Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  28.09.2023

Nie będzie Strefy Płatnego Parkowania na LSM. Za dużo głosów na „nie”

Udostępnij

Lubelski Ratusz wycofuje się z pomysłu objęcia Strefą Płatnego Parkowania kolejnej części miasta. – To rozwiązanie ma tyle samo zwolenników, co przeciwników, dlatego na tym etapie prace przy tym temacie się kończą – przyznaje prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Działająca w Lublinie strefa podzielona jest na kilka podstref i w każdej opłata za parkowania auta jest inna. Najdrożej jest w ścisłym centrum, gdzie trzeba zapłacić 4,50 zł za pierwszą godzinę, 5,40 zł za drugą, 6,40 za trzecią, a każda kolejna kosztuje 4,50 złotych.

Po raz ostatni strefa rozrosła się latem 2021 roku, kiedy włączono do niej kolejne ulice (podstrefa D) z 440 miejscami dla aut. W październiku rok temu zmieniły się opłaty. Stawki poszły w górę o około 15 procent.

Strefa Płatnego Parkowania oferuje 2735 miejsc postojowych, a uiszczenie opłaty możliwe jest w 175 parkomatach. Operatorami SPP, w zależności od Podstrefy są: City Parking Group oraz MPK Lublin Sp. z o.o. – przypominał przed rokiem lubelski Ratusz.

Teraz zanosiło się na kolejną zmianę.

Strefę widzę ogromną

W lipcu urzędnicy zaproponowali, aby strefą objąć dzielnicę Rury. SPP miałyby zostać objęte ulice zlokalizowane w kwartale pomiędzy ul. Filaretów – Głęboką – Wileńską – Zana (zwyczajowo teren nazwany LSM – Lubelską Spółdzielnią Mieszkaniową). To prawie 740 miejsc parkingowych, za stawanie na których kierowcy musieliby płacić. Dotyczy to także mieszkańców tych ulic, których w takich przypadkach obowiązuje specjalny cennik (roczny abonament dla mieszkańca, na trzy wybrane ulice, kosztuje 150 zł)

Kiedy ostatnio o sprawę zapytał radny klubu PiS, Zdzisław Drozd odpowiedział na jego interpelację Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.

Wydział Zarządzania Ruchem prowadzi działania sondażowe oraz oczekuje na głos Rady Dzielnicy i opinie mieszkańców przed podjęciem prac koncepcyjnych związanych ze zmianą organizacji ruchu. W ramach prowadzonych analiz i kontroli oznakowania na terenie miasta Lublin ocenia, iż wprowadzenie na wskazanym obszarze SPP spowoduje zwiększenie rotacji pojazdów, zmniejszenie ilości pojazdów zaparkowanych przez osoby nie posiadające miejsca zameldowania w Lublinie oraz doprowadzi do uporządkowania i wykluczenia parkowania poza wyznaczonymi miejscami parkingowymi” – informował Szymczyk. I wyliczał, że podczas takich kontroli urzędnicy namierzyli blisko 80 pojazdów parkujących niezgodnie z przepisami. – „Wprowadzenie SPP oraz odpowiedniego oznakowania ograniczyłoby zachowania kierowców niezgodne z przepisami oraz stwarzające zagrożenie w ruchu drogowym” – przekonywał zastępca prezydenta.

Teraz jednak sytuacja się zmieniła.

SPP nie dla LSM

Prezydent Lublina ogłosił właśnie, że LSM nie zostanie objęta Strefą Płatnego Parkowania. – Takie rozwiązanie było analizowane przez Wydział Zarządzania Ruchem i Mobilnością w efekcie licznych skarg mieszkańców i mieszkanek o zajmowaniu ich miejsc parkingowych przez osoby z zewnątrz korzystające z usług i biur na terenie dzielnicy, a propozycje organizacji ruchu zostały przedstawione Radzie Dzielnicy – napisał Krzysztof Żuk na swoim profilu na Facebooku.

Zaznaczył, że pomysł miał tak samo wielu przeciwników, jak i zwolenników. I dlatego właśnie prace nad poszerzeniem strefy się kończą.

Na zdjęciu: Strefa Płatnego Parkowania już była poszerzana, ale tym razem miasto wycofało się z tego pomysłu (Fot. UM Lublin)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły