Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  13.06.2023 21:36

Zanagate: Proces byłego przewodniczącego Piotra Kowalczyka wciąż w powijakach

Zdjęcie Piotra Kowalczyka, kiedy jeszcze urzędował w lubelskim Ratuszu

Udostępnij

Po zaledwie kilku minutach zapadła decyzja o odroczeniu sprawy. Do sądu, podobnie jak w maju, nie przyszedł żaden z pięciu wezwanych świadków. A miała zeznawać m.in. była główna architektka miasta.

Proces Piotra Kowalczyka, byłego przewodniczącego Rady Miasta, ruszył dopiero w styczniu tego roku, a więc ponad trzy lata od głośnej akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego o kryptonimie „Chryzantema”. Prowokacja CBA polegała na tym, że jeden z jej agentów działający pod przykryciem udawał słowackiego biznesmena zainteresowanego budową imponującego biurowca przy ul. Zana.

Oskarżeni w sprawie – oprócz Kowalczyka to także architekt Adam M. i przedsiębiorca Mariusz P. (ten ostatni jest spokrewniony z ministrem nauki Przemysławem Czarnkiem) – mieli zdaniem prokuratora powoływać się na wpływy w m.in. w Urzędzie Miasta Lublin w celu załatwienia zgody na budowę drapacza chmur. W zamian oczekiwali 1 mln zł łapówki. Ale tuż po podpisaniu umowy na zaprojektowanie wieżowca do biura Kowalczyka wkroczyli agenci CBA.

Sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód. I „toczy się” jest jak najbardziej adekwatnym stwierdzeniem, bo do tej pory tylko na kwietniowym terminie udało się przesłuchać kilku świadków. Na majową rozprawę nie przyszedł nikt z pięciorga wezwanych świadków. Usprawiedliwienie – powołując się na ważne względy rodzinne – przysłał m.in. prezydent Lublina Krzysztof Żuk (PO). A to w jego gabinecie doszło do spotkania „słowackiego biznesmena” z oskarżonymi.

Jedną z osób, która brała udział w tej rozmowie, była Ewa Boguta, dyrektorka wydziału architektury w Ratuszu, który wydawał wówczas warunki zabudowy. Podczas spotkania – jak wynika z aktu oskarżenia – Piotr Kowalczyk miał się zobowiązać do marketingowego „ograniczenia sprzeciwu lokalnej społeczności” wobec budowy przy Zana. Zapytał też Bogutę, czy inwestor dostanie zgodę zanim zaryzykuje pieniądze. Urzędniczka miała powiedzieć, że tak, ale zgoda będzie miała charakter „nieformalny”.

I właśnie Boguta, wraz z czterema innymi osobami, miała dziś zeznawać, ale nie przyszła do sądu.

W przypadku świadków, którzy dzisiaj się nie stawili, wnoszę o ponowne wezwanie z tego grona tylko pani Ewy Boguty – powiedział Norbert Kudyk, prokurator Prokuratury Okręgowej w Zamościu, który prowadzi śledztwo w sprawie milionowej łapówki i sformułował akt oskarżenia. Jednocześnie zwrócił się do sądu, by w przypadku pozostałych świadków jedynie odczytać na rozprawie ich wcześniejsze zeznania. – Ci świadkowie nie mają praktycznie żadnej wiedzy dotyczącej postępowania. Oni nic istotnego nie wniosą do sprawy – argumentował prokurator Kudyk.

Innego zdania był pełnomocnik Kowalczyka mec. Marek Chołdzyński, który zauważył, że skoro sąd dopuścił dowód z zeznania wszystkich świadków, to powinni być oni przesłuchani. Z takim stanowiskiem zgodzili się mecenasi reprezentujący dwóch pozostałych oskarżonych.

Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 29 czerwca, następne – już po wakacjach. Na wrześniowej ma zeznawać prezydent Krzysztof Żuk, a Ewa Boguta dopiero w grudniu.

