var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Jarosław Stawiarski (PiS) wycofał dziś z obrad sejmiku punkt dotyczący połączenia trzech instytucji kultury. Ale euforii wśród przeciwników tego pomysłu nie było, bo jednocześnie marszałek województwa zapowiedział, że temat utworzenia opery w Lublinie wróci na sesję już w czerwcu.
Swoje wystąpienie tuż po rozpoczęciu obrad Stawiarski zaczął nietypowo, bo od dzisiejszego komentarza dla magazynu Life Piotra Franaszka, pierwszego i wieloletniego dyrektora CSK, a także działacza lubelskiej Platformy Obywatelskiej. A warto wiedzieć, że jeszcze pół godziny przed obradami politycy tej opcji na konferencji prasowej potępili w czambuł pomysł połączenia CSK, Teatru Muzycznego i Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie.
Franaszek pisze – Stawiarski cytuje
Tymczasem komentarz Franaszka, cytowany przez marszałka, idzie wbrew narracji PO. Stawiarski skorzystał z okazji, by na sejmiku odczytać obszerne fragmenty: „Pomysł połączenia instytucji pojawił się już wcześniej, ja również analizowałem taką formułę. Namawiałem pozostałe instytucje do wspólnych zamówień i przetargów, np. ochrony, sprzątania, zakupów czy wręcz koprodukcji artystycznych, co pozwoliłoby na oszczędności i zainwestowanie większych środków w działania programowe i lepsze płace dla artystów. W praktyce pojawiały się animozje, bo dyrektorzy i pracownicy poszczególnych instytucji mieli różna wizje i sposoby działania. Została więc ciągła wymiana, a nawet odpłatne świadczenie wzajemnych usług, mimo, że wszystkie podmioty są w jednym budynku” – napisał, cytowany przez Stawiarskiego, były wieloletni szef CSK.
A swój komentarz Franaszek zakończył tak: „Uważam, że logiczna jest próba integracji trzech instytucji będących w jednym budynku, która przede wszystkim umożliwi optymalne wykorzystanie zasobów. Bardziej powinniśmy się skupić na możliwościach, które zapewniamy rodzimym twórcom. Warto utrzymać niezależność artystyczną Filharmonii i spójność orkiestry symfonicznej, przywrócić programowe i interaktywne inicjatywy Centrum Spotkania Kultur. Zdecydowanie jest też miejsce na produkcje operowe bo do tego została zaprojektowana sala CSK!„.
Duże K i duże SZ
Po tym wstępie Stawiarski zapowiedział, że wycofuje projekt połączenia trzech instytucji z obrad sejmiku. Ale jednocześnie zaznaczył, że to nie koniec starań o fuzję: – To jest dyskusja o tym, co zrobić, żeby kultura przez duże „K” i sztuka przez duże „Sz” zagościła w Lublinie – mówił marszałek.
Już jest! – krzyknął ktoś z widowni.
– Czy ktoś, kto marzy o operze, mówi, że to jest śmiechu warte? – kontynuował Stawiarski. – Czy nie ma prawa być opera w mieście Lublin? Wydaje nam się, jako zarząd województwa, marzyć o operze i tworzyć operę. Czy nam się to podoba, czy nie – opera będzie!
Mimo głosów radnych opozycji, by na dzisiejszej sesji przeprowadzić dyskusję na ten temat z udziałem obecnych na sali pracowników wszystkich trzech łączonych instytucji, pomysł ten przepadł w głosowaniu. „Za” wprowadzeniem tego do porządku obrad było 15 radnych, „przeciw” – 18.
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Buta Pana Marszałka jest przerażająca ale typowa dla jego ugrupowaniu…
Nie ma Kultury i Sztuki w Lublinie?
Może to jednak wina złego zarządzania TM i FL a nie organizacji?
No cóż czekamy na kolejny pomysł który zafunduje nam ta „krynica” wiedzy, kultury, sztuki oraz dobrych manier…
Czyli co?
Marszałek dostał nakaz z góry żeby przed wyborami nie robić dymu a po wyborach robota co chceta?
