Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  11.12.2023 15:24

„Chamstwo”, „kłamstwa” i „iluminat”. Tak został przyjęty budżet województwa lubelskiego 2024

Udostępnij

Głosami PiS został przyjęty budżet województwa lubelskiego na rok 2024. To, że głosowanie poprzedzi burzliwa dyskusja, było wiadomo. Ale tym razem było naprawdę ostro.

Kształt uchwały budżetowej zaproponowanej przez zarząd województwa z marszałkiem Jarosławem Stawiarskim na czele, był już znany od pewnego czasu. Jednak w poniedziałek (11 grudnia) została do niego dopisana jeszcze jedna pozycja. Radni PiS z komisji budżetowej poprosili o umieszczenie po stronie wydatków 6 mln zł na konkursy i dotacje z zakresu bezpieczeństwa. To pieniądze dla Ochotniczych Straży Pożarnych. Poprawka została uwzględniona.

Będzie nadwyżka

Niezależnie od oceny politycznej, trzeba przyznać, że to ma być wyjątkowy budżet. Dochody zostały zaplanowane w wysokości 1,88 mld zł, a wydatki 1,77 mld. Oznacza to, że ma być nadwyżka budżetowa. I to jest właśnie wyjątkowe.

Dobrze to o nas świadczy. Spłacamy długi, realizujemy inwestycje – omawiał kolejne punkty prognozy finansowej i budżetu marszałek. Wyliczał, że tylko wpływy z podatku CIT planowane są na 426 mln zł.

Czyli wbrew temu, co mówią niektórzy gospodarka w województwie lubelskim ma się dobrze – mówił marszałek i zaznaczył, że to zasługa rządu PiS.

Co do wydatków, to 412 mln zł przeznaczone jest na budowę dróg wojewódzkich. Do tego trzeba dodać 100 mln zł na bieżące remonty tras. Ochrona zdrowia ma pochłonąć 44,4 mln zł. To inwestycje w szpitalach w Lublinie, Białej Podlaskiej czy w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy. 17,8 ml zł to inwestycje kolejowe, ale jeszcze więcej pochłonie kultura. Mówimy o 85,3 mln zł z czego najwięcej pochłonie utrzymanie Opery Lubelskiej – 16,1 mln zł.

Marszałek udowadniał, że dochody są wyższe o 765 mln zł niż w 2018. A to był ostatni rok rządów koalicji PSL – PO w województwie. Wydatki też są znacznie wyższe, a w 2024 r. przewidywana jest budżetowa nadwyżka. W 2018 było 123 mln zł pod kreską.

Opozycja przeciwko

Adama Wasilewskiego z PO jednak martwi, że część wydatków z tego roku zostaje przeniesiona na przyszły. – To oznacza, ze ten rok był przewymiarowany. Przed czym ostrzegałem – mówił radny dodał: – W tej sytuacji budżet jest nierealny i nie mogą państwo oczekiwać, że Platforma Obywatelska będzie ten budżet popierać.

Tak samo zdecydowali radni PSL, a randy Marek Kos mówił: – Zauważam gigantyczną różnicę między wydatkami majątkowymi a dochodami – mówił i dodał, że ten budżet „nie zasługuje na poparcie”. Kos mówił znacznie dłużej i więcej. Punktował zadłużenie szpitali i o planie ulokowania spalarni śmieci w regionie (choć nie buduje ich samorząd).

Finansowy plan punktował też Sławomir Sosnowski (PSL). Brakowało mu wydatków na drogi na północy regionu, a zauważył drogową ofensywę w okolicach Kraśnika – rodzinnego miasta marszałka.

Gdzie obwodnica Białej Podlaskiej? Przecież tam będzie autostrada – wyliczał Sosnowski i upominał się o budowę dróg w okolicy Łukowa. – Formalnie budżet jest ok, ale strategicznie nie jest ok – mówił radny Sosnowski.

W pełni pomysły zarządu popierali radni PiS. Z pewnymi obiekcjami, ale jednak także, za takim budżetem był niezależny radny (startował z listy PiS) Jacek Szczot.

Wicemarszałek Michał Mulawa odpierał zarzuty opozycji. Tłumaczył, że budowę obwodnicy Białej Podlaskiej przejęło miasto. – Ogromny nacisk kładziemy na zrównoważony rozwój – mówił i przypomniał działania na rzecz miast powiatowych. – Położyliśmy nacisk na uzdrowiska – kontynuował i dalej: –Inwestujemy w miejscach, gdzie maszyn drogowych nie było od lat. Białe plamy są likwidowane.

Gra na ostro i słownik

Ostro zrobiło się, gdy Markowi Kosowi zaczął odpowiadać Stawiarski. Zaczął zarzucać mu chamstwo i kłamstwa. Samego radnego nazywał prześmiewczo iluminatem. Ale jak zauważył Kos, słownikowa definicja tego słowa wskazuje na „człowieka wybitnego”. – Przepraszam, że pan marszałek się zdenerwował, bo nie było moim celem żeby denerwować pana marszałka – mówił potem radny PSL.

Za przyjęciem uchwały budżetowej było 18 radych. 12 zagłosowało przeciw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

3 minuty czytania

29.11.2024

Sprawa wygaszenia mandatów podmiejskich radnych. Wojewoda chce wyjaśnień

Po odrzuceniu przez radnych prezydenta Krzysztofa Żuka (PO) projektów uchwał…

17 minut czytania

26.11.2024

Karolina Rozwód o rozstaniu z PISF: „Postanowiłam stanąć naprzeciwko czołgu. Bez siniaków i ran się nie obędzie”

– Pani minister kultury najwyraźniej nie chodzi o to, aby…

5 minut czytania

24.11.2024

Coś tu śmierdzi. Posłanka pisze do UOKiK o możliwości zmowy cenowej

Joanna Mucha (Polska 2050) chce, by Urząd Ochrony Konkurencji i…

7 minut czytania

19.11.2024

Czego Palikot chciał nauczyć Polaków i ściśle tajny „ważny interes prywatny” Jakuba W.

– Ludzie nam gratulowali, że wprowadziliśmy inną kulturę picia –…

4 minuty czytania

15.11.2024

Prezydent Żuk wyciąga pomocną dłoń do kolegi z PO. Miejska spółka dla byłego wojewody

Wojciech Wilk, były burmistrz Kraśnika, a wcześniej poseł i wojewoda…

4 minuty czytania

12.11.2024

Wiejskie życie radnych z klubu prezydenta Żuka. Wojewoda czeka na ruch Rady Miasta Lublin

W pierwszej kolejności sprawą ewentualnego wygaszenia mandatów radnych z klubu…

6 minut czytania

06.11.2024

Tusk z Merkel i Putinem. Ponad 5 mln zł z Orlenu dla fundacji z Lublina na referendalne spoty

Na 11 dni przed referendum w 2023 roku Fundacja Orlen…

24 minut czytania

31.10.2024

Sielsko i wiejsko, czyli podmiejskie życie radnych z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka

Meblują nam Lublin, uchwalają plany, podatki czy opłaty za odbiór…