Wyniki wyborów 2023. Grzegorz Czelej i Józef Zając ponownie senatorami

Już na 100 procent znamy nazwiska dwóch senatorów wybranych w Lubelskiem w niedzielę. To Grzegorz Czelej z PiS i startujący z własnego komitetu Józef Zając.

Dla jednego i drugiego to już kolejna kadencja w parlamencie.

Zgodnie z danymi przedstawionymi przez PKW senatorem w okręgu nr 15 (pow. lubelski, kraśnicki czy świdnicki) został kandydat PiS, Grzegorz Czelej. Otrzymał 52,50 proc. głosów (119 498). Pokonał tym samym Stanisława Mazura z Nowej Lewicy i wystawionego przez Konfederację Michała Wypycha.

Mazur dostał 31, 63 proc. głosów, a Wypych 15,87 procent.

Grzegorz Czelej

Grzegorz Czelej to przedsiębiorca, milioner, właściciel wydawnictwa medycznego i w swoim czasie jeden z ważniejszych polityków PiS. Nie tylko w Lubelskiem, ale także na arenie ogólnokrajowej. Nie bez znaczenia jest fakt, że skarbnikiem partii jest była księgowa firmy Czeleja – Teresa Schubert. Był twarzą „pierwszego leku na COVID”, który z osocza ozdrowieńców miał produkować lubelski Biomed (obecnie SYNTHAVERSE). Spółka dostała 33 mln zł rządowej dotacji, jej akcje gwałtownie poszybowały w górę, a lek okazał się nieskuteczny.

Dla Czeleja niedzielna wygrana oznacza kolejną kadencję w Senacie. Ten, pochodzący z Kraśnika polityk, będzie zasiadał w izbie wyższej już piątą kadencję. W latach 2015-2017 był wicemarszałkiem Senatu.

Józef Zając

Wybrany na senatora w okręgu numer 18 (Chełm, Włodawa, Krasnystaw) Józef Zając senacki staż ma nieco krótszy, ale biografię polityczną bujniejszą. Był już członkiem klubu PSL, PiS, Porozumienia. Teraz startował z własnego komitetu, ale demokratyczna opozycja nie przedstawiała przeciwko niemu przeciwnika. Był zatem nieoficjalnym kandydatem Paktu Senackiego.

W Chełmie wysokie notowania ma za to, że był jednym z założycieli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie (2001) i rektorem tej uczelni w latach 2001-2016. W ostatnich latach szkoła mogła liczyć na finansowe wsparcie władzy PiS.

Zając startując w wyborach złożył oświadczenie lustracyjne, w którym przyznał się do współpracy z komunistycznymi służbami. „Byłem współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa (…)” – napisał.

Stanisław Zając zdobył 43,97 proc. głosów. Pokonał Kamilę Grzywczewską z PiS (40,68 proc. głosów) i Jolantę Dudę z Konfederacji (15,35 proc.).

Na zdjęciu: Grzegorz Czelej i Józef Zając (fot. Facebook)