8 minuty czytania • 16.06.2023
Przegląd tygodnia 10-16.06.2023. Fuzja nie, opera tak. „Ani jednej więcej”
Udostępnij
Teatr Muzyczny będzie operą. Nie będzie fuzji z filharmonią i CSK
Zarząd Województwa Lubelskiego przyjął uchwałę o przeprowadzeniu konsultacji w sprawie przekształcenia Teatru Muzycznego w Operę Lubelską. Oznacza to, że nie będzie fuzji z Centrum Spotkania Kultur i Filharmonią Lubelską, czego obawiali się ich pracownicy.
„Informujemy, że status Filharmonii im. H. Wieniawskiego w Lublinie i Centrum Spotkania Kultur w Lublinie nie ulega zmianie. Przedmiotowe instytucje kultury będą kontynuować dalej swoją działalność statutową w dotychczasowej formie” – czytamy w komunikacie władz województwa.
Przypomnijmy, że pierwotnie Opera Lubelska miała powstać w wyniku połączenia trzech marszałkowskich instytucji kultury. Po sprzeciwie załogi CSK i filharmonii na ostatniej sesji sejmiku marszałek Jarosław Stawiarski zdjął projekt uchwały w tej sprawie z porządku obrad.
– Teraz będą prowadzone konsultacje na temat powstania opery – informuje Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka. Włączone mają w nie być m.in. związki zawodowe i środowiska artystyczne. Na to potrzeba czasu, więc jest mało prawdopodobne, by projekt uchwały o Operze Lubelskiej trafił na czerwcową sesję sejmiku województwa.
Źródła:
Gotowa jest już ściana – element pomnika Lecha Kaczyńskiego
Gotowa jest konstrukcja ściany, na tle której stanie blisko trzymetrowa figura przedstawiająca byłego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego. Data odsłonięcia monumentu jeszcze nie jest znana.
Zza płotu widać już rzeczywiste gabaryty momentu, który wręcz „dotyka” chodnika prowadzącego wzdłuż Al. Racławickich. Dobry metr ponad ogrodzenie wystaje ściana o wysokości od 2,9 metra z lewej do 4,1 metra z prawej strony i długości 11 metrów, na tle której stanie wysoka na 291 cm figura Lecha Kaczyńskiego. Sama rzeźba nie dotarła jeszcze na miejsce, natomiast są tu już płyty, którymi zostanie wyłożona betonowa konstrukcja.
Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku na ustawienie monumentu w tej lokalizacji zgodziła się Rada Miasta Lublin, w której większość mają członkowie klubu związanego z Platformą Obywatelską prezydenta Krzysztofa Żuka. „Za” głosowało zresztą troje przedstawicieli prezydenckiej formacji (Zbigniew Jurkowski, Zbigniew Targoński i Jadwiga Mach), trzech innych wstrzymało się od głosu. Ponadto, wbrew przyjętym zasadom stawiania tego typu obiektów w Lublinie, projekt nie został skierowany do specjalnego zespołu ekspertów, który w takich sytuacjach wydaje stosowne opinie.
Na czele komitetu budowy monumentu stoi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski.
Kilkaset osób na manifestacji pod hasłem „Ani jednej więcej”
Około 300 osób wzięło udział w manifestacji pod hasłem „Ani jednej więcej”. Zgromadzenia odbyły się w wielu miastach na terenie całej Polski i są wyrazem sprzeciwu wobec prawa aborcyjnego w Polsce.
Jedna z uczestniczek manifestacji powiedziała, że nie była ona dobrze nagłośniona. – Moi rówieśnicy mogli nie wiedzieć o tym wydarzeniu, nie było nagłośnione. Ja śledzę cały czas, co się dzieje. Staram się nie być bierna, działać i głosić to, co uważam. Młodzi ludzie bardzo różnie podchodzą do sprawy posiadania dzieci, większość nie chce ich mieć. Wiem, że sporo osób chce ale się boi, bo nie wie, co nas czeka. Młode pokolenie ma bardzo ciężko żyjąc w Polsce. Raz, ze względów finansowych, dwa – ze względu na to, co się dzieje. Możemy nie dotrzymać ciąży i możemy po prostu umrzeć. Tego też się boimy – mówi Paulina, która jest studentką. Trzymała samodzielnie wykonany transparent „Lekarze ratujcie nas”.
Protest na placu Łokietka zorganizowany został przez lubelski Strajk Kobiet, lubelską Manifę, a także przez Komitet Obrony Demokracji Lublin i lubelskie młodzieżówki Nowoczesnej i Lewicy. Protestujący wyrazili swój sprzeciw wobec obecnych przepisów aborcyjnych.
Manifestacje w całym kraju są skutkiem wydarzeń z Nowego Targu, gdzie w szpitalu w wyniku wstrząsu septycznego zmarła ciężarna 33-letnia kobieta imieniem Danuta. Jej śmierć jest łączona z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, w którym to usunięto dopuszczalność aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu.
