3 minuty czytania • 16.07.2023 10:30
Lex developer na Czechowie. Dwa duże bloki mogą powstać na tyłach Auchan
Udostępnij
Jeden z większych lubelskich deweloperów – Lalak Development – przymierza się do budowy dwóch 6-pietrowych bloków u zbiegu ul. Chodźki i al. Smorawińskiego. Ale wcześniej na inwestycję będzie musiała się zgodzić Rada Miasta.
Na początku lipca Ratusz stwierdził, że w przypadku tej inwestycji nie ma potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i określił warunki, jakim ma ona podlegać. Chodzi o działkę o powierzchni prawie 1,2 ha, na której znajduje się teraz m.in. duża wiata, blaszane garaże, parking i parterowy budynek gospodarczy.
– Inwestycja przy ulicy Witolda Chodźki zakłada budowę zespołu dwóch sześciokondygnacyjnych budynków mieszkalnych wielorodzinnych z usługami w parterze oraz z dwukondygnacyjnymi garażami podziemnymi – przekazał Jawnemu Lublinowi Bartłomiej Kożuchowski, architekt z Kożuchowski Architekci, który zajmuje się projektowaniem bloków dla Lalak Development.
W dwóch blokach będzie łącznie 245 mieszkań, przy czym w jednym zaplanowano 140 mieszkań, a w drugim – 105.
– Będą miały od 37 mkw. do 78 mkw. Planowane jest również utworzenie od strony alei Mieczysława Smorawińskiego parku z placem zabaw zajmującego 18 procent działki. Park będzie otwarty. Przewidziano też 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie – dodaje Kożuchowski.
Wokół budynków parkingów nie będzie w ogóle. Wszystkie będą schowane pod ziemią. Miejsca garażowe zajmą w sumie 7,2 tys. mkw. Dla porównania – powierzchnia zabudowy budynkami mieszkalnymi wyniesie niecałe 4,6 tys. metrów.
Nie obędzie się bez zgody radnych
Ale przedsiębiorca, by rozpocząć inwestycję, będzie musiał dostać zielone światło od Rady Miasta. Bo zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego na terenie tym przewidziana jest zabudowa usługowa, a według zamierzeń dewelopera główną funkcją miałby być zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna. Usługi planowane są tylko na parterze budynków.

– W złożonym wniosku o wydanie decyzji środowiskowej inwestor wskazał, że przedsięwzięcie będzie realizowane na podstawie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r., o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych i inwestycji towarzyszących (tzw. lex deweloper) – informuje Anna Czerwonka z biura prasowego Ratusza. Do środy do Wydziału Architektury i Budownictwa nie wpłynął żaden wniosek dotyczący tej inwestycji.
– Przewidywana zabudowa spełnia wszystkie warunki określone w miejscowym planie zagospodarowania oprócz częściowego przeznaczenia terenu. Nowa zabudowa zachowuje maksymalną liczbę kondygnacji nadziemnych – VI – oraz nieprzekraczalną rzędną wysokości zabudowy wynoszącą 234 m n.p.m. Ponadto przewidywana jest mniejsza powierzchnia zabudowy oraz większa powierzchnia biologicznie czynna niż ustalona w planie – zaznacza architekt Kożuchowski.
W decyzji wydanej przez prezydenta Lublina czytamy, że z terenu działki „na etapie realizacji nastąpi konieczność przeprowadzenia wycinki 42 szt. drzew oraz 33 szt. żywopłotu (łącznie 75 szt.). Na działce przeznaczonej pod inwestycję planuje się nasadzenia w liczbie 78 sztuk”.
Na razie nie wiadomo, kiedy może ruszyć inwestycja ani jakie będą ceny za mkw. W tym samym rejonie, ale od strony Szeligowskiego, ten sam deweloper kończy budowę Chodźki Residence, budynku w kształcie czworoboku. Ma być gotowy w III kwartale przyszłego roku.
Na zdjęciach: Na terenie u zbiegu Chodźki i al. Smorawińskiego stoją teraz m.in. blaszane garaże, duża wiata i parterowy budynek gospodarczy. Fot. Krzysztof Wiejak



