Wybory 2023. Komu sprzyja Radio Lublin?

Radio Lublin promuje jedną partię w tych wyborach – ocenia członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i składa oficjalną skargę. Tą partią jest PiS.

Medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Tadeusz Kowalski to „opozycyjny członek KRRiTV” powołany do rady przez Senat w 2022 roku. Prof. Kowalski zaalarmował przewodniczącego KRRiTV, że kilka dni temu (25 września) na stronach internetowych Radia Kielce oraz Radia Lublin został umieszczony spot wyboczy PiS. To materiał poświęcony temu jak Donald Tusk „rozbroił Polskę”.

W przypadku RL była to informacja „Nowy spot przedwyborczy PiS: „Donald Tusk rozbroił Polskę” [WIDEO]”. A spot pojawił się na stronie internetowej radia.

Spot to co innego niż roznoszenie ulotek

– Na stronach internetowych nadawców publicznych nie zostały zamieszczone spoty wyborcze innych komitetów zarejestrowanych w PKW. Narusza to w sposób oczywisty zasadę bezstronności zapisaną w art. 21 pkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji, która nakłada na nadawców publicznych szczególne obowiązki – ocenia prof. Kowalski. I chce, aby przewodniczący KRRiTV zawiadomił Państwową Komisję Wyborczą.

Ekspert wyjaśnia, że udostępnienie spotu powinno być sfinansowane z funduszy komitetu wyborczego i koszt tej usługi musi być uwzględniony w sprawozdaniu finansowym komitetu wyborczego.

– Komitetom wyborczym nie wolno przyjmować korzyści materialnych o charakterze niepieniężnym. Wyjątkiem jest nieodpłatne rozpowszechnianie plakatów i ulotek wyborczych przez osoby fizyczne, a także nieodpłatne udostępnianie miejsc do ekspozycji materiałów wyborczych przez osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej w zakresie reklamy. Umieszczanie spotów wyborczych na stronie internetowej nadawcy jest świadczeniem, które nie może być nieodpłatne – przypomina.

Wybory 2023 czyli głównie PiS

Nie chodzi tylko o ten jeden spot. Profesor Kowalski punktuje, że gdy wejdzie się w zakładkę „Wybory parlamentarne 2023” na stronie RL dominują informacje dotyczące PiS i kandydatów tej partii. Członek KRRiTV policzył, że na 20 informacji tylko 5 dotyczy innych polityków startujących w wyborach.

Sprawdzamy zawartość zakładki w środę 27 września ok. godz. 13. Widnieją tam po kolei informacje:

• „Przemysław Czarnek: ruszamy w Polskę z banerem „Linia zdrady Tuska” [ZDJĘCIA]”
• „Najlepsi uczniowie ze Świdnika otrzymali stypendia [ZDJĘCIA]” – na zdjęciu Artur Soboń z PiS
• „Minister Mariusz Kamiński do funkcjonariuszy SG: Jesteście prawdziwymi obrońcami naszych granic [ZDJĘCIA]”
• „Baza wiedzy plus walka z dezinformacją: rusza specjalna strona dotycząca wyborów”
• „Sylwester Tułajew: Nie dzielimy samorządów. Ponad 150 mln zł na lubelskie zabytki [ZDJĘCIA]”
• „Informacja nr 2 dla komitetów wyborczych w sprawie nieodpłatnych audycji wyborczych w Radiu Lublin SA od 30 września do 13 października 2023 roku”
• „Wiceminister Soboń: dzięki zmianom wprowadzonym przez rząd, estoński CIT stał się bardziej dostępny”

Na dalszych stronach zakładki jest już więcej polityków opozycji, ale nadal dominuje PiS.

