Wesprzyj Kontakt

6 minuty czytania  •  23.09.2023 15:34

Opozycja chce być w TVP3 Lublin. „To nie są równe wybory”

Udostępnij

Nowa Lewica, PSL, KO narzekają, że telewizja publiczna jawnie promuje PiS, a pomija opozycję. – Nie zgadzamy się, żeby media publiczne prowadziły taką propagandę. To nie są równe wybory – mówi poseł Jacek Czerniak.

Telewizja lubelska przestała być miejscem wymiany myśli i pluralizmu. Telewizja lubelska dryfuje w stronę biuletynu, czy też Dziennika Telewizyjnego, partii PiS. Na to naszej zgody nie ma, ponieważ media publiczne są dobrem nas wszystkich – obywateli płacących podatki niezależnie od naszych poglądów politycznych czy afirmacji. Chcemy także, żeby po niedzieli spotkała się Rada Programowa Telewizji Polskie oddział w Lublinie. Ja taki wniosek do przewodniczącego rady, Michała Mulawy, złożę. Ostatnie posiedzenie odbyło się przed wakacjami – mówi Piotr Zawrotniak z Nowej Lewicy i członek Rady Programowej.

Opozycja chce porozmawiać z dyrektorem TVP3 Lublin o kampanii wyborczej. O tym, czemu w serwisach informacyjnych częściej są pokazywani politycy PiS niż przeciwnych stron.

>>>Oglądamy „Panoramę Lubelską” i liczymy polityków PiS<<<

Zawrotniak dodaje, że zwykle na posiedzeniach rady była mowa o planach telewizji i teraz też potrzebne są takie informacje. Zawrotniak mówił w sobotę te słowa w Lublinie przed podpisaniem przez opozycyjnych polityków Obywatelskiego Paktu na rzecz Mediów Publicznych. To dokument jeszcze z 2016 roku. – Liderzy formacji opozycyjnych w 2016 roku podpisali go w Warszawie w symbolicznym miejscu – przed budynkiem, w którym kiedyś mieściło się biuro cenzury – mówi Jakub Stefaniak (PSL) kandydat Trzeciej Drogi do Sejmu. To on niedawno wysłał do prezesa TVP pismo, w którym domaga się zwolnienia Ryszarda Montusiewicza, dyrektora i redaktora naczelnego TVP3 Lublin. – Absolutnie podtrzymuje swoje słowa na temat tego, że pan dyrektor Montusiewicz powinien w trybie pilnym zostać odwołany ze stanowiska dyrektora lubelskiego oddziału Telewizji Polskiej – dodał kandydat.

Nachalna propaganda

Zastrzeżenia do pracy TVP ma nie tylko on i Zawrotniak, ale także Marta Wcisło (KO), Jacek Trela (kandydat do Senatu Paktu Senackiego), Joana Mucha (Polska 2050) czy Jacek Czerniak (Nowa Lewica).

Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, jaka jest rola mediów w procesie wyborczym. Jeżeli obywatel ma podjąć decyzję wyborczą. Która jest dla niego najbardziej właściwa, musi mieć wiedzę na temat tego, co proponują politycy poszczególnych partii politycznych. Jakie grzechy popełnili i w jaki sposób radzą sobie z rządzeniem państwem, czy jak sobie radzili. Dzisiejsze media publiczne odbierają nam, obywatelom, możliwość dowiedzenia się prawdy – mówi Mucha i wylicza, że cicho jest o „aferach PiS-u”.

Jacek Czerniak: – Dzisiaj jesteśmy świadkami strasznej propagandy. Nachalnej, która pokazuje, że obecna władza jest najlepsza i ona ma pomysł na Polskę, a opozycja jest pokazywana w sposób znikomy lub wcale. Nie zgadzamy się, żeby media publiczne prowadziły taką propagandę. To nie są równe wybory – i narzeka, że opozycja jest gorzej traktowana w programach publicystycznych, a w informacyjnych jest pomijana.

Tak nadają „Wiadomości” TVP

Towarzystwo Dziennikarskie przeanalizowało wydania „Wiadomości” z 11 – 16 września. Tym razem (a taki monitoring był też robiony przed innymi wyborami od 2018 rok) nie skupiono się na czasie poświęconym poszczególnym politykom. Uznano, że obecnie nie ma to sensu, ponieważ „główny dziennik informacyjny TVP nie podaje już wiadomości; jest telewizyjną transmisją przekazu PiS do mas, propagandowym telewęzłem partii i rządu”.

Z tej analizy wynika, że „Wiadomości” są po prostu spotem wyborczym PiS. Np. w jednym z wydań pojawiło się 15 kandydatów w wyborach: 10 z PiS, 2 z 3D, 2 z KO. Tylko jedna osoba (Aleksandra Wiśniewska z KO) była podpisana jako kandydatka do Sejmu. Dodatkowo jej wypowiedź była wyśmiewana. Często pojawiali się Jarosław Kaczyński i Donald Tusk.

Innego dnia na 13 materiałów 10 było wyborczych i propagandowych, a 3 straszące widza.

Kolejne wydanie: Padają takie hasła jak „Platforma atakuje strategiczne inwestycje„, „Europa bezradna wobec nielegalnej imigracji”, „Lampedusa oblężona przez imigrantów”, „Nie ma zgody na nielegalną migrację”.

„Wiadomości” też mówią o aferze wizowej, ale tłumaczą, że nie ma żadnej afery, a służby zrobiły to, co powinny i zatrzymano winne osoby.

Rozmowa z Piotrem Zawrotniakiem

Członkiem Rady Programowej TVP3 Lublin

Czym właściwie zajmuje się Rada Programowa TVP3 Lublin?

Rolą naczelną rady jest ocena programów tworzonych przez Telewizję Polską jak i również wysuwaniem propozycji zmian, korekt. Co roku mamy całościowe spotkanie poświęcone wszystkim emitowanym programom i wyrażamy na nim swoje stanowiska. Niestety obecna RP zdominowana jest przez PiS lub ludzi blisko współpracujących z PiS i w mojej ocenie Rada Programowa nie wypełnia swoich wszystkich, statutowych obowiązków.

Skoro było podsumowanie roku 2022, to rada je przyjęła, oceniła pozytywnie?

Dyrektor Montusiewicz otrzymał pozytywną ocenę przy kilku głosach przeciw i były to głosy reprezentantów opozycji.

Jakie były zastrzeżenia do pracy pana dyrektora?

Zastrzeżenie jest jedno. Pan dyrektor słynie z „neutralności” wobec polityków Prawa i Sprawiedliwości, a pamiętamy, że w niedalekiej przeszłości ingerował w programy, w których źle wypadali politycy bądź polityczki PiS. Te programy lądowały na półkach, były przemontowywane lub puszczane w terminie późniejszym. Po drugie pan dyrektor wysyła ekipy telewizyjne tylko na te konferencje, które on uzna za stosowne, które mogą pomóc PiS a mogą zaszkodzić opozycji. Przedstawicielom Prawa i Sprawiedliwości nie zadaje się też trudnych pytań.

Jednak rolą porannego zebrania w każdej redakcji, rolą każdego redaktora naczelnego jest selekcja tematów. Może pan Montusiewicz ocenia, że niektóre tematy po prostu nie zaciekawią widzów?

To ciekawie postawione pytanie, bo praktycznie na każdej konferencji, którą organizuje asystent Jarosława Kaczyńskiego pan Michał Moskal, ekipa telewizyjna się pojawia. Natomiast jeżeli chodzi o konferencje organizowane przez Lewicę, Koalicję Obywatelską czy też Trzecia Droga to ekipy pojawiały się na co drugiej, co trzeciej. A najczęściej ich nie ma.

Rada Programowa prosiła o procentowe zestawienie obecności na antenie przedstawicieli konkretnych partii?

Na jednym z ostatnich posiedzeń rady zaapelowałem o przedstawienie takich informacji. Pan dyrektor się wił i starał się zrobić wszystko, żeby takich informacji nie przedstawić. Później udało się te dane pozyskać. I okazało się, że PiS ma absolutną przewagę.

Absolutną to jaką?

3/4 to działacze, członkowie, politycy PiS.

Na zdjęciu: Lubelscy politycy opozycji podpisali Obywatelski Pakt na rzecz Mediów Publicznych (Fot. sko)

4 odpowiedzi na “Opozycja chce być w TVP3 Lublin. „To nie są równe wybory””

  1. Bibi pisze:

    Dyrektor TVP Lublin to człowiek, z którym nie ma żadnej rozmowy. Najlepiej obrazuje to jego własna wypowiedź: „Może pan mieć własną opinię, ale ona jest błędna”.

  2. kronikidewelorozwoju pisze:

    Jagna, jeśli chcesz dać upust swojemu ADHD, to bierz megafon w wymanikiurowane ręce i udaj się np. w okolice dworca na Podzamczu – publika będzie większa niż widownia tvpis 3 + będziesz mieć okazję przeK0nać zgromadzony tam „plebs” o zaletach przekształcenia tego terenu w K0mpleks akademiK0wy.

  3. Piotr pisze:

    Nasza kraśniczanka Wcisło o czym ona chciałaby opowiedzieć o przekrętach jakich dokonywała w Lublinie? O swoich biznesach szemranych

  4. Piotr pisze:

    Nasza kraśniczanka Wcisło o czym ona chciałaby opowiedzieć o przekrętach jakich dokonywała w Lublinie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

8 minut czytania

05.10.2024

Areszt dla Palikota. Za kaucją wychodzą jego współpracownicy. Kim są?

Janusz Palikot warunkowo aresztowany na dwa miesiące – zdecydował Sąd…

3 minuty czytania

04.10.2024

PiS będzie wybierać Czarnka. Głosować będą tylko ci, którzy wpłacili

Na przełomie października i listopada odbędą się lokalne wybory w…

3 minuty czytania

03.10.2024

Prokurator od garażowania akt zawieszony. Decyzja Bodnara

Jerzy Ziarkiewicz, były Prokurator Regionalny w Lublinie, został zawieszony. Śledczy…

4 minuty czytania

01.10.2024

Wspólny Lublin umacnia się w Ratuszu. Superdyrektorką zaufana Piotra Kowalczyka

To będzie wielki powrót z emerytury. Pięcioro kandydatów ubiegało się…

4 minuty czytania

30.09.2024

Kiedyś ciągnął się za nim zapach marihuany, a teraz będzie zapach pieniędzy

Legitymacja partyjna potrafi otworzyć każde drzwi. Wiedzą o tym doskonale…

3 minuty czytania

27.09.2024

Pupil Rydzyka pozwał uczelnię ojca dyrektora. Poszło o romans z Konfederacją?

Mirosław Piotrowski, polityk będący przez lata blisko ojca Tadeusza Rydzyka,…

8 minut czytania

06.09.2024

Zielone światło dla blokowisk na górkach czechowskich. Bo „miasto musi się rozwijać”

Zdominowana przez klub Krzysztofa Żuka (PO) rada miasta nie miała…

6 minut czytania

31.08.2024

Fundusz swojaków. Radny Polski 2050 dostał dyrektorską posadę. To kolejny polityk koalicji w tej instytucji

Paweł Kurek, radny sejmiku województwa lubelskiego, z wykształcenia nauczyciel, to…