3 odpowiedzi na “Zanagate: Proces byłego przewodniczącego Piotra Kowalczyka wciąż w powijakach”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Tęgi Łeb gra na zwłokę – może liczy, że po wyborach zmieni się klimat? PS. Czy w państwie rządzonym przez P0lsK0-W0lską Partię Deweloperską był w ogóle przypadek skazania jakiegoś dewelo-buraczka za korumpowanie urzędasów? PPS. Jestem przekonany, że Tęgi Łeb jednocześnie kombinował, jak – na późniejszym etapie – wydutkać „Słowaka” i przejąć całą tą „inwestycję”, albo przynajmniej wymusić wzięcie go do spółki.

  2. Komu się tak dobrze powodzi w sądownictwie finansowanym ze środków za przeproszeniem publicznych, że nie stosuje zasad ogólnych, które stanowią, iż „W sytuacji nieusprawiedliwionej nieobecności, świadkowi grozi kara pieniężna w wysokości do 3000 zł, a w ostateczności – przymusowe zatrzymanie i doprowadzenie przez policję… Przyczyną usprawiedliwiającą nieobecność może być choroba. Musi być ona potwierdzona zaświadczeniem lekarskim, przedstawionym organowi procesowemu. Warto wspomnieć, że w takich sytuacjach przesłuchanie świadka może się również odbyć w miejscu pobytu świadka.

    Innymi przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność są nagłe, nieprzewidziane zdarzenia, które skutecznie uniemożliwiają świadkowi dotarcie na rozprawę. Jednak w każdym przypadku, usprawiedliwienie nieobecności zależy do ocennej decyzji sądu. Innymi słowy, sąd musi uznać, że dany powód w sposób dostateczny usprawiedliwia nieobecność”. Pytanie, kto za to płaci byłoby z gruntu retorycznych.

  3. kronikidewelorozwoju pisze:

    @LAS – „plebsiarz” za niestawiennictwo zostałby naturalnie potraktowany z buta, a w razie recydywy – doprowadzony. Ale każdy – także i najwyraźniej sędziowie – wie, że „zasady” są inne dla burako-szlachty, która jest ponad. Zobaczymy, czy Nieuchwytny Dewelo-Fantomas we wrześniu znowu dokona obstrukcji przewodu za ustnym „usprawiedliwieniem”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

5 minut czytania

05.12.2024

Administratorowi się nie chce, deweloper się nie poczuwa. Ludzie walczą o drzewo od wiosny

„Krótka historia o tym, jak deweloper zajeździł piękne drzewo i…

5 minut czytania

20.11.2024

70-metrowa wieża przy al. Kraśnickiej. Kolejny deweloper sięga po plan B

Aż 18 kondygnacji może mieć biurowiec, który planuje na rogu…

5 minut czytania

26.10.2024

Historia jednego komentarza, czyli dlaczego prezes TBV kopał w krzesła i ile oszczędził na podatku od górek czechowskich

Na sformułowania „TeBeWał” i „debilny sposób” prezes deweloperskiej spółki Wojciech…

3 minuty czytania

17.10.2024

Urbanista Andrzej Link: Romuald Dylewski nigdy nie projektował zabudowy górek czechowskich

– To jest niedorzeczne. Jak macie taki projekt to go…

5 minut czytania

07.10.2024

Kolejny moloch na kilkaset mieszkań na wynajem. Przy Arenie Lublin

Plany dewelopera jak na lubelskie warunki są dość zaskakujące –…

4 minuty czytania

04.10.2024

Mieszkańcy przegrali batalię z lex deweloper. Ale zapowiadają, że to nie jest koniec bitwy

Zgoda na budowę wieżowca przy u. Północnej nie narusza prawa…

4 minuty czytania

01.10.2024

Wspólny Lublin umacnia się w Ratuszu. Superdyrektorką zaufana Piotra Kowalczyka

To będzie wielki powrót z emerytury. Pięcioro kandydatów ubiegało się…

6 minut czytania

29.09.2024

Człowiek, który zaplanował Lublin: Mam wrażenie, że miasto jest w rękach deweloperów

– To napad na jakość życia w mieście – tak…