4 minuty czytania • 08.05.2024 19:10
Egzotyczna koalicja w powiecie radzyńskim. Starosta z PiS, zastępcy z opozycji
Udostępnij
Wybory samorządowe wywaliły do góry nogami dotychczasowy porządek w radzyńskim magistracie, ale do poważnych zmian doszło także na poziomie powiatu. Dotychczasowy starosta z PiS, Szczepan Niebrzegowski, chcąc utrzymać władzę musiał dogadać się z polityczną konkurencją.
Cofnijmy się nieco w czasie. Jest 19 kwietnia, do ciszy wyborczej przed II turą jest już tylko kilkanaście godzin. Starosta radzyński, Szczepan Niebrzegowski (PiS) wraz z radnym sejmiku Jarosławem Kwaskiem (PiS) na tle Pałacu Potockich udzielają poparcia walczącemu o fotel burmistrza Jerzemu Rębkowi (PiS). I Rębek i Niebrzegowski to zaprawieni w bojach samorządowcy – ich staż jest tak długi, jak historia samorządu w III Rzeczpospolitej. O ile droga byłego już burmistrza wiodła do PiS przez SKL i PO, to Niebrzegowski od zawsze był wierny partii Kaczyńskiego – zaczynał jako działacz Porozumienia Centrum na początku lat. 90.

Postawił na Rębka, teraz dogadał się z opozycją
Obrazek taki jak ten z 19 kwietnia to nie wyjątek, ale reguła, bo w ostatnich wyborach Niebrzegowski wspierał Rębka wiele razy. Ostatecznie, nic z tego nie wyszło – Rębek przegrał bój o burmistrza z kretesem i znalazł się na marginesie lokalnej polityki. W grze pozostał, Niebrzegowski, który startując do rady powiatu zrobił najlepszy wynik – 2 383 głosy.
Do 17-osobowej rady powiatu radzyńskiego PiS wprowadził największą, bo 8-osobową drużynę. Ale to nie dawało większości potrzebnej do samodzielnego rządzenia. Trzy mandaty uzyskały lokalne komitety: Forum Powiatowe i Nasz Powiat. Dwa mandaty zdobył komitet Radzyń Moje Miasto, a jeden Konfederacja.
Niebrzegowski by nadal marzyć o fotelu starosty, musiał dogadać się z drugą stroną barykady. I zrobił to, co widać po składzie osobowym zarządu powiatu, który ukonstytuował się w poniedziałek. Obok Niebrzegowskiego tworzą go: Tomasz Stephan (PiS), Alina Kryjak (Forum Powiatowe), Bożena Lecyk (Radzyń Moje Miasto) i Ireneusz Mroczek (Radzyń Moje Miasto) w fotelu wicestarosty.
Plan był inny, czyli zdrada w łonie opozycji
Ale jeszcze kilka dni wcześniej plan był taki, że starostą będzie 48-letni Zbigniew Smółko z Wohynia (Forum Powiatowe). – Wszystko było dogadane, starostą miał zostać Smółko a opozycyjne wobec PiS komitety przejąć władzę w starostwie. Ten plan runął w ostatniej chwili – mówi nam radny jednego z lokalnych komitetów.
– W sobotę do Kryjak przyjechał Jakubowski (nowy burmistrz Radzynia – red.) z Mroczkiem i Lecykową i już wtedy mieli podpisane porozumienie z Niebrzegowskim – dodaje inny. I zaznacza, że ludzie z partyjnych struktur są zaszokowani tym co się stało. – Na spotkaniach przed wyborami Mroczek mówił, że nie zależy im na stołkach, a teraz znalazł się na najwyższym – komentuje.
Czy zdecydowały stołki? Według Jakuba Jakubowskiego, nowego burmistrza Radzynia, stołki były wręcz czynnikiem, który spowodował, że koalicja anty-PiS upadła. – Toczyliśmy rozmowy zarówno z jedną, jak i z drugą stroną. Wyszliśmy do tych rozmów z propozycjami programowymi: po jednej stronie zyskało to poparcie, po drugiej, przez długi czas rozmowy dotyczyły kwestii personalnych i tego, kto będzie rządzić. Nie mogliśmy na to pozwolić – tłumaczył Jakubowski w mediach społecznościowych motywy aliansu z PiS.
Nowy-stary starosta Szczepan Niebrzegowski wskazuje, że fundamentem porozumienia okazało się dobro mieszkańców. Jego zdaniem nie legitymacje partyjne mają znaczenie, ale to, co chce się zrobić dla mieszkańców, a programową osią porozumienia okazały się takie obszary jak: pomoc osobom niepełnosprawnym, opieka wytchnieniowa, przywrócenie komunikacji samochodowej i promowanie samorządu powiatu radzyńskiego.
Wejście w układ z PiS dziwi lokalnych działaczy także z innego powodu. – Przecież Niebrzegowski i Rębkiem przed drugą turą wyborów paradowali razem po mieście i straszyli, że jak Jakubowski wygra, to w Radzyniu będą organizowane tęczowe marsze. No a teraz razem zawarli układ – dziwi się jeden z nich.
Ale Szczepan Niebrzegowski w tym, ze wspierał Rębka nie widzi niczego niewłaściwego. W rozmowie z Jawnym Lublinem stwierdził, że w kampanii wyborczej każdy komitet jest „wręcz zobligowany do wspierania swoich kandydatów„. Natomiast po wyborach „rzeczywistość jest inna i trzeba szukać rozwiązań, które sprawią, że będzie możliwa współpraca, a nie kolejne kłótnie i bicie piany”.
Na zdjęciu: Zarząd Powiatu Radzyńskiego. Od lewej: Alina Kryjak, Tomasz Stephan, Szczepan Niebrzegowski – Starosta Radzyński, Bożena Lecyk oraz Ireneusz Mroczek – Wicestarosta Radzyński (Fot. M. Maliszewski /Starostwo Powiatowe).
Dodaj komentarz