Wicie, rozumicue towarzyszu, my wizerunkowo musimy przed wyborami wyglądać dobrze…
A wychodzi na to, że Pani Poseł Wcisło pokazała na czym polega prawdziwa siła kobiet. Brawo!
Wybircem PO nigdy nie byłem, ale jak nie wiedziałem na kogo głosować, tak Pani Poseł zyskała w moich oczach.
W ramach zemsty dyrekcja TM zwalnia z pracy dwóch związkowców jedynego związku który był przeciwny, motywując to tym, że byli przeciwni fuzji…
A sama „ucieka” na zwolnienie lekarskie.
Może by ktoś się łaskawie zajął ta Panią i ja uczciwie rozliczył za to co wraz ze swoją klika zrobiła z tym Teatrem?
Bo jakoś nie chce mi się wierzyć w zapewnienia ” wysokiej rangi polityka PiS” co do jej przyszłości…
Może już czas uczciwie ja rozliczyć?
Może Pani poseł Wcisło zainteresuje die ta patologią i głośno powie co wyprawiaja ludzie związani z PiS?
I tak to właśnie słowa Pana Balabana okazały się po raz kolejny kłamstwem..
Jest jedno najwazniejsze pytanie. Kto będzie na te opery chodził? Już program filharmonii okazuje się zbyt ambitny i stąd problemy z frekwencją. Jakie jest zapotrzebowanie na operę w lublinie? Jedna czy dwie w roku? To csk ma najbardziej urozmaicony repertuar, skierowany do różnych odbiorców. Od koncertów gwiazd światowej sławy po wystawy nowatorskich artystów. Ale marszałek chce zarżnąć taką instytucję, która organizuje zróżnicowany program dla różnych odbiorców, żeby zrobić większą operetkę.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Buta Pana Marszałka jest przerażająca ale typowa dla jego ugrupowaniu…
Nie ma Kultury i Sztuki w Lublinie?
Może to jednak wina złego zarządzania TM i FL a nie organizacji?
No cóż czekamy na kolejny pomysł który zafunduje nam ta „krynica” wiedzy, kultury, sztuki oraz dobrych manier…
Czyli co?
Marszałek dostał nakaz z góry żeby przed wyborami nie robić dymu a po wyborach robota co chceta?
Wicie, rozumicue towarzyszu, my wizerunkowo musimy przed wyborami wyglądać dobrze…
A wychodzi na to, że Pani Poseł Wcisło pokazała na czym polega prawdziwa siła kobiet. Brawo!
Wybircem PO nigdy nie byłem, ale jak nie wiedziałem na kogo głosować, tak Pani Poseł zyskała w moich oczach.
No proszę.
W ramach zemsty dyrekcja TM zwalnia z pracy dwóch związkowców jedynego związku który był przeciwny, motywując to tym, że byli przeciwni fuzji…
A sama „ucieka” na zwolnienie lekarskie.
Może by ktoś się łaskawie zajął ta Panią i ja uczciwie rozliczył za to co wraz ze swoją klika zrobiła z tym Teatrem?
Bo jakoś nie chce mi się wierzyć w zapewnienia ” wysokiej rangi polityka PiS” co do jej przyszłości…
Może już czas uczciwie ja rozliczyć?
Może Pani poseł Wcisło zainteresuje die ta patologią i głośno powie co wyprawiaja ludzie związani z PiS?
I tak to właśnie słowa Pana Balabana okazały się po raz kolejny kłamstwem..
Jest jedno najwazniejsze pytanie. Kto będzie na te opery chodził? Już program filharmonii okazuje się zbyt ambitny i stąd problemy z frekwencją. Jakie jest zapotrzebowanie na operę w lublinie? Jedna czy dwie w roku? To csk ma najbardziej urozmaicony repertuar, skierowany do różnych odbiorców. Od koncertów gwiazd światowej sławy po wystawy nowatorskich artystów. Ale marszałek chce zarżnąć taką instytucję, która organizuje zróżnicowany program dla różnych odbiorców, żeby zrobić większą operetkę.