Udostępnij
Sąd Rejonowy odrzucił wniosek o likwidację spółki Corner Media, wydawcy Dziennika Wschodniego. Gazeta cały czas się ukazuje a zarząd spółki zapowiada, że nadal będzie zadawać trudne pytania.
O likwidację wnioskował Tomasz Kalinowski, lubelski deweloper, główny udziałowiec spółki. Jednym z argumentów za likwidacją był brak zarządu. Argument jest już nieaktualny, bo w tym roku doszło do uzupełnienia wakatu.
W ustnym uzasadnieniu sąd stwierdził, że cel działania spółki, czyli wydawanie gazety i portalu cały czas jest zachowany i był zachowany nawet w sytuacji braku zarządu. Nie było ani jednego dnia, kiedy gazeta przestałaby się ukazywać. W tym momencie działa zarząd, więc takie ekstremalne działanie jak rozwiązanie spółki, nie jest potrzebne. Nawet jeśli konflikt między udziałowcami się zarysowuje i nie można mu zaprzeczyć, to spółka może dalej normalnie działać.
Kalinowski ma też zwrócić spółce oraz jednemu z udziałowców – Krzysztofowi Wiejakowi (był interwenientem ubocznym) ponad 2 tys. zł kosztów procesu. Wyrok nie jest prawomocny.
Dziennik Wschodni nadal będzie patrzeć na ręce władzy
Zapytaliśmy udziałowców spółki o to, jaka przyszłość czeka teraz Dziennik Wschodni. Tomasz Kalinowski, nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz.
– Dziennik Wschodni nadal będzie patrzeć na ręce władzy, niezależnie od tego, z jakiej partii politycznej ta władza się wywodzi. Jestem przekonany, że gazeta nie obawiająca się zadawać trudnych pytań i stawiająca na przejrzystość życia publicznego, jest w Lublinie potrzebna – mówi Paweł Buczkowski, członek zarządu spółki Corner Media.
Dodaj komentarz