2 minuty czytania • 01.08.2023 15:42
Maskotki i ołówki za 230 tys. zł. Ile kosztują PiS-owskie pikniki 800 plus?
Udostępnij
Co weekend politycy PiS jadą w Polskę, żeby promować prorodzinną politykę państwa na Piknikach 800 Plus. Na same maskotki dla dzieci państwo wyda grube tysiące złotych.
W województwie lubelskim takie pikniki odbyły się już w Tomaszowie Lubelskim i w Chełmie. Na 13 sierpnia zaplanowano imprezę w Lublinie. Wszystko po to, żeby promować program Rodzina 500 plus, który od nowego roku powinien się już nazywać 800 plus. Bo świadczenie wypłacane na każde dziecko wzrośnie właśnie do 800 zł miesięcznie.
Na takich piknikach brylują politycy PiS i sprzymierzonych ugrupowań. Mówią o prorodzinnej polityce państwa. >>>PiS jedzie w Polskę z 800 plus. Wiec, a nie informacja<<<
„Pikniki rodzinne to ważny czas dla premiera Mateusza Morawieckiego. To najlepsza okazja, by twarzą w twarz porozmawiać z obywatelami o ich potrzebach oraz o zrealizowanych obietnicach. Dla rządu bezpieczeństwo i dobro polskich rodzin jest priorytetem, dlatego nie zwalniamy tempa i realizujemy kolejne zapowiedziane projekty” – to fragment rządowego komunikatu opisującego udział Mateusza Morawieckiego na pikniku w Tychach.
A sam premier mówił tak: – Dzięki nowym przedszkolom i żłobkom te kobiety, które chciały, mogły pójść do pracy, kontynuować swoją drogę zawodową. Prawdziwa polityka społeczna, infrastruktura dla dzieci właśnie temu przede wszystkim służy.
Piknik z PiS. Ile to kosztuje?
Kilka dni temu posłowie Koalicji Obywatelskiej ogłosili, że skontrolują te wydatki i ustalą, ile pieniędzy zostało przeznaczone na takie imprezy. Wiadomo, że odpowiedzi szybko nie będzie, bo Ministerstwo Rodziny, które odpowiada za pikniki już zaznaczyło, że projekt będzie można dokładnie rozliczyć po jego zakończeniu.
Jednak część wydatków jest znana. Jak donosił portal Oko.press, jeszcze w połowie czerwca rząd zdecydował o przeznaczeniu 10 mln zł na promocję programu Rodzina 500 plus. Jak sprawdzić rejestr zamówień publicznych Ministerstwa Rodziny, to także można trafić na kilka ciekawych pozycji.
„Rzeczpospolita” teraz podaje, że tylko na działania informacyjne o programie w prasie przeznaczono 1,5 mln zł. Taką ofertę złożyła powiązana z PKN Orlen spółka Sigma BIS.
Kolejne 500 tys. zł to wynagrodzenie dla firmy Fabryka Marketingu z Warszawy, która ma zadbać o internetową promocję programu.
Następne zamówienie dotyczy „artykułów promocyjnych” na pikniki. To 230 tys. zł za 5 tys. pluszowych misiów i 5 tys. innych zwierzęcych maskotek. Resort kupił także 25 tys. ołówków ze zwierzątkami, 5 tys. piórników, 30 tys. balonów i 15 tys. wiatraczków.
Na zdjęciu: premier Mateusz Morawiecki na pikniku w Tychach (fot. gov.pl)
Dodaj komentarz