Zdaniem protestujących ze względu na ten wyrok i strach lekarzy przed dokonaniem aborcji zmarła ciężarna kobieta (wcześniej łączono z wyrokiem Trybunału śmierci Izabeli z Pszczyny i Agnieszki z Częstochowy)
Źródła:
Baner z karykaturą prezydenta Lublina na kamienicy przy ul. Grodzkiej
Zarządca kamienicy przy ul. Grodzkiej 16 zdecydował o powieszeniu wielkiego baneru z hasłami sprzeciwu wobec „betonowania Starego Miasta”. Jedna z zamieszczonych na nim karykatur przedstawia prezydenta Lublina.
Przed kilkoma dniami na zabytkowej kamienicy przy ul. Grodzkiej 16 na Starym Mieście zawisł wielki baner. Widnieją na nim karykatury prezydenta Lublina, wojewódzkiego konserwatora zabytków i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego miasta Lublin. Na górze baneru umieszczono napis „Kto odpowiada za betonową panoramę Starego Miasta w Lublinie w 2023 roku?”, a na dole „Lublin – Beton miasto degradacji”.
Pełnomocnik zarządcy kamienicy przy ul. Grodzkiej 16, mecenas Bartosz Lewandowski, powiedział Radiu Lublin, że baner ma zwrócić uwagę na rozbudowę obiektu sąsiadującego z Grodzką 16, na którą zgodę wyraził wojewódzki konserwator zabytków. Miała spowodować znaczne szkody w jego nieruchomości oraz problem nękania zarówno zarządcy, jak i mieszkańców nieruchomości Grodzka 16 w związku z oprotestowywaniem budowy.
Przypomnijmy, że to właśnie w tej kamienicy w grudniu 2022 r. wybuchł pożar w kuchni restauracji Św. Michał. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego miasta Lublin (PINB) prowadzi postępowanie dotyczące zmiany sposobu użytkowania pomieszczeń zajmowanych przez pub „Święty Michał” na pierwszym i drugim piętrze kamienicy przy ul. Grodzkiej 16.
– Z uwagi na permanentne niewpuszczanie przez zarządcę sądowego inspektorów nadzoru budowlanego, którzy zobligowani są do przeprowadzenia niezbędnej kontroli, wskazane postępowania nie zostały zakończone. Inspektor zobowiązał zarządcę sądowego przedmiotowej kamienicy do wykonania ekspertyzy w zakresie podanych wcześniej samowolnych robót budowlanych – czytamy w odpowiedzi PINB redakcji Spotted Lublin.
– Niezależnie od działań, jakie podejmie Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, wystosowaliśmy wezwanie do natychmiastowego usunięcia banneru z zastrzeżeniem skierowania sprawy na drogę sądową w przypadku niezastosowania się do tego wezwania, gdyż incydent ten dotyczy wyjątkowego obszaru – cennej, zabytkowej tkanki Starego Miasta, wpisanego na listę Pomników Historii – mówi Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Źródło:
Remont fragmentu ul. 1 Maja podzielony na dwa etapy
Ratusz po raz drugi szuka firmy, która zajmie się przebudową odcinka ul. 1 Maja w Lublinie od pl. Bychawskiego do ul. Kościelnej. Miasto całe zadanie podzieliło na dwa oddzielne i w pierwszej kolejności szuka firmy, która wyremontuje chodniki.
Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, w tym miejscu rozpoczynałyby się właśnie prace budowlane. Miejscy urzędnicy pierwszy przetarg na zaprojektowanie i wykonanie przebudowy 220-metrowego fragmentu ul. 1 Maja ogłosili na początku kwietnia. Szacowali wówczas, że remont ruszy po 1 czerwca.
Problemem okazały się pieniądze. Jedyną ofertę złożyło Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Lublinie, które zlecenie wyceniło na 855 tys. Miasto miało na ten cel o ponad 200 tys. zł mniej. 350 tys. zł to kwota wywalczona dzięki zaangażowaniu mieszkańców w jednej z poprzednich edycji budżetu obywatelskiego, a po 150 tys. zł pochodzi z rezerwy celowej rady dzielnicy Za Cukrownią i miejskiego programu „Plan dla dzielnic”.
Tym razem miasto podzieliło zadanie na dwa odrębne. Ogłoszony właśnie przetarg dotyczy prac brukarskich przy chodnikach. Dopiero po jego rozstrzygnięciu ogłosi następne zamówienie, dotyczące remontu nawierzchni jezdni. Potencjalni wykonawcy czas na składanie ofert mają do 16 czerwca.
KUL otworzył w Londynie biuro studium dla Polonii i Polaków
Biuro Studium KUL dla Polonii i Polaków w Londynie zostało uroczyście otwarte. – Będzie miało swoją siedzibę przy parafii Matki Boskiej Częstochowskiej i św. Kazimierza na Devonia Road – poinformował w poniedziałek Katolicki Uniwersytet Lubelski.
