Udostępnij
Kolejna cześć rankingu najbardziej wpływowych osób w Lublinie. Następna cześć – odesłanie znajduje się na końcu artykułu.
Jarosław Stawiarski (59 lat)
Znany ze swojego zamiłowania do sportu (w przeszłości był sekretarzem stanu w Ministerstwie Sportu), który szczodrze – z publicznych pieniędzy – dotuje. Pieniądze wartkim strumieniem płyną na kluby ekstraklasy, ale i rozgrywki na poziomie czwartoligowym. Jeśli miałby wybierać, czy więcej pieniędzy dorzucić do bokserskiej „gali” Suzuki Boxing Night czy do Festiwalu filmowego Dwa Brzegi, nie ma wątpliwości, że postawi na to pierwsze „wydarzenie” – stosunkiem 600 tys. zł do 50 tys. zł.
Ale ostatnio zaskoczył, malkontentów i stanowczo opowiedział się za powstaniem Opery Lubelskiej („Opera w Lublinie będzie, czy to się nam podoba czy nie”).
Publicznych pieniędzy nie szczędzi też na nagradzanie swoich podwładnych. Ale hojny jest tylko dla niektórych. W minionym roku dyrektor (dyrektorka?) jednego z departamentów Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie z tytułu samych nagród otrzymała prawie 95 tys. zł.
O kwoty tegorocznych nagród zapytaliśmy marszałka w czerwcu. Odpowiedź otrzymaliśmy w sierpniu.
Stawiarski nie zapomina też o swoim rodzinnym Kraśniku, który wspiera nie tylko po linii sportowej, ale także inwestycyjnie. W Urzędzie Marszałkowskim nikt nie ma wątpliwości, że to on jednoosobowo, a nie zarząd województwa, decyduje o najważniejszych sprawach. Gdy jest czymś osobiście dotknięty, łatwo wchodzi na wyższy poziom emocji i gestykulacji. Zaangażował się w budowę pomnika tragicznie zmarłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Lublinie, stając na czele komitetu jego budowy. To już kolejny taki monument na jego koncie. Pomnik L. Kaczyńskiego, odsłonięty w 2018 r. w Kraśniku, również powstał z inicjatywy Jarosława Stawiarskiego.
Pełnomocnik okręgowy PiS na powiaty: janowski, kraśnicki, lubelski, łęczyński i świdnicki.
>>Ranking najbardziej wpływowych, miejsce 1 – czytaj w tym miejscu<<
Dodaj komentarz