Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  28.02.2024

Działka jest mała i wąska, ale z potencjałem. Czy w centrum stanie kolejny apartamentowiec?

Udostępnij

Parcela jest niewielka, bo mam tylko 400 mkw., ale dla przyszłego właściciela może być niezwykle wartościowa ze względu na to, co można na niej zbudować. Ale najpierw zgodę musi dać Rada Miasta.

Może się to stać już na jutrzejszej, czwartkowej sesji. Radni będą dyskutować, czy wyrazić zgodę na sprzedaż dwóch miejskich działek położonych przy skrzyżowaniu ul. Dolnej Panny Marii i ul. Gminnej. Chodzi o niezabudowaną nieruchomość porośniętą kilkoma większymi drzewami.

Dla przyszłego inwestora istotne jest to, że Ratusz chce sprzedać działkę razem z decyzją o warunkach zabudowy. Ta pozwala na wybudowanie budynku wielorodzinnego o wysokości do 15 m. Budynek miałby być zwieńczony wielospadowym dachem o nachyleniu połaci od 15 do 30 stopni. Sam budynek mógłby zająć nie więcej niż połowę działki – ok. 200 mkw. Elewacji frontowa nie może być jednak szersza niż 30 m. Co najmniej jedna czwarta działki miałby pozostać zielona. Dla każdego mieszkania należy zapewnić co najmniej pół miejsca parkingowego. Zarząd Dróg i Mostów wymaga, by wjazd na posesję był jak najdalej od skrzyżowania z ul. Gminną.

Ale przyszły inwestor musi się liczyć z niewielkimi utrudnieniami. – Teren inwestycji objęty jest ochroną konserwatorską i przyszłe inwestycje będą wymagały uzyskania uzgodnień w tym zakresie. Dodatkowo decyzja nakazuje pozostawienie zachodniego narożnika działki jako powierzchni biologicznie czynnej, chroniąc rosnące tam topole – tłumaczy Joanna Stryczewska z biura prasowego lubelskiego ratusza.

Działka jest wąska, ale przyszłym lokatorom miejsce to będzie oferować atrakcyjny widok. Przez brak zabudowy po drugiej stronie ulicy z okien można będzie podziwiać dolinę Bystrzycy i pobliskie ogródki działkowe. W przyszłości może się to jednak zmienić, gdyż nie jest wykluczona zabudowa tego miejsca.

Na zdjęciu: Zgodnie z warunkami zabudowy połowa z 400-metrowej działki może być zabudowana

fot. Krzysztof Kowalik

7 odpowiedzi na “Działka jest mała i wąska, ale z potencjałem. Czy w centrum stanie kolejny apartamentowiec?”

  1. . pisze:

    Dopóki ludzie kupują takie gówna to będzie podaż.

  2. . pisze:

    Podobno Dziennik Wschodni w tym tygodniu przeprowadzał wywiad z Żukiem. Bez słuchania domyślam się treści pytań „Co zrobić, aby to Pan wygrał wybory?”

  3. kronikidewelorozwoju pisze:

    „Przez brak zabudowy po drugiej stronie ulicy z okien można będzie podziwiać dolinę Bystrzycy i pobliskie ogródki działkowe. W przyszłości może się to jednak zmienić, gdyż nie jest wykluczona zabudowa tego miejsca.”

    Ogródki działkowe od zawsze były solą w oku sorosowców, w tym zwłaszcza Technokraty z Jakubowic. Niewykluczone, że teraz, P0d egidą Kaszuba – prymusa WEF, „nasz” Dewelo-Duce da radę zabetonować te ostatnie enklawy ogrodów miejskich ku uciesze dewelo-buraków oraz członków ich fan-klubu z forum SSC.

  4. kronikidewelorozwoju pisze:

    @. „Podobno Dziennik Wschodni w tym tygodniu przeprowadzał wywiad z Żukiem.”
    Ssanie łysej pały przez „redaktorów” DW (Deweloperskiego Wychodka) nie ma już większego znaczenia, bo P0czytność tego medium po jego przejęciu przez dewelo-buraka oscyluje wokół błędu statystycznego.

  5. Mumincool pisze:

    Masakra jakaś 🙁

  6. TM pisze:

    Na 400m2 budynek wielorodzinny. Takie cuda tylko w Lublinie.

  7. Marek pisze:

    Już widzę, jak mieszkańcy budynków położonych powyżej działki skaczą do góry z radości…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły