var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Fundacja Wolności ponownie pisze do wojewody w sprawie uchwał strategicznych dla powstania w Lublinie nowego stadionu żużlowego. Zdaniem fundacji, Lech Sprawka nie odniósł się do wszystkich zarzutów.
Fundacji Wolności* zależy na tym, aby stadion – jeżeli powstanie – został wybudowany zgodnie z przepisami, które przyjęła Rada Miasta Lublina. Obecnie obiekt jest na etapie projektowania, a pierwsze szacunki wskazują, że jego budowa na terenie byłego Lubelskiego Klubu Jeździeckiego pochłonie nawet 250 mln zł. Takich pieniędzy w miejskiej kasie nie ma. Ale niewykluczone, że lada moment się znajdą. Zgodnie z naszymi informacjami lokalni politycy PiS zabiegają w Warszawie o gigantyczne pieniądze na budowę.
Runda pierwsza
Fundacja Wolności (wydawca Jawnego Lublina) wnioskowała ostatnio do lubelskiego wojewody o zaskarżenie do sądu dokumentów strategicznych dla budowy stadionu. To uchwalone przez Radę Miasta dokumenty planistyczne. To one np. określają jak wysoki ma być stadion. A projektowany obiekt mieć 33 metry.
Wojewoda się jednak na taki krok nie zdecydował. – W ocenie organu nadzoru te zarzuty nie stanowią podstaw do podjęcia działań nadzorczych – ocenił Lech Sprawka. Choć budowla w tym miejscu powinna mieć maksymalnie 30 metrów, to wojewoda odstępstwo akceptuje.
Zdaniem fundacji, odpowiedź wojewody choć obszerna to jest niepełna. – Zwracamy uwagę wojewodzie, że wcale nie odniósł się do naszego najcięższego zarzutu, dotyczącego błędnego bilansu terenów w Studium – argumentuje Krzysztof Kowalik z FW, a ma na myśli studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. To strategiczny dokument, z zapisami którego musi być zgodny każdy miejscowy plan zagospodarowania.
– Oczekujemy, że wojewoda stanie na wysokości zadania i rozpatrzy naszą skargę zgodnie z przepisami. Naszym zdaniem zarzuty są na tyle poważne, że musi zaskarżyć plan miejscowy. To nie jest kwestia woli a obowiązku organu – dodaje Kowalik.
Sześć kluczowych kwestii
O co tym razem chodzi FW? Aktywiści ujęli to w sześciu punktach. Podnoszą np., żestudium należy zaskarżyć do sądu, bo niewłaściwie oszacowano w nim liczbę mieszkańców Lublina. W dokumencie jest mowa o 620 tys. osobach podczas gdy realnie powinno być to 380 tys. Takie rozbieżności sprawiają, że w studium dopuszczono 1,5 razy więcej nowej powierzchni użytkowej mieszkań niż jest obecnie.
W swojej odpowiedzi wojewoda nie odniósł się także do przewidywań demograficznych. Te wskazują, że miasta (także Lublin) w regionie będą się wyludniać, choć miejscy radni uznali, że będzie odwrotnie. – Wojewoda nie uzasadnił, dlaczego taką wróżbę demograficzną uznał za prognozę, czyli przewidywanie oparte o dane i liczby – punktuje Kowalik.
Co do wysokości samego stadionu i przekroczenia zapisanych norm, to FW uważa, że wojewoda powołuje się na wyroki, które zaprzeczają jego słowom. – Dodatkowo wskazujemy, że Studium w kilku miejscach wskazuje na ograniczenie możliwości wysokości, czy strefy dopuszczalnej zabudowy wysokiej. Dokument składa się z różnych zakazów, nakazów, wyjątków. Trzeba na niego patrzeć całościowo. W tym zakresie wojewoda nie raczył się do tych zapisów odnieść kompleksowo – dodaje Krzysztof Kowalik.
Na zdjęciu: Nowy stadion ma powstać w dolinie Bystrzycy. Od dawna sprzeciwiają się temu miejscy aktywiści (fot. UM Lublin)
* Fundacja Wolności jest wydawcą Gazety Jawny Lublin i portalu Jawnylublin.pl
Na zdjęciu: Nowy stadion ma powstać w dolinie Bystrzycy. Od dawna sprzeciwiają się temu miejscy aktywiści (fot. UM Lublin)
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Może nasunąć się pytanie, dlaczego wierchuszka pisiorkowa powołała na takie dość istotne stanowisko fumfla Dewelo-Duce (w miejsce asertywnego wobec bandy Czarnka), którego główną cechą charakteru wydaje się być swoista pasywna spolegliwość wobec planów dewelo-bandy? Tą zagadkę może wyjaśniać hipoteza, że jest to wynik cichego porozumienia P0lsK0-W0lskiej Zjednoczonej Partii Deweloubogacającej, co potwierdzać może też szereg innych „dziwnych” posunięć lokalnej administracji kontrolowanej przez W0laków, nie wspominając już o wzajemnym wspieraniu zatrudnienia kadr, czego przykładem jest Pani na Zamku (vel Główna Kadrowa).
@jezus – „Nam” – w rozumieniu 95% „plebsu” dziadogrodzkiego nowe K0lesiosuem oczywiście potrzebne nie jest, ale P0kusa wybudowania 500 apartamĘtów w „luksusowych akademikach” w miejsce obecnego stadionu jest dla Nich nieodparta. 500 x 200k zysku/apartamĘt = 100 mln, nie licząc już tych wpływów na waciki z biletowania większej liczby fanatyków śmierdzącego cyrku + w bonusie kolejna pula (raczej rzędu 500 niż 250 mln) do zgarnięcia przez budimeksyk.
„Podnoszą np., że studium należy zaskarżyć do sądu, bo niewłaściwie oszacowano w nim liczbę mieszkańców Lublina. W dokumencie jest mowa o 620 tys. osobach podczas gdy realnie powinno być to 380 tys.” – Ta „prognoza” demograficzna o 620k Dziadogrodzian wyssana z dewelo-ubogacającego środK0wego palucha, która legła u P0dstaw filozofii betonozy zawartej w dewelo-studium, reprezentuje niebywale skandaliczną bezczelność, a mimo żaden organ nadzoru nie zareagował na tą oczywistą K0nfabulację. Kolejny dowód na to, że P0lsK0-W0lski Sojusz Pro-deweloperski ma się znakomicie.
PS. Wg prognoz GUS to nie ma być 380k, ale <300 do końca tej dekady (pomijając napływy z UKR).
Realnie to powinno być ok. 300.000 a nie 380.000. W 2021 Lublin miał 332.852 mieszkańców i ta liczba systematycznie spada. No chyba, że ktoś wlicza Ukraińców, ale kiedyś wojna się skończy i pewnie większość z nich wróci albo przeprowadzi się do bogatszych miast lub państw.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Dla mnie temat nowego stadionu to głupota! Obecny stadion można ciekawie ulepszyć. Mamy bezużyteczną arenę Lublin, po co nam kolejny stadion.
Może nasunąć się pytanie, dlaczego wierchuszka pisiorkowa powołała na takie dość istotne stanowisko fumfla Dewelo-Duce (w miejsce asertywnego wobec bandy Czarnka), którego główną cechą charakteru wydaje się być swoista pasywna spolegliwość wobec planów dewelo-bandy? Tą zagadkę może wyjaśniać hipoteza, że jest to wynik cichego porozumienia P0lsK0-W0lskiej Zjednoczonej Partii Deweloubogacającej, co potwierdzać może też szereg innych „dziwnych” posunięć lokalnej administracji kontrolowanej przez W0laków, nie wspominając już o wzajemnym wspieraniu zatrudnienia kadr, czego przykładem jest Pani na Zamku (vel Główna Kadrowa).
@jezus – „Nam” – w rozumieniu 95% „plebsu” dziadogrodzkiego nowe K0lesiosuem oczywiście potrzebne nie jest, ale P0kusa wybudowania 500 apartamĘtów w „luksusowych akademikach” w miejsce obecnego stadionu jest dla Nich nieodparta. 500 x 200k zysku/apartamĘt = 100 mln, nie licząc już tych wpływów na waciki z biletowania większej liczby fanatyków śmierdzącego cyrku + w bonusie kolejna pula (raczej rzędu 500 niż 250 mln) do zgarnięcia przez budimeksyk.
„Podnoszą np., że studium należy zaskarżyć do sądu, bo niewłaściwie oszacowano w nim liczbę mieszkańców Lublina. W dokumencie jest mowa o 620 tys. osobach podczas gdy realnie powinno być to 380 tys.” – Ta „prognoza” demograficzna o 620k Dziadogrodzian wyssana z dewelo-ubogacającego środK0wego palucha, która legła u P0dstaw filozofii betonozy zawartej w dewelo-studium, reprezentuje niebywale skandaliczną bezczelność, a mimo żaden organ nadzoru nie zareagował na tą oczywistą K0nfabulację. Kolejny dowód na to, że P0lsK0-W0lski Sojusz Pro-deweloperski ma się znakomicie.
PS. Wg prognoz GUS to nie ma być 380k, ale <300 do końca tej dekady (pomijając napływy z UKR).
Realnie to powinno być ok. 300.000 a nie 380.000. W 2021 Lublin miał 332.852 mieszkańców i ta liczba systematycznie spada. No chyba, że ktoś wlicza Ukraińców, ale kiedyś wojna się skończy i pewnie większość z nich wróci albo przeprowadzi się do bogatszych miast lub państw.
Ten stadion żużlowy to chore wizje chciwego żyda.
Potrzebny nam, niczym garbatemu tornister.