Zmiany w parkowaniu w Lublinie. Było 100 zł, będzie 200 złotych

Parkowanie w Lublinie. W styczniu 2024 roku zmienią się niektóre zasady obowiązujące w Strefie Płatnego Parkowania. Podwyżki stawek nie będzie, ale… Na to wszystko właśnie zgodziła się Rada Miasta.

Od razu uspokajamy, że w przyjętej przez radnych Lublina uchwale nie ma nic o poszerzeniu SPP. Nie ma ani słowa o tym, że obejmie ona część dzielnicy Rury (LSM), co jeszcze niedawno było rozważane. Ratusz definitywnie wycofał się z tego pomysłu, choć jak twierdzi – miał on tyle samo zwolenników co krytyków.

Nie ma też w uchwale podwyżek opłat za parkowanie. Przynajmniej nie wprost, bo jednak pewne zmiany cennikowe będą. Ale o tym za chwilę.

Kara będzie wyższa

Kierowcy mówią na to kara, ale formalnie jest to opłata dodatkowa za brak wykupionego biletu parkingowego lub przekroczenie czasu w sytuacji, gdy ktoś taki bilet ma za szybą, ale „wygasł”. Od stycznia 2024 będzie drożej. Ratusz wykorzystuje przy tym przepisy pozwalające na ustalenie wysokości opłaty jako 10 proc. minimalnego wynagrodzenia.

Już od dawna wiadomo, że od stycznia płaca minimalna 4242 zł brutto. To oznacza, że Ratusz może ustalić opłatę dodatkową w wysokości 424 złotych. Ale spokojnie, nie będzie aż drogo.

Niemniej od stycznia opłata za przekroczenie czasu opłaconego parkowania wzrośnie z 50 do 100 zł. Za brak biletu kara wyniesie 200 zł, a obecnie jest to 100 złotych.

Za krew za darmo

Kolejna zmiana dotyczy krwiodawców, którzy będą parkowali za darmo. Ale wyłącznie „,na czas donacji krwi”. – Siedziba Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie usytuowana jest w centrum miasta, na obszarze strefy płatnego parkowania, a zerowa stawka opłat zwiększy zainteresowanie potencjalnych dawców krwi będącej cennym, deficytowym lekiem o stale rosnącym zapotrzebowaniu. Powyższy zapis ma na celu uhonorowanie dawców krwi – napisano w uzasadnieniu do uchwały.

Przyjęty dokument otwiera także drogę do wprowadzenia w SPP rozwiązania zastosowanego przy wjeździe na Stare Miasto od strony ul. Lubartowskiej. To kamery odczytujące numery rejestracyjne samochodów.

– Podczas skanowania tablic rejestracyjnych dane pojazdu są przesyłane do systemu, który automatycznie sprawdza czy została wniesiona opłata za postój w SPP. W przypadku braku opłaty, kierowca otrzyma wezwanie do zapłaty opłaty dodatkowej za pośrednictwem operatora pocztowego – wyjaśniają urzędnicy.

Trzy strefy

Teraz strefa podzielona jest na cztery podstrefy i stawki w nich są różne. Od stycznia strefy będą tylko trzy, o oznaczona listera D zostanie wciągnięta do strefy C. To jednak nie zmieni stawek, bo w obu są taki same.

Strefą D zawiaduje MPK Lublin, a pozostałymi firma  City Parking Group, ale to także się zmieni. Jak już pisaliśmy kontrolę nad całą SPP chce przejąć właśnie MPK.

Nowa strefa C

Jej obszar ograniczają ulice: Piłsudskiego (od Dolnej Panny Marii do Zygmuntowskich), Zygmuntowskie, Unii Lubelskiej, Lwowska (od Tysiąclecia do Podzamcze), Podzamcze, Unicka, Obywatelska, Jaczewskiego, Prusa, Solidarności (od Prusa do Lubartowskiej), Tysiąclecia – bez tej ulicy (od Lubartowskiej do Placu Zamkowego), Plac Zamkowy – bez tego placu, Podwale – bez tej ulicy, Wyszyńskiego – bez tej ulicy, Bernardyńska – bez tej ulicy, Plac Wolności – bez tego placu, Dolna Panny Marii – bez tej ulicy (od Placu Wolności do Piłsudskiego).

Na zdjęciu: Zmian stawek za parkowanie w Lublinie nie będzie, ale opłaty dodatkowe będę wyższe. O 100 procent wyższe (Fot. Agnieszka Mazuś)