Tu trzeba zaznaczyć, że w porównaniu z TVP3 Lublin Radio Lublin nie zasłynęło do tej pory aż tak nachalną promocją jednej partii. Choć pewne kontrowersyjne sytuacje się zdarzały. W 2018 roku z anteny został zdjęty reportaż Agnieszki Czyżewskiej-Jacquemet o Dniu Flagi. Materiał miał być „nieodpowiedni”. W proteście Katarzyna Michalak – szefowa redakcji reportażu – zrezygnowała ze stanowiska.

>>>Oglądamy TVP3 Lublin i liczymy kandydatów PiS<<<

Prezesem Radia Lublin jest Mariusz Deckert. To doświadczony człowiek mediów, który stery w RL przejął w 2016 r. (wcześniej był prezesem w latach 2006-2010). To bliski współpracownik europosłanki PiS Elżbiety Kruk, byłej członkini Rady Mediów Narodowych i KRRiTV.

W rozmowie z nami Deckert odsyła do Małgorzaty Piaseckiej, redaktorki naczelnej RL. To także doświadczona dziennikarka – przez wiele lat była lubelską korespondentką Radia Zet, a potem (od lipca 2013 r.) była redaktor naczelną Akademickiego Radia Centrum należącego do UMCS. W RL jest od 2016 roku.

Bo dużo się dzieje

– Jeżeli przewodniczący KRRiTV lub PKW zwróci się do nas o złożenie wyjaśnień, to ich udzielimy – mówi nam Małgorzata Piasecka. I tłumaczy, że materiał o spocie wyborczym powstał, bo to sprawa, która budziła zainteresowanie i emocje. Zaznacza, że na stronie RL nie udostępniono reklamy, ale chciano ją pokazać internautom. Film został osadzony z facebookowego profilu PiS.

– Nie zgadzam się z tymi zarzutami – odpowiada redaktorka naczelna na oskarżenia o promowanie kandydatów PiS. – W zakładce „Wybory parlamentarne 2023” informacje są umieszczane chronologicznie. Jesteśmy obecni na wszystkich wyborczych wydarzeniach, o których otrzymujemy informacje. Są dni kiedy informacji o działaniach kandydatów jednego komitetów jest więcej i są dni kiedy jest więcej o akcjach drugiego – dodaje.

I tłumaczy, że prof. Kowalski akurat przeanalizował okres, kiedy w Lubelskiem był z wizytą premier Mateusz Morawiecki. W takiej sytuacji trudno się spodziewać, że informacji na ten temat – nawet kilku – nie będzie.

Tak gra PiS

I tu trzeba stanąć w obronie Piaseckiej. W tej kampanii dzieje się dużo. Jest konferencja prasowa za konferencją. Najwięcej tych organizowanych przez PiS. Kandydaci partii rządzącej też sprytnie grają z mediami. Często nie występują jako kandydaci, ale jako ministrowie czy wiceministrowie. Na przykład gdy w środę Mariusz Kamiński brał udział w obchodach rocznicy bitwy pod Wytycznem, nie występował oficjalnie jako kandydat do Sejmu z okręgu nr 7, ale jako minister spraw wewnętrznych. A jednak Radio Lublin umieściło tę informację w zakładce „Wybory parlamentarne 2023”.

Piotr Franaszek (PO), członek Rady Programowej Radia Lublin, mówi nam, że do tej pory to ciało nie zajmowało się sprawami wyborczymi na antenie. – Dyskutowaliśmy o wypełnianiu założeń ustawy o radiofonii i telewizji. O tym żeby informacje były obiektywne i każdy miał dostęp do bloków informacyjnych. Były pewne zastrzeżenia członków rady, ale generalnie zapisy ustawy były wypełniane – mówi. I dodaje, że rada miała się spotkać ponownie w tym tygodniu, ale posiedzenie zostało przełożone na przyszły tydzień. – Nie słyszałem o sprawie spotu wyborczego na stronie internetowej. Na posiedzeniu rady na pewno się nad tym pochylimy – mówi Franaszek.

Na zdjęciu: Strona główna Radia Lublin ze środy 27 września (screen Radiolublin.pl)