var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Jeden z większych lubelskich deweloperów – Lalak Development – przymierza się do budowy dwóch 6-pietrowych bloków u zbiegu ul. Chodźki i al. Smorawińskiego. Ale wcześniej na inwestycję będzie musiała się zgodzić Rada Miasta.
Na początku lipca Ratusz stwierdził, że w przypadku tej inwestycji nie ma potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i określił warunki, jakim ma ona podlegać. Chodzi o działkę o powierzchni prawie 1,2 ha, na której znajduje się teraz m.in. duża wiata, blaszane garaże, parking i parterowy budynek gospodarczy.
– Inwestycja przy ulicy Witolda Chodźki zakłada budowę zespołu dwóch sześciokondygnacyjnych budynków mieszkalnych wielorodzinnych z usługami w parterze oraz z dwukondygnacyjnymi garażami podziemnymi – przekazał Jawnemu Lublinowi Bartłomiej Kożuchowski, architekt z Kożuchowski Architekci, który zajmuje się projektowaniem bloków dla Lalak Development.
W dwóch blokach będzie łącznie 245 mieszkań, przy czym w jednym zaplanowano 140 mieszkań, a w drugim – 105.
– Będą miały od 37 mkw. do 78 mkw. Planowane jest również utworzenie od strony alei Mieczysława Smorawińskiego parku z placem zabaw zajmującego 18 procent działki. Park będzie otwarty. Przewidziano też 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie – dodaje Kożuchowski.
Wokół budynków parkingów nie będzie w ogóle. Wszystkie będą schowane pod ziemią. Miejsca garażowe zajmą w sumie 7,2 tys. mkw. Dla porównania – powierzchnia zabudowy budynkami mieszkalnymi wyniesie niecałe 4,6 tys. metrów.
Nie obędzie się bez zgody radnych
Ale przedsiębiorca, by rozpocząć inwestycję, będzie musiał dostać zielone światło od Rady Miasta. Bo zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego na terenie tym przewidziana jest zabudowa usługowa, a według zamierzeń dewelopera główną funkcją miałby być zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna. Usługi planowane są tylko na parterze budynków.
– W złożonym wniosku o wydanie decyzji środowiskowej inwestor wskazał, że przedsięwzięcie będzie realizowane na podstawie ustawy z dnia 5 lipca 2018 r., o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych i inwestycji towarzyszących (tzw. lex deweloper) – informuje Anna Czerwonka z biura prasowego Ratusza. Do środy do Wydziału Architektury i Budownictwa nie wpłynął żaden wniosek dotyczący tej inwestycji.
– Przewidywana zabudowa spełnia wszystkie warunki określone w miejscowym planie zagospodarowania oprócz częściowego przeznaczenia terenu. Nowa zabudowa zachowuje maksymalną liczbę kondygnacji nadziemnych – VI – oraz nieprzekraczalną rzędną wysokości zabudowy wynoszącą 234 m n.p.m. Ponadto przewidywana jest mniejsza powierzchnia zabudowy oraz większa powierzchnia biologicznie czynna niż ustalona w planie – zaznacza architekt Kożuchowski.
W decyzji wydanej przez prezydenta Lublina czytamy, że z terenu działki „na etapie realizacji nastąpi konieczność przeprowadzenia wycinki 42 szt. drzew oraz 33 szt. żywopłotu (łącznie 75 szt.). Na działce przeznaczonej pod inwestycję planuje się nasadzenia w liczbie 78 sztuk”.
Na razie nie wiadomo, kiedy może ruszyć inwestycja ani jakie będą ceny za mkw. W tym samym rejonie, ale od strony Szeligowskiego, ten sam deweloper kończy budowę Chodźki Residence, budynku w kształcie czworoboku. Ma być gotowy w III kwartale przyszłego roku.
Na zdjęciach: Na terenie u zbiegu Chodźki i al. Smorawińskiego stoją teraz m.in. blaszane garaże, duża wiata i parterowy budynek gospodarczy. Fot. Krzysztof Wiejak
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Wokół budynków parkingów nie będzie w ogóle. „Wszystkie będą schowane pod ziemią.” – rozumiem że do mieszkańców planowanej inwestycji nie będzie przyjeżdżać żadna rodzina w odwiedziny? 245 mieszkań/rodzin i nikt nigdy ich nie odwiedzi bo nie będzie miał gdzie zaparkować. A nie czekaj, obok jest parking Auchana po drugiej stronie stare osiedle na Czechowie. Zapewne nic nie będą mieli przeciwko żeby na ich terenie parkowali sąsiedzi z inwestycji Lalaka?
Umknęło, że 2/3 tej parceli stanowi obecnie powierzchnia biologicznie czynna, którą planuje zastąpić się betonem i „zielenią” urządzoną na płytach stropowych garaży podziemnych?
Nie lepiej, Panie LAS, machnąć ręką na dewelo-beton w miejscu i tak już zdegradowanym z nadzieją, że dewelo-buraczek wyłuska resztę jelonków-ynwestorów pazernych do tego stopnia, że wykupują kurniki w bloku-studni inspirowanym czynszówkami z lat Sanacji, albo jeszcze tymi z czasów zaborów? Przecież działalność Tralala inwestmĘt wyczerpuje i tak już malejącą pulę tych leszczy, którzy byliby skłonni „zainwestować” w tebewałowe baraki planowane na GCz.
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Wokół budynków parkingów nie będzie w ogóle. „Wszystkie będą schowane pod ziemią.” – rozumiem że do mieszkańców planowanej inwestycji nie będzie przyjeżdżać żadna rodzina w odwiedziny? 245 mieszkań/rodzin i nikt nigdy ich nie odwiedzi bo nie będzie miał gdzie zaparkować. A nie czekaj, obok jest parking Auchana po drugiej stronie stare osiedle na Czechowie. Zapewne nic nie będą mieli przeciwko żeby na ich terenie parkowali sąsiedzi z inwestycji Lalaka?
Umknęło, że 2/3 tej parceli stanowi obecnie powierzchnia biologicznie czynna, którą planuje zastąpić się betonem i „zielenią” urządzoną na płytach stropowych garaży podziemnych?
Nie lepiej, Panie LAS, machnąć ręką na dewelo-beton w miejscu i tak już zdegradowanym z nadzieją, że dewelo-buraczek wyłuska resztę jelonków-ynwestorów pazernych do tego stopnia, że wykupują kurniki w bloku-studni inspirowanym czynszówkami z lat Sanacji, albo jeszcze tymi z czasów zaborów? Przecież działalność Tralala inwestmĘt wyczerpuje i tak już malejącą pulę tych leszczy, którzy byliby skłonni „zainwestować” w tebewałowe baraki planowane na GCz.