarni z Ukrainą”. Będzie to jedyna studencka impreza kulturalna, na innych lubelskich uczelniach zostały one odwołane z powodu wojny na Ukrainie i ze względu na zalecenia ABW.
Kulturalia odbędą się 13 i 14 maja na dziedzińcu uniwersytetu. Wystąpią Ania Dąbrowska, Daria Zawiałow, Piotr Cugowski oraz zespół IRA. Koncerty będą biletowane, a dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na pomoc Ukrainie.
Impreza będzie miała mniejszą skalę niż do tej pory. Poprzednia odbyła się dwa lata temu. Przerwa była spowodowana epidemią Covid-19.
Dr. hab. Beata Piskorska, prorektor KUL ds. studentów, doktorantów i rozwoju zaznaczyła, że wydarzenie, jakim są KULturalia ma służyć wsparciu Ukrainy oraz ma integrować studentów.
400 tys. zł z miejskiej kasy na remonty zabytków
400 tys. zł z budżetu miasta zostanie przeznaczone w tym roku na remont zabytków. Odnowione będzie m.in. kilka kamienic, kościołów i dawny hangar lotniczy. Miejski konserwator alarmuje, że potrzeby są zdecydowanie większe.
Najwięcej otrzyma parafia pw. św. Jakuba Apostoła przy ul. Głuskiej 145. Na konserwację trzech ołtarzy oraz na odnowienie monochromii i lamperii miasto przeznaczyło ok. 136 tys. zł. Miejskie fundusze pokryją także część prac prowadzonych w kościele pw. św. Ducha przy Krakowskim Przedmieściu 1, a także w świątyni przy ul. Bernardyńskiej 5 i przy ul. Narutowicza 6.
Wśród innych dotacji jest ok. 50 tys. zł dla spółki Elmax, która wyremontuje elewację oraz m.in. pokryje i ociepli dach dawnego hangaru lotniczego przy ul. Wrońskiej 2.
Kwotą 16 tys. zł miasto wesprze wzmocnienie fundamentów kamienicy przy ul. Peowiaków 4, dotacja trafi na konto ADM „Śródmieście”. 11 tys. zł przeznaczono na rekonstrukcję polichromii na stropie i inne prace w kamienicy przy ul. Grodzkiej 1 własności Krzysztofa Madejskiego.
W tym roku ratusz pokryje 10 % z łącznego kosztu odnowienia wybranych zabytków.
- To kwoty zdecydowanie za małe w stosunku do potrzeb, ale sytuacja budżetu miasta jest taka, a nie inna. W zeszłym roku dotacje pokrywały około 12 proc., ale wcześniej zdarzały się lata, gdy miasto pokrywało nawet jedną trzecią kosztów prac konserwatorskich. – podkreśla w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim” Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków.
Na sesji 28 kwietnia Rada Miasta zatwierdziła podział dotacji.
2,3 mln zł na dodatkowych asystentów osobistych dla osób z niepełnosprawnościami
Miasto otrzymało dodatkowe 2,3 mln zł na opłacenie asystentów osobistych dla osób z niepełnosprawnościami. Od 26 kwietnia można składać wnioski o przydział asystenta.
Pieniądze pochodzące z Funduszu Solidarnościowego umożliwią świadczenie następnych 50 tys. godzin usług świadczonych osobom z niepełnosprawnościami.
Taka pomoc może być świadczona bez przerwy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Osoby z niepełnosprawnościami mogą otrzymać pomoc m. in. przy przejazdach, a także przy załatwianiu spraw urzędowych i korzystaniu z kultury.
Pomoc będzie świadczona bezpłatnie dla dzieci do 16 roku życia z orzeczeniem o niepełnosprawności, z którego wynika potrzeba stałej opieki lub pomocy drugiej osoby i starszym z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Osoby objęte pomocą mogą liczyć na wsparcie asystenta osobistego w wymiarze od 360 do 480 godzin. Program ruszy od maja i będzie realizowany do końca roku.
Przegląd przygotowali: Paulina Berini, Maksymilian Łuszcz. Przegląd zredagował: Maksymilian Łuszcz.
Dodaj komentarz