Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  26.02.2024

Geograf pokieruje kuratorium oświaty. Na początek zmierzy się z molestowaniem w szkole

Udostępnij

Zamierza rozhulać skostniałe Kuratorium Oświaty. Tomasz Szabłowski, nauczyciel geografii i dyrektor XXX LO w Lublinie, został nowym lubelskim kuratorem oświaty.

Po odwołanej 3 stycznia Teresie Misiuk i tymczasowym Sebastianie Płonce od 1 marca kuratorium oświaty pokieruje Tomasz Szabłowski, który wygrał konkurs. W rywalizacji o stanowisko pokonał dwóch kontrkandydatów. – Ta decyzja została podjęta jednogłośnie (stosunkiem głosów 8:0 – red.) i to jest duży mandat społeczny, żeby pełnić rolę kuratora – mówiła wiceminister Edukacji Narodowej, Joanna Mucha, która w poniedziałek (26 lutego) w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wręczyła Szabłowskiemu akt powołania.

Mucha nakreśliła też pierwsze, najważniejsze zadania, z którymi nowy kurator oświaty będzie musiał się zmierzyć. A będzie to m.in. sprawa mobbingu i molestowania w jednej ze szkół w gminie Wojciechów (chodzi o rzekome molestowanie przez nauczyciela religii). O sprawie pisał Kurier Lubelski). – Te sprawy były przez lata zamiatane pod dywan. Poprosiłam pana Szabłowskiego, żeby to była jedna z pierwszych rzeczy, którymi się zajmie, żeby przerwać sytuację, która działa się tej w szkole przez lata – mówiła Mucha.

Dzieci pracują ponad etat

A jaką koncepcję ma nowy kurator? – Chciałbym żeby uczniowie wyrastali na kreatywnych i otwartych ludzi żyjących w nowoczesnym świecie – mówi Tomasz Szabłowski. Chce także zmian w samym kuratorium, instytucji, która – jak przyznaje – wiele razy była dla niego, jako dyrektora szkoły, nieprzydatna. – Nie można było tam zadzwonić, a to oni dzwonili do nas, co my wyprawiamy – zaznacza nowy kurator. Podkreśla też, że kuratorem nie został Tomasz Szabłowski, ale dyrektor XXX LO. – Zbudowałem tam fajną ekipę i osiągnęliśmy razem sukces. Mam nadzieję, że w kuratorium też tak będzie i uda mi się dobrać taką ekipę, żeby wspólnie tę oświatę zmienić – mówi Szabłowski Jawnemu Lublinowi.  

Co nowy kurator oświaty myśli o jednym ze sztandarowych pomysłów MEN, żeby uwolnić uczniów od prac domowych? – Uczeń musi samodzielnie pracować, ale niekoniecznie ponad siły – stwierdza Tomasz Szabłowski. Na „tak” jest Joanna Mucha, która uważa, że dzieci pracują ponad etat: idą do „pracy” do szkoły, a potem pracę zabierają do domu. – Oddajmy dzieciom dzieciństwo na ich pasje, zainteresowania, na nudę, która też jest im potrzebna – zaznacza Mucha.

Na zdjęciu: Tomasz Szabłowski (w środku, z prawej wojewoda Krzysztof Komorski) w poniedziałek 26 lutego odebrał z rąk wiceminister edukacji narodowej Joanny Muchy akt powołania na stanowisko lubelskiego kuratora oświaty

Fot. Michał Dybaczewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły