var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Szefostwo Centrum Spotkania Kultur chce, aby odpowiedzialny w zarządzie województwa za kulturę Bartłomiej Bałaban wyjaśnił, o co mu chodzi w nowym sposobie zarządzania instytucją.
Pod listem widnieją cztery pieczątki i cztery podpisy. Najważniejszy złożyła dyrektorka CSK, Katarzyna Sienkiewicz. Poniżej [podpisali się jej zastępcy: Artur Sępoch, Jacek Maca i Mariusz Drzewiński.
Adresatem pisma jest Bartłomiej Bałaban, członek zarządu województwa lubelskiego, który jest odpowiedzialny za kulturę. A Centrum Spotkania Kultur to instytucja podlegająca Urzędowi Marszałkowskiemu w Lublinie.
Rzadko spotyka się pisma dyrekcji jakiejś instytucji do przełożonych, które sporządzone są w tak surowym tonie.
„Ze zdumieniem odebraliśmy Pana wypowiedź, z której wynika, iż jako osoba odpowiedzialna za całokształt działalności samorządowych instytucji kultury, nie wie Pan co się w nich dzieje i jakie wydarzenie się w nich odbywają” – czytamy (cały list zamieszczamy poniżej).
Faktem jednak jest, że zarząd województwa aneksował umowę użyczenia gmachu, a według związków może to oznaczać, że marszałkowska władza chciałaby sama decydować, co się dzieje w budynku.
– Cały budynek jest pod zarządem województwa lubelskiego, jako zarząd przeznaczamy ok. 13,8 mln zł w postaci dotacji na CSK, więc nie jest niczym niezwykłym, że chcemy wiedzieć, co jest w naszych instytucjach wystawiane. Chcemy, aby było to transparentne i żebyśmy mieli informacje na temat wydarzeń i w CSK, i w Operze Lubelskiej, i w Filharmonii im. Wieniawskiego, które też otrzymały podobne warunki korzystania związane z użyczonymi przestrzeniami budynku. Chodzi o to, aby na przykład nie dublować w tym samym czasie podobnych imprez w tych instytucjach lub aby ułatwić współpracę pomiędzy instytucjami kultury a UMWL – tłumaczył nam Bartłomiej Bałaban, a jego słowa teraz w swoim liście przypominają dyrektorzy CSK.
„Prosimy o odpowiedź, kto miałby decydować, które z imprez mają podobny charakter i których nie należy dopuścić do organizacji? Na podstawie czego, jakich przesłanej i kryteriów?” – piszą szefowie Centrum Spotkania Kultur do Bartłomieja Bałabana.
List dyrektorów Centrum Spotkania Kultur w Lublinie
Kompletnie nie rozumiem o co chodzi Bartłomiejowi Bałabanowi. Regularnie jestem uczestnikiem różnych wydarzeń w Centrum Spotkania Kultur i jestem pod wielkim wrażeniem tego jak to wszystko tam wygląda. Dobór wydarzeń kulturalnych według mnie w 100% trafiony, bardzo szeroki wachlarz i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Z łaski swojej, drodzy politycy, nie psujcie czegoś co przynosi naszemu regionowi chlubę, czegoś co polubili mieszkańcy. Kategorycznie sprzeciwiam się pomysłom na jakąś dziwną fuzję, przy okazji której próbuje się wprowadzić zwykłą cenzurę przez ludzi którzy chyba nie do końca rozumieją kulturę.
Pogonić Bałabana niech się odczepi od CSK gałgan jeden. pojęcia o kulturze zero a w cenzora chce się bawić. Marszałek powinien go postawić do pionu, bo się za bardzo poczuwa i panoszy.
Decyzyjnym osobom z Urzędu Marszałkowskiego ktoś kompetentny powinien wytłumaczyć, że wystawa tak znanej artystki jak Barbara Falender, to powód do dumy a przy okazji kapitalna reklama dla CSK,Lublina i całego województwa. Ocenzurować to należałoby mózgi niektórych urzędników, bo ewidentnie zachodzą w nich jakieś dziwne procesy myślowe…
Ciekawe, czy będzie konkurs na nowych dyrektorów czy powołają kogoś z Kraśnika bez konkursu. Bo to pismo (choć słuszne) to jak wypowiedzenie :).
A Franaszek siedzi za rogiem i już przebiera nóżkami
Chyba pracownicy CSK i Pana konsula się uruchomili w komentarzach… 🙂 Nie tylko Piotr F. przebiera nóżkami. Czekam na nową Dyrekcję z utęsknieniem. A szczególnie na upadek Sienkiewicz i jej równie nieudolnych zastępców. Miło będzie się to oglądało!
O co chodzi w tym cyrku (CSK)? Czy rolę im się pomieszały? Może zaczną robić kontrolę w urzędzie marszałkowskim. Wszystkich dyrektorów marszałek powinien wywalić. Jak ma zarządzać instytucją skoro oficerowie mu się sprzeciwiają?
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Bałaban pojęcia o kulturze nie ma a chce układać repertuar w CSK. To może nawet byłoby śmieszne, gdyby nie było takie żałosne.
Panie Bałaban łapy precz od kultury! Łapy precz od Centrum Spotkania Kultur! Łapy precz od wystawy Barbary Falender!
Kompletnie nie rozumiem o co chodzi Bartłomiejowi Bałabanowi. Regularnie jestem uczestnikiem różnych wydarzeń w Centrum Spotkania Kultur i jestem pod wielkim wrażeniem tego jak to wszystko tam wygląda. Dobór wydarzeń kulturalnych według mnie w 100% trafiony, bardzo szeroki wachlarz i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Z łaski swojej, drodzy politycy, nie psujcie czegoś co przynosi naszemu regionowi chlubę, czegoś co polubili mieszkańcy. Kategorycznie sprzeciwiam się pomysłom na jakąś dziwną fuzję, przy okazji której próbuje się wprowadzić zwykłą cenzurę przez ludzi którzy chyba nie do końca rozumieją kulturę.
Bałaban… takie typowo polskie nazwisko
Pogonić Bałabana niech się odczepi od CSK gałgan jeden. pojęcia o kulturze zero a w cenzora chce się bawić. Marszałek powinien go postawić do pionu, bo się za bardzo poczuwa i panoszy.
Decyzyjnym osobom z Urzędu Marszałkowskiego ktoś kompetentny powinien wytłumaczyć, że wystawa tak znanej artystki jak Barbara Falender, to powód do dumy a przy okazji kapitalna reklama dla CSK,Lublina i całego województwa. Ocenzurować to należałoby mózgi niektórych urzędników, bo ewidentnie zachodzą w nich jakieś dziwne procesy myślowe…
Jedyne co potrafi pan Bałaban to lansować swoją żonę na wszelkiej maści imprezach. O kulturę ciężko go posądzać.
Ciekawe, czy będzie konkurs na nowych dyrektorów czy powołają kogoś z Kraśnika bez konkursu. Bo to pismo (choć słuszne) to jak wypowiedzenie :).
A Franaszek siedzi za rogiem i już przebiera nóżkami
Chyba pracownicy CSK i Pana konsula się uruchomili w komentarzach… 🙂 Nie tylko Piotr F. przebiera nóżkami. Czekam na nową Dyrekcję z utęsknieniem. A szczególnie na upadek Sienkiewicz i jej równie nieudolnych zastępców. Miło będzie się to oglądało!
O co chodzi w tym cyrku (CSK)? Czy rolę im się pomieszały? Może zaczną robić kontrolę w urzędzie marszałkowskim. Wszystkich dyrektorów marszałek powinien wywalić. Jak ma zarządzać instytucją skoro oficerowie mu się sprzeciwiają?
@Kulturalny, jak rozumiem tęsknicie za komuną Towarzyszu? Zapomniałeś dopisać „Komentarz sponsorowany przez Biuro Propagandy Kamili Lendzion”. ;))))