var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stanął po stronie Fundacji Wolności i zobligował PiS do pokazania umów na najem biur poselskich w Lublinie. Partia tłumaczyła, że to prywatne dokumenty. W tej kadencji z rządowych subwencji PiS będzie dostawał 25,9 mln zł rocznie.
Od 1 lipca 2022 roku finanse partii politycznych mają być bardziej jawne. Na mocy nowych przepisów powinny publikować w internecie rejestr wpłat i rejestr zawieranych umów.
Politycy wpłacają, partie wydają
Stąd na przykład można się dowiedzieć, że senator PiS z województwa lubelskiego, Stanisław Gogacz na konto swojej formacji wpłacił we wrześniu 25 tys. zł. Wiceprezes PKP Intercity Tomasz Gontarz przelał 10 tys. zł. Tyle samo dał lubelski senator Grzegorz Czelej, który potem dołożył jeszcze 3 tys. zł.
Po 10 tys. zł w ostatnim czasie wpłacili pochodzący z Kraśnika poseł Kazimierz Choma i radna sejmiku z tego miasta Anna Baluch (startowała do Sejmu z list PIS, ale mimo intensywnej kampanii mandatu nie zdobuyła). Kamila Grzywaczewska, która walkę o senatorski mandat w Chełmie mandatu przegrała z Józefem Zającem, zasiliła partyjny rachunek kwotą 25 tys. zł. Sam premier Mateusz Morawiecki w październiku wpłacił 52 350 zł.
Jak już jesteśmy przy tych najważniejszych politykach, to nazwisko Donalda Tuska nie widnieje na liście wpłat na Platformę Obywatelską. Ale można tam znaleźć lubelską posłankę Martę Wcisło. To pięć wpłat na łączną kwotę 45 tys. zł. Poseł Krzysztof Grabczuk z Chełma przekazał 20 tys. zł, a szef lubelskiej PO Stanisław Żmijan wpłacił 34 tys. zł we wrześniu.
W przypadku PO wiadomo też, że partia wynajmuje (od 2022 r.) biura przy Krakowskim Przedmieściu 54 w Lublinie, za co płaci 7760 zł miesięcznego czynszu. W październiku podpisano aneks do umowy – dodano zapis, że partia opłaci także rachunki za media.
W rejestrze umów prowadzonym przez PiS można znaleźć informację, że w styczniu br. partia wynajęła salę w Lubelskim Centrum Konferencyjnym za 1 845 zł. W marcu wydarzyło się to ponownie, a tym razem partia zapłaciła 1476 zł. Maj – to kolejne wynajęcie sali (za 1476 zł).
W czerwcu tego roku partia Kaczyńskiego aneksowała umowę (z 2019 r.) na wynajem biur od NSZZ „Solidarność”. Chodzi o lokale przy ul. Królewskiej w Lublinie, gdzie związek ma swoją siedzibę i gdzie znajdują się biura PiS. Czynsz ustalono na 3 151 zł.
Fundacja Wolności chciała wiedzieć więcej
Jeszcze w 2022 roku Fundacja Wolności (wydawca Jawnego Lublina) wnioskowała do PiS o przedstawienie umów na najem biur w Lublinie. Partia odmówiła pokazania dokumentów.
– Chcieliśmy je poznać choćby po to, aby sprawdzić czy żadna z umów nie została pominięta w opublikowanym rejestrze – tłumaczy Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności. – Partie nie są finansowane wyłącznie z dobrowolnych wpłat ich członków i sympatyków, ale także z budżetu państwa. Dlatego uznaliśmy, że możemy poznać zawarte umowy. Nie było w tym żadnej złośliwości wobec PiS, bo taki sam wniosek wysłaliśmy do PO – podkreśla.
Platforma odpowiedziała od razu i pokazała umowę na najem biura przy ul. Hipotecznej. PiS pokazania dokumentów odmówił. Uznał, że nie stanowi to informacji publicznej, gdyż to dokumenty prywatne. Z taką argumentacją nie zgodził się właśnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Wydał wyrok, w którym obliguje Prawo i Sprawiedliwość do pokazania umów. Partia ma też zwrócić fundacji 100 zł kosztów sądowych. Wyrok jest nieporawomocny.
„Zdaniem Sądu wniosek skarżącej Fundacji (…) dotyczy informacji publicznej. Wniosek ten dotyczy bowiem informacji o wydatkach ponoszonych przez partię z posiadanego majątku na wynajem powierzchni biurowych na potrzeby partii. Należy przy tym zwrócić uwagę, że wbrew stanowisku partii, przedmiotem wniosku nie było udostępnienie kopii umów wraz załącznikami, lecz informacji o treści tych umów wraz załącznikami” – czytamy w uzasadnieniu wyroku, a sąd podkreślił, że „słuszne i pożądane” jest, aby obywatele mieli dostęp do informacji dotyczących finansów partyjnych.
„(…) zasoby pieniężne poszczególnych ugrupowań składają się w znacznej mierze ze środków publicznych (subwencji lub dotacji, kreowanych m.in. z wpływów podatkowych). Tym samym obywatele, którzy co najmniej w sposób pośredni (poprzez płacenie podatków) umożliwiają prawidłowe funkcjonowanie poszczególnych ugrupowań, powinni mieć prawo do weryfikacji, źródeł i sposobów gromadzenia oraz wydatkowania pieniędzy” – zaznaczył WSA.
Jakubowski: – W pełni zgadzam się ze stanowiskiem sądu. Każdy z nas w pewien sposób składa się na finansowanie partii znajdujących się w parlamencie. To pieniądze z kasy państwa.
Subwencje dla partii
Partie, które do Sejmu i Senatu wprowadziły swoich przedstawicieli, co roku otrzymują 84,2 mln zł subwencji. Najwięcej pieniędzy – 25,9 mln zł rocznie – dostanie Prawo i Sprawiedliwość. Partie tworzące Koalicję Obywatelską muszą się podzielić ponad 25 mln zł, z czego Platforma Obywatelska otrzyma 95 proc. Trzecia Droga może liczyć w sumie na 15 mln zł, Nowa Lewica na 9,8 mln zł, a Konfederacja na 8,4 mln zł.
Na zdjęciu: Wejście do siedziby Solidarności i biur PiS w kamienicy przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie. Fot. NSZZ Solidarność
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
No i b. dobrze – wylezą na jaw kolejne powiązania władzy i mamony, choć raczej w skali nieP0równywalnej wobec tego, jak w drodze najmu powierzchni biurwowych ubogaca cfaniaków Dewelo-SłoneczK0 z Jakubowic.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
No i b. dobrze – wylezą na jaw kolejne powiązania władzy i mamony, choć raczej w skali nieP0równywalnej wobec tego, jak w drodze najmu powierzchni biurwowych ubogaca cfaniaków Dewelo-SłoneczK0 z Jakubowic.