Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  21.10.2023

Rząd obiecał pieniądze za frekwencję. Teraz jest pytanie, czy dotrzyma słowa

Udostępnij

Wszystkie gminy, w których wyborcza frekwencja przekroczyła 60 proc., mają otrzymać po 500 tys. zł. Jeżeli gmina była najlepsza w swoim powiecie, to powinna dostać jeszcze 2 mln zł. – Zastanawiam się teraz, czy rząd dotrzyma słowa – zastanawia się jeden z wójtów.

Frekwencja w niedzielnych wyborach do Sejmu była rekordowa – wyniosła 74,38 procent. To dane ogólnopolskie, a w województwie lubelskim do urn poszło 70,51 procent wyborców. Okazuje się, że wysoka frekwencja dla obecnego rządu to pewien kłopot.

Worek z nagrodami

Żeby zmobilizować Polaków do głosowania, władza ogłosiła kilka konkursów. 1 mln zł na modernizację remizy OSP (lub innego publicznego budynku) otrzyma gmina, która będzie miała najwyższą frekwencję w swoim powiecie.

Kolejny 1 mln zł na budżet obywatelski (lub jakikolwiek inny cel) to nagroda dla najlepszej gminy w powiecie. W obydwu konkursach mogą wziąć udział wyłącznie samorządy mające do 20 tys. mieszkańców.

Taki sam warunek postawiono w dwóch kolejnych konkursach, ale tym razem zwycięzcy nie będzie jednego. Wygra każda gmina, w której frekwencja wyniesie ponad 60 procent. Tak powiedziało dwóch ministrów: sportu i rolnictwa.

Ten pierwszy obiecał każdemu samorządowi 250 tys. zł na lokalny klub sportowy. Ten drugi dołożył kolejne 250 tys. zł na lokalną organizację zajmującą się kulturą ludową. Chodzi tu głównie o Koła Gospodyń Wiejskich.

Przyznam, że kiedy w czwartek przed wyborami otrzymałem informację ministra rolnictwa o warunkach konkursu, to się uśmiechnąłem lekko i pomyślałem, że wygrana nie jest dla nas – mówi nam wójt gminy Puchaczów Adam Grzesiuk. – Dlatego jestem sytuacją zaskoczony. Nie spodziewałem się – dodaje.

Bo właśnie Puchaczów okazał się w powiecie łęczyńskim najlepszy. Dzięki frekwencji 75,51 procent samorząd dostanie 2,5 mln zł. To 1 milion zł na remizę, 1 mln zł na inwestycje, 250 tys. zł na klub sportowy i 250 tys. zł na KGW.

Mam teraz nadzieję, że rząd dotrzyma słowa – mówi o obiecanych pieniądzach wójt Grzesiuk. I nie ma na myśli zmiany władzy, tylko to, że gmin, które wygrały jest bardzo dużo. – Chyba nikt się nie spodziewał, że będzie trzeba wydać aż tak duże pieniądze – dodaje wójt.

Każdy wygrywa

Portal wp.pl już policzył, że trzeba w budżecie państwa znaleźć 1,6 mld złotych na nagrody. Tylko wypłata obiecanych 2 mln zł (dla najlepszych w powiecie) należy się 314 gminom. 1 mld zł to nagrody dla KGW i lokalnego sportu.

Po prostu niemal każdy wygrał. Sprawdzamy powiat lubelski. Najwyższa frekwencja była w gminie Głusk (81,05 proc) i w żadnej innej nie wyniosła mniej niż 60 procent.

Powiat włodawski: wygrywa gmina Urszulin. Każda gmina osiągnęła próg 60 proc.

Powiat puławski: wygrywa Nałęczów (75,41 proc) i znowu żadna z gmin nie wypadła za słabo, żeby ominęło je 500 tys. złotych.

Łatwiej jest wyliczyć gminy, które pieniędzy nie otrzymają. Są to:

  • Ulhówek,
  • Lubycza Królewska,
  • Rudnik,
  • Białopole,
  • Leśniowice,
  • Rejowiec
  • Dołhobyczów,
  • Horodło, Mircze

Trzeba zmienić budżet

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus już przyznał, że pieniądze zostaną wypłacone. Trzeba jednak zmienić budżet państwa.

Część pieniędzy, jakie mają otrzymać samorządy są znaczone. Trzeba je wydać na konkretny cel. Ale 1 mln zł mogą wójtowie dysponować dowolnie. Wójt Puchaczowa nie wie jeszcze na co przeznaczy środki.

Jak powiedział kiedyś premier Waldemar Pawlak „kura najpierw jajko zniesie, a dopiero potem gdacze”. Poczekamy, aż pieniądze będą na koncie i wówczas zastanowimy się, jak je spożytkować – mówi. I dodaje, że nie chciałby wydać pieniędzy na jedną inwestycję, tylko na kilka mniejszych: – Moim zdaniem na wynik frekwencyjny pracowała cała gmina. Dlatego należy podzielić te pieniądze, ale zanim zapadną decyzje, chciałbym poznać zdanie Rady Gminy i sołectw – zastrzega.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

4 minuty czytania

08.05.2024

Egzotyczna koalicja w powiecie radzyńskim. Starosta z PiS, zastępcy z opozycji

Wybory samorządowe wywaliły do góry nogami dotychczasowy porządek w radzyńskim…

2 minuty czytania

08.05.2024

Górniczy związkowcy nie są w stanie pomóc. Dmuchać w alkomat musi nawet prezes Bogdanki

Kopalnia w Bogdance wprowadziła nowy system badania trzeźwości swoich pracowników.…

4 minuty czytania

07.05.2024

Stawiarski ponownie marszałkiem. Ale już bez władzy absolutnej

Na pierwszym posiedzeniu sejmiku zapadły pierwsze strategiczne decyzje: wybrano marszałka…

3 minuty czytania

02.05.2024

Żużel, piłka nożna i ręczna porzucone. Kłopoty chemicznego giganta

Grupa Azoty Puławy po kolei rezygnuje ze sponsorowania sportu. Pieniędzy…

4 minuty czytania

01.05.2024

Szybka kolej do CPK w Lubelskiem idzie na półkę? „Nadal siedzimy na walizkach”

Lubelska szprycha kolejowa mająca prowadzić do Centralnego Portu Komunikacyjnego nie…

6 minuty czytania

30.04.2024

Eurowybory 2024. Wcisło, Ćwik, Fisz, Piotrowski – liderzy list z województwa lubelskiego

Tylko PiS jeszcze nie ogłosił, kto będzie liderem lubelskiej listy…

5 minuty czytania

26.04.2024

Jakub Jakubowski, nowy burmistrz Radzynia Podlaskiego: Ludzie chcą, by traktować ich poważnie

Wiatr zmian, błędy wieloletniego burmistrza czy może pomysł na miasto?…

4 minuty czytania

23.04.2024

Flaszka wódki za głos czy za gracowanie truskawek? Sołtyska kupowała poparcie w wyborach?

0,7 litra wódki miała oferować sołtyska ze wsi Dąbrowa (gm.…