2 minuty czytania • 16.10.2023 12:28
Kto zostanie posłem? Na podstawie danych z 43% obwodowych komisji wyborczych
Udostępnij
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała już wyniki głosowania do Sejmu z 482 obwodowych komisji wyborczych w okręgu wyborczym nr 6, obejmującym zachodnią część województwa lubelskiego. To dane z ponad 43% wszystkich komisji w tym okręgu.
W bazie PKW są już zliczone głosy ponad 202 tys. wyborców z okręgu wyborczego nr 6. Należy jednak pamiętać, że są to wyniki głównie z mniejszych gmin. Nie ma jeszcze żadnych wyników z miast, np. Puław, Świdnika czy Lublina. A tam zapewne proporcje będą inne, niż na wsi.
Gdyby głosowanie zakończyło się takim stosunkiem głosów, to w tym okręgu PiS zdobyłby 9 mandatów poselskich. Po dwa trafiłyby do Koalicji Obywatelskiej oraz Trzeciej Drogi a po jednym do Konfederacji i Nowej Lewicy.
Kto ma najwiekszą szansę na poselski mandat?
Najwięcej głosów na liście PiS w tej chwili mają: Przemysław Czarnek (44 966), Artur Soboń (11 565), Michał Moskal (10 237), Jan Kanthak (9 562). Ta czwórka wyraźnie prowadzi nad pozostałymi osobami na liście a ich szanse na poselskie mandaty są bardzo duże. Kolejne pięć miejsc zajmują: Sławomir Skwarek (3 786), Anna Baluch (3 144), Magdalena Filipek-Sobczak (3 655), Kazimierz Choma (2 715) i Sławomir Plis (2 983). Dopiero dziesiąty wynik – i na tę chwilę bez mandatu poselskiego – zajmuje poseł Sylwester Tułajew (2 492 głosów).
Na liście Koalicji Obywatelskiej wyraźnie prowadzi Marta Wcisło, z wynikiem 11 996 głosów. Na drugim miejscu jest obecnie Krzysztof Bojarski (5 243) a trzeci jest poseł Michał Krawczyk (1 851). Krawczyk może jednak sporo odrobić w Lublinie.
Sytuacja jest jasna na liście Trzeciej Drogi. Dwoje liderów wyraźnie odstawie od reszty kandydatek i kandydatów. W chwili obecnej Krzysztof Hetman ma 7 598 głosów a Joanna Mucha 7 102. Wydaje się, że to właśnie oni zostaną posłami.
Niezagrożony wydaje się też mandat poselski dla Bartłomieja Pejo. Jedynka Konfederacji ma już 8 649 głosy, o ponad 6 tysięcy więcej od drugiego na liście Rafała Meklera (2 223).
W walce o mandat przypadający dla Nowej Lewicy faworytem jest obecny poseł Jacek Czerniak (2 631 głosów), który stopniowo powiększa przewagę nad Magdaleną Długosz (1 813).
Taka dygresja: Rodzi się pytanie, dlaczego 4 lata temu pisiorki na kandytaturę prezesa folwarku Dziadogród wystawiły tak niepopularną postać? Czy może w ramach P0nadpartyjnego paktu dewelo-ubogacania, który tak dobrze się sprawdza nad Bystrzycą?
Wspaniale Hetman – psaożyt zapewnił sobie kolejne 4 lata dojenia z Państwowej kasy….
Wcisło znowu będzie robić cyrk z Sejmu i Lubelszczyzny.