Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  14.11.2023

Kto chce zamknięcia dla osobówek ulicy w centrum Lublina? „Złożymy taki wniosek”

Udostępnij

Autobusy kursujące co 15 minut to za mało. Tak mówią działacze partii Razem i chcą, żeby ZTM, wprowadzając zmiany uwzględnił częstsze kursy. Zapowiadają także złożenie wniosku o zamknięcie dla samochodów osobowych ulicy w centrum Lublina.

Takiej rewolucji lubelska komunikacja nie przechodziła od 1973 roku. Wtedy doszło do kompleksowego przemodelowania linii i kursów, a operacja ma być powtórzona w przyszłym roku.

Dla Dworca Lublin

Na początku 2024 roku, wraz z uruchomieniem Dworca Lublin, zaczną w życie wchodzić zmiany przyjęte przez Zarząd Transportu Miejskiego i ekspertów z firmy TRAKO. Kolejnych, poważnych modyfikacji doświadczymy najpóźniej w wakacje.

>>>Tak się zmieni komunikacja miejska w Lublinie<<<

Rewolucja wynika z powstania Dworca Lublin, włączenia go do siatki komunikacyjnej i uczynienia z nowego obiektu centrum komunikacyjnego. To z kolei okazja do wprowadzenia poważnych modyfikacji, które mają sprzyjać pasażerom. Autobusy i trolejbusy mają jeździć częściej i docierać do rejonów Lublina, gdzie dziś ich nie ma.

Finalny kształt zmian został niedawno przedstawiony po zakończeniu konsultacji społecznych. Urzędnicy otrzymali blisko 3 tys. uwag, z czego w całości uwzględnili 659 a kolejne 788 częściowo.

– Wspólnie z mieszkankami i mieszkańcami wypracowaliśmy kompromisowe rozwiązania. Finalnie, po wdrożeniu całości koncepcji, liczba linii kursujących w szczytach dnia powszedniego co kwadrans wzrośnie z 5 aż do 21mówił Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

Razem chce zmian

Cześć naszych uwag zostało uwzględnionych. Niektóre zmiany – jak wyprostowanie przejazdu linii nr 25 – są bardzo potrzebne. Skraca to czas przejazdu z punktu A do punktu B, a mieszkańcy nowego osiedla, które powstało w miejscu toru przy ul. Zemborzyckiej zyskują połączenie autobusowe – mówi Szymon Furmaniak z partii Razem, ale dodaje, że plan ZTM wcale nie musi zaprocentować tym, że więcej osób przesiądzie się do komunikacji miejskiej. – Bo te autobusy mogą jeździć za rzadko – dodaje.

Właśnie o to apeluje partia Razem. Uważa, że autobusy co 15 minut to za rzadko. W 2019 roku autobusy jeździły co osiem minut.

Magdalena Długosz dodaje, że częstsze kursy to krok w dobrą stronę, ale niewystarczający. – Punkt odniesienia, który powinniśmy przeskoczyć to rok 2019, a nie być zadowolonym z tego, że autobusy będą nam jeździć co 15 minut – mówi Długosz.

Aby autobusy i trolejbusy jeździły częściej, muszą wyrabiać więcej wozokilometrów. Zgodnie z oficjalnymi danymi ZTM w 2009 r. liczba ta wyniosła 15,7 mln. Z roku na rok rosła aż do roku 2019 (21,2 mln). A potem był już spadek – pojazdy zaczęły jeździć mniej.

Jeszcze przed pandemią, kiedy Rada Miasta głosowała nad budżetem na 2020 roku, już wtedy zakładali zmniejszenie kursów autobusów do poziomu z 2011 roku. Tych autobusów trochę przybyło w roku 2022 i 2023, ale to cały czas poziom 2014 roku – wytyka Furmaniak.

Zamknąć Królewską

Razem ma jeszcze jeden plan na poprawienie komunikacji, a właściwie na usprawnienie przejazdu przez centrum Lublina. Chodzi o ulicę Królewską.

Latem tego roku w weekendy tak ulica była zamykana dla samochodów osobowych. Mogły nią za to przejechać pojazdy komunikacji miejskiej i rowerzyści. Taki manewr wnikał z faktu, że w tym czasie przetaczały się tędy tabuny pieszych, a bezpośrednim powodem zmian było śmiertelne potrącenie kobiety na deptaku.