KUL zakomunikował, że zadaniami londyńskiego biura studium będzie organizacja zajęć stacjonarnych, szkoleń i studiów podyplomowych, konferencji, sympozjów, debat tematycznych, zajęć z języka polskiego i kursów podnoszących kwalifikacje, dla m.in. nauczycieli szkół polskich.
– Propozycja, z którą dotarliśmy do Polonii, została przyjęta nie tylko z ogromną aprobatą, ale przede wszystkim spotkała się z dużym zainteresowaniem. W dwóch edycjach kursów bierze udział ponad 550 osób z 16 krajów, w tym bardzo duża grupa naszych rodaków z Wielkiej Brytanii. Jest więc oczywiste, że takie biuro jest w Londynie niezwykle potrzebne – powiedział rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski.
– Zajęcia i warsztaty realizowane w ramach Studium to coś więcej niż tylko spotkania edukacyjne – wskazał z kolei dr Wojciech Wciseł. – Te spotkania, prowadzone na żywo, z aktywnym udziałem prowadzących i uczestników, są początkiem do zawiązywania znajomości i budowania relacji wśród Polonii z całego świata. Mają one często charakter integrujący środowisko polonijne. Studium to coś więcej niż tylko nauka, to dla wielu sposób na zacieśnianie więzi z Polską i Polakami bez względu na miejsce zamieszkania – dodał dr Wojciech Wciseł.
Studium KUL dla Polonii i Polaków za granicą zainaugurowało działalność w listopadzie ub.r. Zajęcia są dla uczestników bezpłatne, a prowadzą je profesorowie, wykładowcy i eksperci KUL. Absolwenci otrzymują dyplomy KUL i certyfikaty ukończenia Studium w języku polskim, angielskim i w języku kraju zamieszkania.
Źródło: https://www.kul.pl/biuro-studium-kul-dla-polonii-rozpoczelo-dzialalnosc-w-londynie,art_103259.html
W sobotę artyści czytają literaturę
W centrum Lublina podczas spotkania pod hasłem „Lublin z Literaturą”, twórczość lubelskich pisarzy przybliżą znani artyści, m.in. Reni Jusis. Uczestnicy odwiedzą miejsca związane z lubelskimi pisarzami.
Przybliżona zostanie twórczość Bolesława Prusa, Józefa Czechowicza i Franciszki Arnsztajnowej. Ich teksty na żywo przeczytają zawodowi lektorzy Łukasz Konopka i Artur Kalicki, piosenkarka Reni Jusis i aktorka Karolina Gorczyca.
Dzieła lubelskich pisarzy usłyszeć będzie można 17 czerwca w trzech miejscach:
– na deptaku przy Kościele św. Ducha (od 14:30 czytają Łukasz Konopka i Artur Kalicki),
– na placu Łokietka (od 16:00 czyta Reni Jusis),
– na placu po Farze (od 17:30 czyta Karolina Gorczyca).
Oprócz czytania dzieł lubelskich artystów, organizatorzy przewidzieli także spacery z przewodnikiem po Lublinie, który przybliży życiorysy pisarzy. Spacery z przewodnikami odbędą się 17 czerwca ( godz. 12:30, 14:00 i 15:30) oraz 18 czerwca (11:00).
Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny i ogólnodostępny.
Szczegóły na stronie fb organizatora Stowarzyszenia Anthill.
Źródła:
https://www.radioplus.pl/lublin/lublin-z-literatura-w-centrum-miasta-aa-LXww-s4bH-CGDb.html
https://www.facebook.com/profile.php?id=100080303221120
Robotnicy natknęli się na pocisk artyleryjski
Na pocisk artyleryjski natknęli się robotnicy pracujący na jednym z osiedli domków jednorodzinnych na obrzeżach Lublina.
Zdarzenie miało miejsce przy ul. Raginisa, w pobliżu ul. Zelwerowicza. Odkrycia dokonano na odcinku między ulicami Gołębiowskiego i Staczyńskiego, gdzie powstaje wiele nowych domów.
– Po godz. 11 jeden z naszych pracowników układających światłowody koparką wykopał bombę. Od razu powiadomiliśmy o tym odkryciu policję i odpowiednie służby. Teren w promieniu 250 metrów od tego miejsca został odgrodzony – mówi Dariusz Ładniał z firmy Virtual Telecom, która prowadzi prace związane z budową sieci telekomunikacyjnej na terenie powstającego w tej części miasta osiedla.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że podczas robót ziemnych odnaleziono pocisk artyleryjski – potwierdza nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Teren został zabezpieczony i czekamy przez patrol minersko-pirotechniczny w celu zabrania pocisku.
Przegląd przygotowali: Maksymilian Łuszcz, Arkadiusz Plewik, Michał Mularczyk
Dodaj komentarz