var cnArgs = {"ajaxUrl":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-admin\/admin-ajax.php","nonce":"0ff733cb27","hideEffect":"fade","position":"bottom","onScroll":false,"onScrollOffset":100,"onClick":false,"cookieName":"cookie_notice_accepted","cookieTime":2592000,"cookieTimeRejected":2592000,"globalCookie":false,"redirection":false,"cache":true,"revokeCookies":false,"revokeCookiesOpt":"automatic"};
var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik skazani na dwa lata pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał ich winnymi przestępstw w tzw. aferze gruntowej. Wcześniej, mimo tego, że wyrok był nieprawomocny, polityków ułaskawił prezydent Andrzej Duda.
Sąd Okręgowy w Warszawie właśnie skazał na dwa lata więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wasika. To posłowie PiS, a Kamiński został wybrany z okręgu nr 7 (Chełm, Zamość). Proces był utajniony, ale odczytanie wyroku już nie. Stąd wiadomo, że sąd uznał Kamińskiego i Wąsika licznych przestępstw. Wyrok – a to bardzo ważne – jest prawomocny.
W rządzie PiS Kamiński był szefem MSWiA, a Wąsik jego zastępcą. Ale ta sprawa dotyczy czasów wcześniejszych – kiedy kierowali CBA.
Był rok 2007. Polską rządzi koalicja PiS – LPR – Samoobrona. Kontrolę nad służbami ma partia Jarosława Kaczyńskiego. Wtedy właśnie wybuchła afera gruntowa.
Zaczęło się od biznesmenów, którzy mówili, że są w stanie odrolnić każdą działkę w Polsce. Zaczęło się im przyglądać Centralne Biuro Antykorupcyjne i podjęło się prowokacji. Część wręczonej biznesmenom łapówki miało trafić do ówczesnego ministra rolnictwa i wicepremiera z Samoobrony Andrzeja Leppera.
Akcja się nie powiodła, ale rządowa koalicja się rozpadła.
W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy w Warszawie nieprawomocnie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia. To kara za przekroczenie uprawnień oraz nielegalne działania operacyjne.
Jednak w 2015 r. PiS wygrał wybory, a Kamiński i Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Łaska Dudy
Tylko że wyrok był nieprawomocny i powstało pytanie, czy prezydent mógł w tej sytuacji zastosować prawo łaski? Dodatkowo politycy złożyli apelację od warszawskiego wyroku, a ułaskawienie nastąpiło przed ogłoszeniem wyroku. Czyli prezydent ułaskawił kogoś w trakcie trwania postępowania.
W 2017 roku Trybunał Konstytucyjny ocenił, że jest prawo łaski jest wyłączną kompetencją prezydenta. Czyli prezydent może ułaskawiać, jak chce i kogo chce.
Jednak w czerwcu tego roku Sąd Najwyższy uznał, że sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika powinna ponownie trafić do sądu powszechnego. SN uchylił umorzenie sprawy przez warszawski sąd okręgowy i nakazał ponowne jej rozpatrzenie.
– Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym jest wyłączną domeną sądów powszechnych i Sądu Najwyższego – podkreślił w uzasadnieniu wyroku SN sędzia Piotr Mirek.
Jeśli faktycznie Kamiński straciłby mandat, na jego miejsce w Sejmie wskoczyłaby Monika Pawłowska. Tej zabrakło niecałe dwieście głosów, by znaleźć się w parlamencie.
Szczęście Pawłowskiej
Pawłowska – przed czterema laty startowała z pierwszej pozycji na liście Sojuszu Lewicy Demokratycznej i z 12 916 głosami pewnie weszła do parlamentu. Ale wkrótce jej drogi z lewicą się rozeszły. W ciągu kadencji Pawłowska – niczym znana prezenterka TVP Magdalena Ogórek – dwukrotnie zmieniała polityczne barwy, najpierw przechodząc do Porozumienia Jarosława Gowina, by ostatnio polityczną karierę rozwijać w PiS pod skrzydłami samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Współpraca Klaudia Kowalczyk
Na zdjęciu: Mariusz Kamiński (Fot. gov.pl)
const fundraisingPage = '';
var eztoc_smooth_local = {"scroll_offset":"30","add_request_uri":""};
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Czas zacząć zmienić dietę. Tam słabo karmią,gorzej niż w szpitalach. No oczywiście wyłączając te, w których gości prezes.