Furmaniak i Długosz chcą, żeby zakaz na Królewskiej został wprowadzony już na stałe.

Złożymy taki wniosek – deklaruje Długosz. – To rozwiązanie się sprawdziło i będziemy wnioskować, żeby wprowadzić je na stałe – dodaje.

Na zdjęciu: Konferencja partii Razem. Jej działacze chcą, aby autobusy i trolejbusy w Lublinie jeździły częściej niż planowane 15 minut. Na zdjęciu Szymon Furmaniak i Magdalena Długosz (Fot. Sławomir Skomra).

9 odpowiedzi na “Kto chce zamknięcia dla osobówek ulicy w centrum Lublina? „Złożymy taki wniosek””

  1. Furmaniak nie Furmanek pisze:

    nazwisko Furmaniak, proszę poprawić

  2. kronikidewelorozwoju pisze:

    A co działacze Razem sądzą w kwestii zaorania dworca pks na Podzamczu pod „akademiki”?

  3. Olo pisze:

    Ta zmiana to kolejne psucie i tak już marnej komunikacji miejskiej. Kilka razy były robione badania, które pokazały, ze większość pasażerów jeździ do centrum. W tej chwili na siłę przesuwa się kilka linii w okolice dworca nie wiedząc nawet jakie tam będą potoki pasażerskie. Chcecie usprawnić komunikację to przede wszystkim wyprostujcie linie, bo jazda niektórymi z nich zajmuje tyle czasu, że szybciej jest jechać z kilkoma przesiadkami. Proste linie kursujące co maks. 10 minut to jest przepis na sprawną komunikację, a jakieś cudowanie i próba udowodnienia, że dworzec „metropolitalny” znajdujący się prawie na peryferiach Lublina będzie potrzebny.

  4. Takitampijok pisze:

    Zamknięcie Królewskiej się sprawdziło, ale jaki to ma wpływ na przyspieszenie komunikacji miejskiej?

  5. On$ pisze:

    Czyżby idioci z Razem chcieli przebić Trzaskowskiego w debilnych pomysłach?

  6. kronikidewelorozwoju pisze:

    @ons: CzasK0 na tle Detroiciarza z Jakubowic wypada jak sprawny menadżer z jakąś wizją inną niż tylko betonowanie, prucie tkanki miejskiej wielopasmowymi arteriami i dogadzanie dewelo-buraczkom.

  7. Mieszkaniec pisze:

    Taaa. Usprawnijmy komunikację zamykając ulice…
    No brawo…. Ciekawe ile dumali i co pali jak dumali…
    Już teraz na Piłsudskiego jakiś as myślenia pozabierał po jednym pasie na bus-pasy…
    Tam i tak robią się korki, a teraz będzie jeszcze lepiej ej, bardziej eko ????????
    Kpina. Ale cóż, do władzy i głosu dochodzą bezmyślnie miernoty (z każdej strony żeby nie było).
    Biją się o medal m Bareii…

  8. Lublinianin pisze:

    Bardzo dobrze, wyrzucić ruch aut z królewskiej i krakowskiego, za wyjątkiem komunikacji miejskiej i dostaw w określonych godzinach

  9. Partia Razem pisze:

    Do Olo: Uwagi bardzo zasadne i powinny trafić do Ratusza. My także uważamy, że linie autobusowe powinny być prostowane i mówiliśmy o tym na przykładzie linii nr 25, która z Kunickiego przez Zemborzycką znów będzie jeździła prosto do Prawiednik (a nie przez Wrotków).

    Do Takitampijok: zmiana na Placu Łokietka faworyzuje komunikację miejską, dzięki czemu jeździ szybciej, bo kierowcy samochodów osobowych nie mogą jechać przez Plac Łokietka.
    To jest rozwiązanie testowane w tym roku przez Ratusz. Uważamy, że to jest bardzo dobra organizacja ruchu na stałe.

    Do Mieszkaniec: zamknięcie Placu Łokietka dla prywatnych samochodów osobowych było testowane przez Ratusz w tym roku. Według nas taka organizacja ruchu powinna zostać na stałe.
    Priorytet dla Komunikacji Miejskiej to dobre działanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *