var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Tomasz Gontarz nie jest już wiceprezesem PKP Intercity. Właśnie został odwołany cały zarząd kolejowej spółki.
7 kwietnia, w wyborach samorządowych dostał 827 głosów i z list PiS wszedł do Rady Miasta Lublin. W piątek, 19 kwietnia, Tomasz Gontarz, został zwolniony z pracy. Był wiceprezesem PKP Intercity.
Stanowisko objął całkiem niedawno, bo w połowie kwietnia 2023 roku. Wcześniej, od 2020 roku, był w państwowej spółce członkiem zarządu ds. strategii i rozwoju. Odpowiadał za „rozwój kanałów sprzedaży biletów, teleinformatyki, strategii i funduszy”.
To, że nie utrzyma się długo na stanowisku, było wiadomo od czasu wyborów parlamentarnych. W ostatnich tygodniach sygnały były bardzo czytelne.
– Zmiany kadrowe są nieubłagane, to jest perspektywa następnych kilku tygodni – mówił jeszcze w marcu wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.
Przyznał jednocześnie, że kolejowa spółka radzi sobie coraz lepiej. W 2022 przewiozła 59 mln pasażerów, a w 2023 r. było to już 68 mln podróżnych. W pierwszym kwartale tego roku było to 16,5 mln pasażerów, czyli o 20 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Ale wiceminister tłumaczył, że wyniki mogłyby być lepsze. Jego zdaniem PKP Intercity mogłoby w trasę wysłać więcej wagonów, ale tego nie robi. – Jest tak dlatego, że 40 proc. wagonów spółki jest odstawiona na bocznicach i nie wozi pasażerów – mówił Malepszak.
– Mam olbrzymią satysfakcję, że zostawiamy PKP IC w najlepszym momencie w jej ponad 20-letniej historii – tak Tomasz Gonatrz żegna się z PKP Intercity w serwisie X i wylicza, że długi spółki zostały spłacone, notuje ona zyski, a „punktualność wzrasta”.
– Tymczasem ja wybieram się na przymusowe wakacje od kolei przez najbliższe pół roku. Ale pociągi zawsze będą w moim serduszku. I chcę nadal kolej rozwijać oraz zmieniać na lepsze – dodał.
Na zdjęciu: Tomasz Gontarz, były już wiceprezes PKP Intercity, które wkrótce oficjalnie zostanie członkiem Rady Miasta Lublin (Tomasz Gontarz X)
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Nikt z P0lK0-Wolskiej Zjednoczonej Partii Deweloperskiej i tak nie jest zainteresowany kopiowaniem dobrych wzorców na kolei, jak np. te z Czechii, gdzie po żelaznych drogach można się poruszać w zasadzie wszędzie i gdzie postawiono na pragmatyczność i na powszechność usługi, zamiast na megalomanię i dedykowanie usług pod ludzi z wypchanymi portfelami.
W tym temacie raczej nie spodziewałbym się niczego dobrego P0 ideowych spadK0biercach tych lyberałów, którzy w l. 90-tych skutecznie zaorali międzymiastowy transport publiczny na P0dobną modłę do tego, co w Dziadogrodzie urządza ekipa Grabarza mpk.
Widzicie Pisowcy jak trzeba było robić? Tnie się wszystkich, którzy nawet tylko stali obok kogoś z PiS, tak dla pewności że nie jest kryptopisowcem. Potem na jego miejsce osadza się swojego człowieka i w mediach twierdzi bez zająknięcia, że ten z PiS to był dyletant i złodziej, a ten nasz to nowa jakość, wyniesiony na stanowisko przez „tsunami specjalistów”. Widać to szczególnie w ministerstwach, gdzie „wybitni specjaliści” budują nam nową wizję Polski ,- niemieckiej kolonii z tanią siłą roboczą i brakiem przemysłu. O taką Polskę walczyły pokolenia „Polaków” przywiezionych na radzieckich tankach…
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Nikt z P0lK0-Wolskiej Zjednoczonej Partii Deweloperskiej i tak nie jest zainteresowany kopiowaniem dobrych wzorców na kolei, jak np. te z Czechii, gdzie po żelaznych drogach można się poruszać w zasadzie wszędzie i gdzie postawiono na pragmatyczność i na powszechność usługi, zamiast na megalomanię i dedykowanie usług pod ludzi z wypchanymi portfelami.
W tym temacie raczej nie spodziewałbym się niczego dobrego P0 ideowych spadK0biercach tych lyberałów, którzy w l. 90-tych skutecznie zaorali międzymiastowy transport publiczny na P0dobną modłę do tego, co w Dziadogrodzie urządza ekipa Grabarza mpk.
czyli znalazł dupochron
Widzicie Pisowcy jak trzeba było robić? Tnie się wszystkich, którzy nawet tylko stali obok kogoś z PiS, tak dla pewności że nie jest kryptopisowcem. Potem na jego miejsce osadza się swojego człowieka i w mediach twierdzi bez zająknięcia, że ten z PiS to był dyletant i złodziej, a ten nasz to nowa jakość, wyniesiony na stanowisko przez „tsunami specjalistów”. Widać to szczególnie w ministerstwach, gdzie „wybitni specjaliści” budują nam nową wizję Polski ,- niemieckiej kolonii z tanią siłą roboczą i brakiem przemysłu. O taką Polskę walczyły pokolenia „Polaków” przywiezionych na radzieckich tankach…
w koncu koniec złodziejstwa lubelskiego pisu