var cnArgs = {"ajaxUrl":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-admin\/admin-ajax.php","nonce":"67136511cb","hideEffect":"fade","position":"bottom","onScroll":false,"onScrollOffset":100,"onClick":false,"cookieName":"cookie_notice_accepted","cookieTime":2592000,"cookieTimeRejected":2592000,"globalCookie":false,"redirection":false,"cache":true,"revokeCookies":false,"revokeCookiesOpt":"automatic"};
var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych informuje o obiekcie, który wleciał do Polski z Ukrainy i zniknął z radarów. W okolice miejscowości Wożuczyn- Cukrownia zostało wysłane wojsko.
– W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju. Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji – tak brzmi oficjalny komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że wszystko wydarzyło się w piątek 29 grudnia około godziny 9. Obiekt miał spaść w okolicy miejscowości Wożuczyn-Cukrownia w powiecie Tomaszowskim. Nie jest wykluczone, że tym obiektem jest rakieta.
Zaznaczmy, że tej nocy Rosja przypuściła zmasowany atak rakietowy i dronowy na Ukrainę. Celem był także Lwów a pociski spadały też w położonym nieopodal granicy z Polską rejonie jaworowskim. Znajduje się tam baza wojskowa.
– Jesteśmy w kontakcie z żandarmerią oraz KWP, dostaliśmy informację o tym że na radarze pojawił się obiekt w ok Hrubieszowa. Nie mamy żadnego potwierdzenia na temat tego, że spadł na terenie naszego województwa – napisał na platformie X (Twitter) wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski i zaapelował o zachowanie spokoju.
– Nie potwierdzamy informacji – mówi Jawnemu Lublinowi mł. asp. Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej komendy. – Niczego nie znaleźliśmy, mieszkańcy też nie widzieli, żeby coś spadło. Na miejscu są nasi funkcjonariusze.
Tragedia w Przewodowie
W połowie listopada 2022 w Przewodowie w województwie lubelskim, około godziny 14.30 doszło do wybuchu. Mieszkańcy usłyszeli świst, huk smugę dymu. Stało się to w miejscowym skupie zboża. Coś uderzyło w wielką wagę to ważenia towaru przywożonego przez rolników. W tym miejscu powstał ogromny lej.
Szybko okazało się, że w skup uderzyła rakieta. Świadkowie mówili, że słyszeli dwa wybuchy co miałoby świadczyć, że pociski były dwa. Okazało się jednak, że to była to jedna rakieta produkcji radzieckiej.
Zginęły dwie osoby – mężczyźni wieku 60 i 62 lat.
Pierwsze podejrzenia wskazywały, że pocisk mogło wystrzelić rosyjskie wojsko. – Jest wysokie prawdopodobieństwo, że rakieta, która spadła w Przewodowie, została użyta przez ukraińskie siły obronne – ogłosił jednak szybko prezydent RP Andrzej Duda. – Wczoraj obserwowaliśmy zmasowany, w niespotykanej skali atak na Ukrainę. Co najmniej 100 rakiet różnego rodzaju. Bombardowane było prawie całe terytorium Ukrainy, także obszary przygraniczne, czyli obwody lwowski i wołyński – tłumaczył.
Najpewniej pocisk przeciwrakietowy typu S 300 5-W-55 miał zniszczyć jedną z rosyjskich rakiet, ale nie trafił. Poleciał dalej i nie uległ samozniszczeniu.
Polska prokuratura ustaliła, że pocisk nie został wystrzelony z terytorium Rosji.
Współpraca Klaudia Kowalczyk
const fundraisingPage = '';
var eztoc_smooth_local = {"scroll_offset":"30","add_request_uri":""};
W przewodowie spadła ukraińska rakieta rosyjskiej produkcji – nie zdziwię jeśli teraz będzie to samo, nasi „przyjaciele” ukraincy strzelają w nas i nikt nic nie mówi
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
W przewodowie spadła ukraińska rakieta rosyjskiej produkcji – nie zdziwię jeśli teraz będzie to samo, nasi „przyjaciele” ukraincy strzelają w nas i nikt nic nie mówi