2 minuty czytania • 19.08.2023 19:14
Jacek Trela: Sprawka to miły człowiek, z Żukiem będę współpracował
Udostępnij
Jacek Trela – były prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, rekomendowany przez Polskę 2050 Szymona Hołowni, jest kandydatem Paktu Senackiego w Lublinie. Podczas sobotniej konferencji prasowej kandydat zapewniał, że swoje doświadczenie chce spożytkować na rzecz „obrony demokracji przed postępującą dyktaturą”.
Kandydata przedstawiła posłanka Joanna Mucha (Polska 2050). – Jest zdeterminowany aby startować od nas z Lublina, nie jest spadochroniarzem – zapewniała.
– Jestem adwokatem od 35 lat. Mam ogromne doświadczenie zawodowe. Byłem prezesem Naczelnej Rady Adwokackiej. To był czas, który pokrywał się z tzw. rządami „dobrej zmiany”. Stanąłem w obronie Trybunału Konstytucyjnego, sądów i wszystkich instytucji demokratycznych, które były i są zawłaszczane przez PiS – mówił adw. Jacek Trela.
Jacek Trela ma 67 lat. Z wykształcenia jest adwokatem, ukończył prawa na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 2016-2021 był prezesem Naczelnej Rady Adwokackiej. Od lipca 2021 roku jest członkiem partii Polska 2050 Szymona Hołowni. Jego żona pochodzi z Lublina.
Jacek Trela wskazał trzy cele, które chce realizować w senacie. Są to działania na rzecz:
- obrony demokracji przed postępującą dyktaturą,
- obrony Polski w Unii Europejskiej,
- praworządności i porządku w polskich sądach, tak aby były dostępne i przyjazne dla obywateli, a nie sądami, które są zawłaszczane przez partię rządzącą.
Nie jestem „spadochroniarzem” i znam prezydenta Żuka
– Jacek Trela jest po prostu nasz, jest lubelski – powiedziała Mucha, przypominając, że ma on mieszkanie w Lublinie.
– Z Lublinem jestem związany od trzydziestu kilku lat. Jestem częściej w Lublinie niż niejeden na stałe zameldowany mieszkaniec Lublina – zapewniał kandydat. Dodał, że mieszkanie ma na Wieniawie.
Adwokat przyznał, że zna prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka (PO) i zamierza z nim współpracować.
– Znam prezydenta Żuka. Wiem, że będę potrafił z nim współpracować, tak żeby ta współpraca była z pożytkiem dla mieszkańców Lublina. Jako senator chce działać na rzecz lokalnej społeczności lubelskiej, niezależnie od obowiązków senatorskich – mówił kandydat.
Lech Sprawka to miły człowiek
Zapytany, co myśli o kandydaturze wojewody lubelskiego, Lecha Sprawki (PiS), Trela powiedział, że woli mówić o rządach PiS-u niż o samym wojewodzie.
– Ja nie lubię ataków personalnych. Myślę, że pan Sprawka jest osobą miłą, ale to nie znaczy że ma spotkać się z akceptacją ze strony wyborców, a ja mam przemilczeć te wszystkie grzechy PiS-u, niszczenie państwa, którego uosobieniem w Lublinie i regionie jest wojewoda. Siłą rzeczy musi spaść na niego odium tego zła.
Jeden z dziennikarzy zapytał, czy będzie rozmawiał z Marcinem Nowakiem, który już zarejestrował swój komitet wyborczy w wyborach do senatu, aby wyłonić jednego kandydata przeciwko partii rządzącej?
– Uważam, że demokracja ma to do siebie, ze każdy może wystartować, spełniając wymogi proceduralne. Pewne zakulisowe układanki nie leżą w mojej naturze. Stanę po to, żeby walczyć i wygrać głosami wyborców, których przekonam do siebie, niezależnie czy będę miał kontrkandydatów dwóch, trzech czy pięciu – powiedział Trela.
Na zdjęciu: Jacek Trela podczas konferencji prasowej. Fot. Krzysztof Jakubowski
A czy ten kandydat jest zaprzyjaźniony również z jakimś „miłym” deweloburaczkiem?
PS. Moja osobista rada: jeśli już koniecznie chcesz brać udział w „wyborach” – korytowego wyścigu kandydatów P0lsK0-Qolskiej Zjednoczonej Partii Deweloburackiej, to przynajmniej nie głosuj na ekonomistów, ani na prawników.
Radny Nowak na senatora!
Jestem z z Lublina i nie głosuję na nieznanych ludzi. Marcin Nowak i Lech Sprawka to znani lubelscy społecznicy