var cnArgs = {"ajaxUrl":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-admin\/admin-ajax.php","nonce":"0ff733cb27","hideEffect":"fade","position":"bottom","onScroll":false,"onScrollOffset":100,"onClick":false,"cookieName":"cookie_notice_accepted","cookieTime":2592000,"cookieTimeRejected":2592000,"globalCookie":false,"redirection":false,"cache":true,"revokeCookies":false,"revokeCookiesOpt":"automatic"};
var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Kopalnia w Bogdance wprowadziła nowy system badania trzeźwości swoich pracowników. Już kilkanaście osób zostało dyscyplinarnie zwolnionych.
„Jest coraz więcej przypadków zwolnień dyscyplinarnych pracowników, którzy podczas losowej kontroli na bramie „wydmuchali promile” – takie ostrzeżenie na początku kwietnia wydał działający w LW Bogdanka Związek Zawodowy Górników w Polsce. I uczulał, że nie ma żadnych wyjątków, a przyłapanie w pracy górnika pod wpływem alkoholu zawsze kończy się dyscyplinarką.
„Związki zawodowe nie mają żadnych możliwości ani argumentów, aby pomóc w takich sprawach. Ponieważ zainstalowano przed wejściem alkomat do sprawdzenia stanu trzeźwości, Zarząd LWB nie przyjmuje już żadnych usprawiedliwień” – dodano w ogłoszeniu skierowanym do pracowników.
Na bramce losowanie
Do tej pory takich urządzeń na wejściu do kopalni w Bogdance nie było. Alkomaty wykorzystywano tylko w sytuacji, gdy zachodziło podejrzenie, że któryś z górników jest pod wpływem alkoholu. To się zmieniło w lutym tego roku. Jest nowy system kontroli.
– Polega on na losowym wyborze pracowników wchodzących i wychodzących z terenu zakładu pracy. Po wylosowaniu danej osoby, sprawdzana jest ona pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu. W przypadku wykrycia przekroczenia normy, automatycznie spółka zakłada blokadę na karcie wejścia danego pracownika na teren firmy. I jednocześnie po przeprowadzeniu procedury wynikającej z zapisów Kodeksu Pracy, zwalnia pracownika z pracy w trybie dyscyplinarnym z Art. 52 Kodeksu Pracy – tłumaczy Jan Matysik, rzecznik prasowy LW Bogdanka.
Takiemu „losowaniu” podlegają wszyscy pracownicy niezależenie od zajmowanego stanowiska czy wykonywanych zadań. Badani mogą być także menadżerowie czy członkowie zarządu z prezesem spółki na czele.
Lepiej nie wchodzić
Jeżeli ktoś wie, że może być jeszcze „wczorajszy” może skorzystać – przed wejściem na teren firmy – z ogólnodostępnego alkomatu umieszczonego przed bramkami na wejściu. – Ewentualne wykrycie stanu nietrzeźwości jeszcze przed wejściem do pracy nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji – zaznacza rzecznik prasowy.
Tłumaczy także, że skala problemu pracowników pod wpływem nie jest duża. Na ok. 6 tysięcy wszystkich pracowników alkomaty do tej pory wyłapały 12 osób. – Skala ujawnień nietrzeźwości na tym tle jest marginalna. Niemniej jednak, w spółce nie ma i nie będzie tolerancji dla nietrzeźwości w pracy – dodaje Matysik,.
Nowy prezes LW Bogdanka
Od 1 maja Lubelskim Węglem Bogdanka kieruje Zbigniew Stopa. Na stanowisku prezesa zastąpił odwołanego Kasjana Wyligałę. Stopa całe swoje zawodowe życie spędził w lubelskiej kopalni. Zaczynał w 1984 roku od stażu pod ziemią. W lutym 1987 roku został sztygarem zmianowym. W latach 1991-2006 pełnił funkcję nadsztygara górniczego pod ziemią. Pod koniec 2006 roku został powołany na stanowisko wiceprezesa – dyrektora ds. produkcji, a we wrześniu 2012 został prezesem górniczej spółki. Zajmował to stanowisko do 2016 roku.
Obnecny zarząd LW Bogdanka
Zbigniew Stopa – prezes zarządu
Bartosz Rożnawski – zastępca prezesa zarządu ds. produkcji
Sławomir Krenczyk – zastępca prezesa zarządu ds. rozwoju
Artur Wasilewski – zastępca prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych
const fundraisingPage = '';
var eztoc_smooth_local = {"scroll_offset":"30","add_request_uri":""};
Niech się wezmą za górników, którzy pozakładali działalności gospodarcze żeby ZUS nie płacić. Zwykły człowiek płai prawie 2000 zł na ZUS a górnik ledwie 400zł. I Gdzie tu uczciwa konkurencja? To jawne obchodzenie przepisów.
@aaaa Co to za miejska legenda i szczujnia na ludzi pracy? Może niech się lepiej „wezmą” za dewelo-buraków, które nie dość, że czochrają miliony zarówno od leszczy kurnikowych, jak i od miasta w postaci ukrytych dotacji, to jeszcze masowo unikają (za sprawą swoich kretów zainstalowanych w zarządach gmin) płacenia należnych opłat publicznych z tytułu np. podatków od nieruchomości, rent planistycznych, adiacenckich czy za wycinki drzew.
@AAAA czy ty kolego w innej rzeczywistości żyjesz? Pracownik na etacie i posiadający dodatkowo firmę płaci ZUS i tu i tu… Więcej czasu zajęło ci wpisanie tego komentarza niż zapytanie Googla o ten temat. Pozdrawiam
Pijaczki kopalne już się buntują w komentarzach. ” Jak to, nie można przychodzić pijanym do pracy? Kto to widział żeby nie można było sobie małpeczki przed robota chlapnąć? Toż to zamach na Polaka pijaka” Ha tfu na wasze brudne pijackie mordy.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Niech się wezmą za górników, którzy pozakładali działalności gospodarcze żeby ZUS nie płacić. Zwykły człowiek płai prawie 2000 zł na ZUS a górnik ledwie 400zł. I Gdzie tu uczciwa konkurencja? To jawne obchodzenie przepisów.
Dlatego w Bogdance królują narkotyki. Narkotestów się nie robi, a na nocnych zmianach nudno…
@aaaa
Co to za miejska legenda i szczujnia na ludzi pracy? Może niech się lepiej „wezmą” za dewelo-buraków, które nie dość, że czochrają miliony zarówno od leszczy kurnikowych, jak i od miasta w postaci ukrytych dotacji, to jeszcze masowo unikają (za sprawą swoich kretów zainstalowanych w zarządach gmin) płacenia należnych opłat publicznych z tytułu np. podatków od nieruchomości, rent planistycznych, adiacenckich czy za wycinki drzew.
@AAAA czy ty kolego w innej rzeczywistości żyjesz? Pracownik na etacie i posiadający dodatkowo firmę płaci ZUS i tu i tu… Więcej czasu zajęło ci wpisanie tego komentarza niż zapytanie Googla o ten temat. Pozdrawiam
Jeszcze narkotesty też powinny być…
Pijaczki kopalne już się buntują w komentarzach. ” Jak to, nie można przychodzić pijanym do pracy? Kto to widział żeby nie można było sobie małpeczki przed robota chlapnąć? Toż to zamach na Polaka pijaka” Ha tfu na wasze brudne pijackie mordy.