var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Tylko ośmiu mężczyzn zgłosiło się w tym roku do Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie. W całym kraju jest ich niespełna dwustu.
– W naszym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Lublinie formację odbywa obecnie 40 alumnów. Dodatkowo pod naszym dachem formuje się także 5 alumnów obrządku greckokatolickiego – informuje lubelskie seminarium. Naukę i przygotowanie do święceń kapłańskich zaczęło ośmiu mężczyzn. W ubiegłorocznej rekrutacji było podobnie.
– Utrzymuje się tendencja spadkowa, co jest odbiciem wyraźnego trendu w młodym pokoleniu, dla którego sprawy religijne odgrywają mniejsze znaczenie – poinformował Katolicką Agencję Informacyjnąks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów.
Z ostatnich danych wynika, że formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 280 mężczyzn. To o niemal 50 mniej niż rok temu. 195 osób zgłosiło się do seminariów, z czego najwięcej w Krakowie (14 osób), Rzeszowie (13) i w Warszawie oraz Tarnowie (12).
Coraz mniej powołań
Sytuacja polskiego Kościoła pod tym względem jest naprawdę zła. Tak poważna, że z powodu braku chętnych w 2022 roku łączono seminaria i teraz klerycy ze Świdnicy i Legnicy uczą się we Wrocławiu. Ci z Bydgoszczy są w Poznaniu razem z klerykami z Kalisza. Mężczyźni uczący się w Gnieźnie w tym roku są już w Poznaniu, a ci z Łowicza dołączyli do uczniów Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie.
Liczba chętnych na księży wyraźnie spada. Dziś do tej posługi w całej Polsce, przygotowuje się 1690 osób. Pięć lat temu było ich o tysiąc więcej.
Rok 2002 – 6737
Rok 2006 – 6038
Rok 2008 – 5583
Rok 2010 – 4662
Rok 2012 – 3841
Rok 2015 – 3571
Już w roku 2022 r. liczba nowych powołań spadła poniżej 2 tysięcy. Wyniosła dokładnie 1959, czyli o 269 osób więcej niż obecnie. W 2019 r. formację rozpoczęło w seminariach 498 osób, tymczasem rok temu kandydatów było 329.
Świeckie państwo
Powodów takiej sytuacji można doszukiwać się wielu. Po pierwsze, polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej świeckie. Tzw. liczenie wiernych (obyło się w minioną niedzielę, ale dane nie są jeszcze znane) i liczby z 2021 roku wskazują, że liczba dominicantes (uczęszczających do kościołów) to 28,3 proc. do tego zobowiązanych. Communicantes (przyjmujących komunię) to 12,9 procent.
Dla porównania w stanie wojennym wskaźnik dominicantes był na najwyższym w historii tych badań i wyniósł 57 proc. Rok po śmierci Jana Pawła II, w 2006 r., spadł do 45 procent.
Dane z archidiecezji lubelskiej: W 2021 roku do kościoła chodziło 28 proc. wiernych, a do komunii przystąpiło 14,9 proc. W 2019 roku było to odpowiednio 37 proc. i 19,5 proc.
Gdzie zaczyna się kryzys?
Ks. Alfred Wierzbicki, wieloletni wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego w Lublinie powodów upatruje nie tylko w sekularyzacji społeczeństwa, ale także w kryzysie, w którym znajduje się Kościół.
– Coraz mniej młodych ludzi chodzi na religię, uczestniczy w praktykach kościelnych, więc nic dziwnego, że zdarzają się diecezje, zakony, gdzie są puste roczniki – mówi ksiądz profesor Radiu Zet. I dodaje, że brak księży będzie widoczny: – W niektórych parafiach kapłan będzie tylko sezonowo.
Już teraz w niektórych polskich diecezjach łączone są parafie, bo brakuje księży, którzy mieliby w nich pełnić posługę.
Na początku września ks. Mieczysław Puzewicz z Lublina we wpisie na Facebooku oceniał, że za spadającą liczbę chętnych na księży nie należy obwiniać skandale i nagłaśnianie je przez media.
„Dziś dominuje fraza, że kryzys jest wynikiem nagonki medialnej i nagłaśnianie skandali z udziałem duchownych, głównie pedofilskich. Dobrze, ale skandale towarzyszyły Kościołowi od początku, żeby tylko wymienić tchórzostwo św. Piotra, zdradę Judasza i chciwość władzy w przypadku św. Jakuba i św. Jana. Te skandale nagłaśniali sami autorzy Ewangelii” – pisze ksiądz. I dodaje: „Skąd kryzys? Pan Jezus przestał mówić „Pójdź za Mną?”. Nie przestał, mówi to od rana do wieczora. Ale jeśli z ambony pada wezwanie, aby głosować na P ..czy P …, to mamy kryzys. A pada, niestety, z ust i księży i wyższych hierarchów”.
Ks. Puzewicz mówi nam, że hierarchowie są twarzą Kościoła, a ich głos jest powszechnie słyszalny. – I dociera do wielu osób. My z kolei musimy robić to, do czego zostaliśmy powołani: do służenia, do pasterzowania – wyjaśnia.
Dodaje, że przez lata był świadkiem wielu kryzysów wpływających na Kościół. Kryzysy mijały. Z tym obecnym – jego zdaniem – będzie pdobnie. – Nie jestem prorokiem, aby powiedzieć kiedy to się stanie, ale to minie. Ludzie będą poszukiwali głębi. Znudzi ich cywilizacja skupiająca się na tym, aby mieć. Nie jest to nic złego, ale w pewnym momencie to przestanie wystarczać a człowiek zacznie szukać w życiu czegoś innego.
Na zdjęciu: Lubelska wspólnota seminaryjna w roku formacji 2023/2024 (Fot. Wyższe Seminarium Duchowne w Lublinie)
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Pustki w seminariach duchownych i w nowicjatach zakonnych ?
Geje już nie muszą ukrywać się po plebaniach i za murami klasztornymi .
Jest wolność dla LGBT
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
całkowicie odklejeni od rzeczywistości…
Pustki w seminariach duchownych i w nowicjatach zakonnych ?
Geje już nie muszą ukrywać się po plebaniach i za murami klasztornymi .
Jest wolność dla LGBT
Jakby zrobili tak jak w Ameryce że są pastorowie którzy mogą mieć żonę i dzieci to by nie brakowało im ludzi.