2 minuty czytania • 15.11.2023 17:37
W CSK wielkie zaskoczenie. Czy dyrektor Sienkiewicz została postawiona pod ścianą?
Udostępnij
Kilka osób się poryczało, atmosfera jest grobowa – tak pracownicy Centrum Spotkania Kultur komentują na gorąco fakt podania się do dymisji szefowej tej instytucji. Według niektórych Katarzyna Sienkiewicz mogła zostać do dymisji zmuszona.
O swojej decyzji dyr. Sienkiewicz poinformowała swoich podwładnych dziś popołudniu. Według naszych ustaleń spotkanie było krótkie, informacyjne, a szefowa CSK nie komentowała szerzej przyczyn swojej rezygnacji z zajmowanego stanowiska.
– Decyzję tę przyjęliśmy z dużym zdziwieniem i zaskoczeniem. Niektórzy pracownicy się popłakali. Zżyliśmy się, bo pracowaliśmy razem przez 4 lata – mówi Jawnemu Lublinowi Jacek Piasecki, przewodniczący ZZ Pracowników CSK „Kultura”. – Z panią dyrektor przeżyliśmy pandemię, połączenie z Wojewódzkim Ośrodkiem Kultury, co dla obu instytucji nie było łatwe, a jednak zakończyło się sukcesem.
Jak relacjonuje Piasecki, podczas spotkania dyr. Sienkiewicz powiedziała, że według niej jej dymisja jest najlepszym wyjściem dla instytucji. – I że robi to dla nas, dla pracowników – podkreśla szef „Kultury”.
– Nie możemy zrozumieć tej decyzji, bo za dyrektor świadczą dobre wyniki finansowe, nagrody dla CSK i nie są to przecież przesłanki, by rezygnować. Być może czuła się niedoceniona, a przecież oddała serce tej instytucji – zastanawia się przewodniczący Piasecki.
O ogromnym zaskoczeniu mówi też Edyta Pytka z tego samego związku, która w CSK odpowiada za marketing. – Cały czas przygotowaliśmy się z panią dyrektor na wydarzenia programowe na następny rok – mówi. – Jest nam zwyczajnie przykro. Zdajemy sobie sprawę, że prawdopodobnie nasze ostatnie działania mogły jej zaszkodzić, a nie taki był nasz cel. Atmosfera w CSK jest grobowa.
Działania, o których wspomina Edyta Pytka, to między innymi głośne protesty pracowników CSK przeciwko planom fuzji CSK z Teatrem Muzycznym i Filharmonią im. Henryka Wieniawskiego, czy – to najświeższa sprawa – list do marszałka Jarosława Stawiarskiego (PiS), który był odpowiedzią związków z CSK na jego ostrą wypowiedź na ostatniej sesji sejmiku. A marszałek stwierdził wówczas, że „Dyrekcja Centrum Spotkania Kultur nie poradziła sobie z wchłonięciem Wojewódzkiego Ośrodka Kultury. Z WOK odeszli najlepsi pracownicy, a tradycja tej instytucji została zmarnowana”.
– Nie możemy pozostać bierni i pozwolić na szerzenie takiej, w naszym odczuciu, krzywdzącej i nieprawdziwej opinii – odpowiedzieli Stawiarskiemu związkowcy, przytaczając na kilku stronach dowody świadczące o tym, że się myli.
Co dalej będzie się działo w sprawie CSK? Już dziś zarząd województwa lubelskiego formalnie rozpoczął procedurę odwołania dyr. Sienkiewicz z funkcji. Wysłał w tej sprawie pismo do działających w CSK związków zawodowych, z prośbą o wyrażenie opinii na ten temat. Są to formalności, które muszą poprzedzić wybór nowego szefa lub nowej szefowej CSK.
Dyrektor Sienkiewicz ma pozostać na swoim stanowisku do końca listopada. Wraz z nią odchodzi jej zastępca ds. programowych Mariusz Drzewiński. Na razie nie wiadomo, w jakim trybie zostanie powołany kolejny dyrektor CSK – w grę wchodzi m.in. konkurs lub powierzenie komuś pełnienie obowiązków.
Na zdjęciu: Katarzyna Sienkiewicz z Bartłomiejem Bałabanem, członkiem zarządu województwa lubelskiego odpowiedzialnego za kulturę. Fot. Facebook/CSK
Ciekawe czy zaraz nie pojawi się nowa persona i powie „Dyrektorem będę ja”… A może to pomysł Marszałka by jednak połączyć?
Do tej pory cyrk był w tzw Operze, o której wciąż nawet Radio Lublin mówi Teatr Muzyczny… Teraz cyrk przechodzi do CSK…
A zaczęło się niewinnie, że Marszałkiem została miernota…
No normalnie Męczennica i Ofiara SPiSku. Jedyna nadzieja, że może do czasu otrzymania nowej synekury jaK0ś zdoła przetrwać na utrzymaniu małżonka, który swego czasu tłukł grubą kapuchę m.in. na szczuciu na obrońców GCz w tym na łamach forum DW.
Nic dziwnego, że związkowcy płaczą. Jak przyjdzie nowy dyrektor to nie daj Boże każe im pracować zamiast spiskować i słać wszędzie pisemka.
Dajcie spokój temu mężowi Sienkiewicz. Chłopak nawet CV nie da rady napisać. A wy go od PR wyzywacie. Jeździ robi wrażenie i nic z tego nie wynika. Żona była w kurierze to pisali co chciał.
Teraz ciekawe gdzie ją wsadzi.
Może do muzeum na zamku?
Się zleciały partyjne trolle-sługusy. Dawać dawać więcej jadu, bo tylko do tego się nadajecie miernoty.
Sienkiewicz była zbyt niezależna, za dobrze się dogadywała z pracownikami a jakby tego było mało, CSK osiągało za jej rządów zbyt dobre wyniki i zgarniało nagrody i wyróżnienia, więc trzeba było ją pogonić. Teraz wstawią jakąś pacynkę która będzie udawać, że się na czymkolwiek zna i będzie można spuścić kurtynę milczenia.
Zajebisty ten związek zawodowy, taki XD
Połączenie z WOK mega sukces – z 30 pracowników instytucji zostało 2. Brawo!
Nie wiesz? Nie pisz! Od kiedy w WOK na dzień 1 lipca 2022 r. pracowało 30 pracowników??? Chyba, że wracasz do lat 1956-2000??? Przypuszczam, że jesteś niedoinformowany tak jak Pan Marszałek.
Sienkiewicz była niezależna????????????? Dobre sobie. Wstawią pacynkę, która sie na czymś zna? Przecież Sienkiewicz nie zna sie na kulturze W OGÓLE. Dostała stanowisko w prezencie od Mazurkowej. Niech zniknie a razem z nią jej sługusy
Stawiarski ją wykończył choć ta jako dyrektor CSK radziła sobie bardzo dobrze. Niedorzeczne co wyrabiają gamonie z Marszałkowskiego.
Gdyby nie dyrektor Sienkiewicz, CSK byłoby w zupełnie innym miejscu i nie byłoby tylu sukcesów tej instytucji. Odwołanie jej to jedna z najgłupszych decyzji jaką można było podjąć.
Sporo „jarząbków” się tu uzbierało. A może to po prostu małżonek powraca z charakterystycznym dla jego agencji topornym pr-em?
Jakie to sukcesy? Gala disco polo czy napierdalanki po ryjach?