4 minuty czytania • 19.01.2024 15:11
„Co mi Panie dasz?” Na pewno nie zwrot za bilety na koncert Bajmu w CSK
Udostępnij
Bajm miał zagrać w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie 13 grudnia, ale w ostatniej chwili koncert został odwołany. Osoby, które kupiły wejściówki przez platformę mojbilet.eu, nie mogą odzyskać pieniędzy. CSK już zerwało z organizatorem współpracę, menager Bajmu takich deklaracji nie składa.
„Uwaga, firma oszukuje ludzi i nie zwraca pieniędzy za wydarzenia, które się nie odbyły” – to jeden z komentarzy na facebookowym profilu mojbilet.eu. Nie jedyny tego typu.
„Pod podany numer telefonu nie da się dodzwonić, a na e-maile nie odpowiadają. mojbilet.eu potwierdziliście zwrot, środki do tej pory nie dotarły na konto…” – to kolejny wpis.
I następny: „Jestem w tej samej sytuacji. Zapewniono mnie o możliwości zwrotu jednego z zakupionych biletów, a należności do tej pory brak. Zero kontaktu z firmą”.
Chodzi o koncerty, spektakle w całym kraju. Także w Lublinie.
Romantyczna Beata
13 grudnia Beata Kozidrak i Bajm mieli zagrać koncert w Lublinie z piosenkami o miłości. Miejsce prestiżowe, bo Centrum Spotkania Kultur.
Jedną z osób, która chciała zobaczyć Beatę Kozidrak na scenie była pani Anna. – Koncert był promowany przez sam zespół. Reklama wyświetliła mi się w internecie. Bardzo chciałam pójść – opowiada nam kobieta, która kupiła dwa bilety. Wydała 313 zł.
Spokojnie czekała na wydarzenie, ale nagle, na kilka dni przed koncertem koleżanka z pracy powiedziała jej, że chyba się jednak nie wybierze. – Nie wiedziałam na początku, o co chodzi, ale szybko sprawdziłam i okazało się, że dwa dni przed koncertem został on odwołany. Rozumiem, takie rzeczy się zdarzają – mówi pani Anna.
12 grudnia na Facebooku CSK pojawila się informacja. „Z przykrością informujemy, że z przyczyn niezależnych koncert Beaty i Bajmu, zaplanowany na 13 grudnia 2023 roku, nie odbędzie się w planowanym terminie”.
Bajmu nie było, pieniędzy też nie ma
Organizatorem wydarzenia była zarejesterowana w Gdyni na ul. Szafranowej spółka cywilna HQE. Pani Anna otrzymała od HQE wiadomość, że bilety zachowują ważność, ale koncert zostaje przełożony na grudzień 2024. Czyli rok po planowanym wydarzeniu. – Zostałam także poproszona o wypełnienie internetowej ankiety, w której można było wskazać czy zatrzymuje się bilet czy nie. Odpowiedziałam, że oczekuję zwrotu pieniędzy – mówi.
Potem była wymiana maili między nią a HQE, w których padały zapewnienia, że pieniądze na konto pani Anny wpłyną w ciągu 30 dni. Nic takiego się nie stało.
– A kontakt się urwał. Nie było już odpowiedzi na moje maile w tej sprawie. Początkowo na stronie internetowej firmy był nawet numer telefonu, pod który dzwoniłam i mogłam z kimś porozmawiać o sprawie. Potem numer został usunięty. Nie ma z organizatorem żadnego kontaktu. Pisałam także w tej sprawie do zespołu Bajm, ale bez odpowiedzi – narzeka pani Anna.
Kiedy zamieściła na Facebooku wpis, w którym skarży się na tę sytuację, zaczęły się do niej odzywać osoby z całej Polski z podobnymi problemami.
Andrzej Pietras, menadżer Bajmu tłumaczy, że nie może ujawnić okoliczności w jakich doszło do odwołania koncertu. – Kwestia zwrotu za bilety pozostaje po stronie organizatora – zaznacza. I dodaje, że nie może także powiedzieć, czy zespół nadal będzie współpracował z firmą HQE.
Za to wiadomo, co w tej sytuacji zrobi CSK. Tym bardziej, że to nie pierwsza tego typu sytuacja z tym organizatorem.
Natalia Przybysz, Waldemar Malicki i długi
W grudniu w Centrum Spotkania Kultur miała zagrać Natalia Przybysz. Stała za nim ta sama firma, która zapraszała na Bajm.
– Grudniowy koncert Natalii Przybysz był wydarzeniem impresaryjnym. CSK było odpowiedzialne za udostępnienie Sali Operowej, technikę sceniczną oraz obsługę widza i sprzedaż określonej puli biletów. Wydarzenie zostało przeniesione do Radia Lublin decyzją organizatora na dwa dni przed terminem koncertu (w sobotę) z powodu małej liczby sprzedanych biletów. Wszystkie osoby, które za naszym pośrednictwem zakupiły bilet, zostały poinformowane o zmianie miejsca – tłumaczy Andrzej Goliszek, rzecznik prasowy CSK.
CSK z HQE współpracuje od 2023 roku. – Nasze doświadczenia nie są zbyt pozytywne. Od początku współpracy mieliśmy problemy z rozliczeniami i dopinaniem formalności. Z trzech wydarzeń zaplanowanych w grudniu 2023 odbył się tylko jeden koncert (Waldemara Malickiego), za który wciąż nie została uregulowana ostatecznie zawarta w umowie kwota. Po przeniesieniu koncertu Natalii Przybysz dyrekcja CSK pojęła decyzję o wstrzymaniu dalszej współpracy, ponieważ tego typu zmiany generują nam mnóstwo dodatkowej pracy i kosztów oraz uderzają w nasz wizerunek – ujawnia rzecznik, ale zastrzega, że nie może zdradzić ile HQE jest winna instytucji.
Kto bilet kupił w kasie CSK – pieniądze odzyskał
O tym, że Bajm jednak nie zagra, CSK dowiedziało się dzień przed koncertem. Oficjalna wersja to „przyczyny niezależne”, ale jak Goliszek chodziło o to, że sprzedało się za mało biletów. Samo CSK rozdysponowało tylko 18 wejściówek. Każdy z klientów, który zgłosił zwrot, otrzymał pieniądze.
– Każdorazowo – a więc i w przypadku wskazanych koncertów – odpowiadamy wyłącznie za bilety zakupione za pośrednictwem CSK (w kasie CSK i poprzez naszą stronę internetową). Po odwołaniu/przeniesieniu koncertu uruchamialiśmy akcję informacyjną oraz indywidualnie kontaktowaliśmy się z naszymi klientami i dokonywaliśmy zwrotów. W przypadku biletów zakupionych za pośrednictwem innych bileterii informowaliśmy o konieczności kontaktu bezpośrednio z serwisem sprzedażowym lub organizatorem – mówi Goliszek. I przyznaje: – Dochodziły do nas informacje o kłopotach z kontaktem z tym organizatorem.
Pani Anna jest rozżalona i zła. Nie tylko na odwołanie koncertu i sytuację z biletami. – Jeżeli firma ma jakieś kłopoty, nie ma płynności finansowej, to nie powinna zapraszać na kolejne wydarzenia. Tymczasem cały czas reklamuje następne w całej Polsce – mówi nam kobieta.
Na nasze pytania HQE odpowiada krótko, że koncert został przeniesiony na grudzień tego roku. – Widzów, którzy nie uzyskali jeszcze zwrotu środków za bilety, prosimy o ponowny kontakt pod adresem [email protected] – informuje.
Aktualizacja – 23 stycznia 2024
Pani Anna, po naszej publikacji, otrzymała zwrot pieniędzy za niewykorzystane bilety na koncert.
Na zdjęciu: Beata Kozidarak i zespół Bajm mieli w Lublinie zagrać 13 grudnia 2023. Koncert się nie odbył (Fot. CSK)
Niestety ja również kupilam bilety na Beatę i Bajm przykra sytuacja tuż przed świętami. Trochę mnie to zniechęcilo bo latami słucham Bajmu a oni umyli ręce trochę czuje się rozczarowana
Trochę kiepsko, nie sprawdzając płynności finansowej organizatora podpisali się pod tym
Sprzedano tylko 10-15% miejsc.
Oszuści i tyle. Ja też zakupiłam bilet i pieniędzy do tej pory nie mam. Nie może to im pójść płazem. Kto podpisuje umowę z takim organizatorem? Będą zgłoszenia na policję, oszukani nie popuszczą.
A może CSK ma jakiś wpływ, aby te pieniążki zostały zwrócone osobom poszkodowanym.
Pijaczka i stara Tundra. Niech spiepsza że sceny i zabierze Rodowicz. Te podgardle i pijacki fałsz.
Nie mogę po(c)hamować się od złośliwości: te lemingi, które kupują bilety na występy tej primadonny zasłużyli sobie na swój los tak samo jak ci, którzy „zainwestowali” w alko-byznesy paliklauna.
Czy jak ktoś przyjechał na podwójnym gazie to miał jakiś rabat?
W Krakowie ta sama sytuacja. Koncert zaplanowany na 23.01.2024 w ICE Krakow został odwołany w tym tygodniu. Otrzymałem krótkiego maila od organizatora, że pieniądze zostaną zwrócone do 14 dni, zobaczymy … Czytając ten artykuł słabo to widzę.
Nikt już nie chce słuchać ” miedzy szklanki brzegiem a dnem”?
Zwrotu za bilety na koncert w Lublinie nadal nie otrzymałam.
Do tej pory nie odzyskałam pieniędzy (850zł), nie ma kontaktu z firmą, brak odpowiedzi na maile. DRAMAT!!
Nikomu nie polecam tej firmy. Dodatkowo uważam, iż przede wszystkim cierpi na tym wizerunek Beaty Kozidrak i Bajmu. Czuje się rozczarowana postawą Bajmu.
Do tej pory nie odzyskałam pieniędzy , firma hqevents nie odpowiada na maile , obawiam się że pieniędzy już nie odzyskam ( 650zl)
Również nie otrzymałem zwrotu środków pieniężnych za zakupione bilety.
Czy ktoś planuje zrzutkę na wytoczenie procesu sądowego? Nie ma zgody na oszustwa.
Firma ma kłopoty finansowe i niestety zalega też z zapłatą pracownika którzy obsługiwali koncerty oraz za wynajem sal. Także nie tylko na pieniądze czekają widzowie,ale i również osoby pracujące przy koncertach które się odbyły. Ale wnioski są składane do sądów wiec niedługo ruszą egzekucje wobec organizatora.
mam taką samą sytuację z mójbilet.eu.. kupiłam bilet na spektakl teatralny na 31.01.2024r.. 3 dni przed odwołali, zwrotu pieniędzy do teraz brak.
Tez nie dostałem zwrotu pieniędzy za bilety na koncert . W lutym dostałem wiadomość że już niedługo pieniądze będą wysyłane na konta . Pisałem tydzień temu e-mail o żadnej odpowiedzi do dziś .