var cnArgs = {"ajaxUrl":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-admin\/admin-ajax.php","nonce":"67136511cb","hideEffect":"fade","position":"bottom","onScroll":false,"onScrollOffset":100,"onClick":false,"cookieName":"cookie_notice_accepted","cookieTime":2592000,"cookieTimeRejected":2592000,"globalCookie":false,"redirection":false,"cache":true,"revokeCookies":false,"revokeCookiesOpt":"automatic"};
var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Po zarządzie kojarzonym z Prawem i Sprawiedliwością, Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie będzie teraz kierować tandem ludowo-lewicowy.
Chodzi o prezes Agnieszkę Kruk (na zdjęciu poniżej z marszałkiem Stawiarskim) i wiceprezes Annę Pokwapisz. Ta pierwsza wcześniej była wiceprezydentką Chełma i wiceprezesem spółki Enea Wytwarzanie w Kozienicach. Stanowisko w funduszu miała zawdzięczać znajomości z europosłanką Beatą Mazurek z PiS. Ta druga to z kolei protegowana marszałka Stawiarskiego, z którym doskonale zna się z Kraśnika. W jej przypadku dochodzi także wątek rodzinny, bo Pokwapisz jest siostrą Katarzyny Janiszewskiej, dyrektorki kancelarii marszałka Stawiarskiego, o czym pisaliśmy w Jawnym Lublinie.
Milioner na czele funduszu od milionów
WFOŚiGW to instytucja rządowo-samorządowa, która obraca setkami milionów złotych. Przyznaje dotacje w popularnych programach rządowych typu „Czyste powietrze”, czy „Moja woda”. Na jego czele stoi dwuosobowy zarząd. Żeby go zmienić, rada nadzorcza musi wystąpić z wnioskami do zarządu województwa lubelskiego, który ma siedem dni na podjęcie decyzji. I tak było w przypadku właśnie przeprowadzonych zmian. W minioną środę RN przyjęła wnioski o odwołanie Kruk i Pokwapisz z zarządu z dniem 13 marca i powołanie od 14 marca na stanowisko prezesa Stanisława Mazura, a na wiceprezesa Andrzeja Kloca. Dziś – jak poinformował nas Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka, zarząd województwa zatwierdził te zmiany.
Nazwisko 64-letniego Mazura pojawiło się na „giełdzie” już kilka tygodni temu, gdy było wiadomo, że fotel szefa Funduszu ma – zgodnie z partyjnym podziałem łupów – ma przypaść Nowej Lewicy. To znany polityk i działacz społeczny w Janowie Lubelskim. Udziela się także sportowo – jest prezesem Janowskiego Ludowego Klubu Sportowego „Olimp” i miłośnikiem zapasów. Ale Mazur to także – a może przede wszystkim – miejscowy przedsiębiorca z branży turystycznej.
W Janowie prowadzi dwa hotele – „Myśliwski” (wyceniany przez Mazura na 4,1 mln zł) i „Janów”. Ten drugi – nowoczesny, z basenem i kompleksem SPA – doskonale znany jest m.in. kierowcom, którzy wjeżdżają do miasta od strony Lublina (leży tuż przy ekspresówce S19). Jego wartość to 14 mln zł. Mazur prowadzi również nad miejscowym zalewem ośrodek z domkami campingowymi EMES (taką nazwą ma też jego jednoosobowa działalność gospodarczą). Ośrodek jest z kolei wart 1.4 mln zł. Wszystkie jego nieruchomości wyceniane są na 22,2 mln zł, a przychód z biznesu to nieco ponad 4 mln zł w 2022 roku.
Były radny – obecny kandydat
Prezentowane powyżej dane finansowe pochodzą z ostatniego oświadczenia majątkowego Mazura, który do wczoraj był radnym powiatu janowskiego.
– W poniedziałek złożyłem rezygnację z mandatu – potwierdza Mazur w rozmowie z Jawnym Lublinem. To była konieczność, bo przepisy zabraniają łączenia funkcji radnego z pracą w Funduszu. Ale – co ciekawe – Mazur nie zrezygnował ze startu w kwietniowych wyborach samorządowych, w których ponownie będzie walczył o tytuł radnego powiatu. Jest jedynką na liście komitetu Wspólnota Samorządowa. Co zrobi, gdy zdobędzie mandat? – Nie zastanawiałem się nad tym jeszcze – stwierdza.
Stanowisko prezesa Funduszu obejmie w czwartek. Jako radny powiatowy przez cały 2022 rok dostał 19,5 tys. zł diety. Teraz jego zarobki poszybują – odchodząca prezes Agnieszka Kruk według naszych wyliczeń mogła zarabiać w WFOŚiGW około 45 tys. zł miesięcznie, wiceprezes 30 tys. zł, a członkowie rady nadzorczej 6-7 tys. zł.
Gdy pytamy Stanisława Mazura, czy – zgodnie z zapowiedziami Koalicji 15 października – na stanowisko prezesa nie powinien być przeprowadzony konkurs, ten odpowiada: – Można by się o niego pokusić, ale ja nie miałem na to wpływu. Czas pokaże, jak będziemy pracować.
Zastępcą Mazura w Funduszu będzie 39-letni Andrzej Kloc. To działacz Polskiego Stronnictwa Ludowego. W 2018 roku kandydował do rady powiatu lubelskiego. Ale zdobył zaledwie 359 głosów i nie zdobył mandatu. Wcześniej pracował w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego, Ministerstwie Sprawiedliwości oraz Starostwie Powiatowym w Lublinie.
Na zdjęciu: Kampania wyborcza 2023. Stanisław Mazur (w środku, po lewej poseł Jacek Czerniak, po prawej europoseł Krzysztof Hetman) jest kandydatem ówczesnej opozycji do Senatu. Zdobył 72 tys. głosów, ale wyraźnie przegrał w swoim okręgu z kandydatem PiS Grzegorzem Czelejem (119 tys. głosów) Fot. FB/Stanisław Mazur
Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe
const fundraisingPage = '';
var eztoc_smooth_local = {"scroll_offset":"0","add_request_uri":""};
Ciekawe, po co geszefciarz z takim majątkiem pcha się do „państwowo-samorządowego” koryta? Z nudów, czy kombinuje, że taka pozycja ułatwi mu tłuczenie prawdziwej kapuchy? I, pliz, co może mieć wspólnego taki cwaniak z ideami „lewico-ludowymi”? Nie wygląda mi na naśladowcę Engelsa …
wow, jednak sprawiedliwość istnieje, jak miło jest widzieć upadek tych które upadlały ludzi, cudowne uczucie, Panie Prezesie proponuje zrobić porządny audyt i przetrzepać struktury bo oprócz społecznych asystentów pewnego ministra znajdzie Pan tam jeszcze wiele niespodzianek kadrowych, oj wiele.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Ciekawe, po co geszefciarz z takim majątkiem pcha się do „państwowo-samorządowego” koryta? Z nudów, czy kombinuje, że taka pozycja ułatwi mu tłuczenie prawdziwej kapuchy?
I, pliz, co może mieć wspólnego taki cwaniak z ideami „lewico-ludowymi”? Nie wygląda mi na naśladowcę Engelsa …
wow, jednak sprawiedliwość istnieje, jak miło jest widzieć upadek tych które upadlały ludzi, cudowne uczucie, Panie Prezesie proponuje zrobić porządny audyt i przetrzepać struktury bo oprócz społecznych asystentów pewnego ministra znajdzie Pan tam jeszcze wiele niespodzianek kadrowych, oj wiele.
i co to zmieni…lubelski układ wykańcza Lublin….ludzie z miasta wyjeżdżają…