Wesprzyj Kontakt

2 minuty czytania  •  24.02.2024

Daria wojnę najpierw usłyszała z nieba

Udostępnij

Żyłyśmy w wolnym kraju, byłyśmy w domu, byłyśmy szczęśliwe – mówi młoda Ukrainka, która teraz mieszka w Lublinie.

24 lutego 2022 roku Rosja napadła niepodległą Ukrainę. Władymir Putin liczył na szybko marsz na Kijów i zdobycie miasta i tym samym władzy nad tym krajem. Rosjanie szybko dotarli do stolicy, ale niemal tak samo prędko musieli się wycofać.

W dwa lata od frontalnego ataku Rosjan w Lublinie zorganizowano więc i marsz. To pokazanie, że nikt o toczącej wojnie nie zapomniał i podziękowanie Polakom za okazaną pomoc.

W Polsce jest ok. 750 tys. Ukraińców. Cześć z nich przybyło tu po 24 lutego 2022.

Natalia

Była godzina 4 lub 5 rano. Obudziły mnie wybuchy. Mieszkałam wtedy w Kijowie. Wiedziałam, że zaczęła się wojna, ale trudno mi było w tu uwierzyć. Sądziłam, że wojny nie będzie i tylko jest takie gadanie. Nic z tego nie rozumiałam.

4 marca. Dobrze pamiętam ten dzień, bo wtedy przyjechałam do Polki. Z Kijowa uciekliśmy na zachodnią Ukrainę. Byliśmy tam tydzień i w końcu zdecydowaliśmy się przyjechać do Polski. Uciekłam z małym dzieckiem i mamą. Mąż dojechał później.

Było strasznie. Bardzo bałam się o dziecko.

Tatiana

Dobrze pamiętam początek. Byłam w pracy w Lublinie, w biurze. Jestem z Charkowa i tam była cała moja rodzina. Od razu się z nimi skontaktowałam. Potem, tak jak moim znajomi, zaczęliśmy robić coś, żeby wywieźć nasze rodziny na zachód Ukrainy. Dzisiaj jestem tu sama. Moja rodzina została. Ojciec nie ma jeszcze 60 lat i nie może wyjechać.

Daria

Żyłyśmy w wolnym kraju, byłyśmy w domu, byłyśmy szczęśliwe. Mieszkałam w Charkowie. Pierwsze moje wspomnienia o wojnie to dźwięki dochodzące z nieba – tego wszystkiego, co nad nami latało.

Nie chciałyśmy uciekać. Sądziłam, że to się szybko skończy. A teraz mamy drugą rocznicę wojny.

Sofia

Najpierw rodzice powiedzieli, że powinniśmy się wyprowadzić z bloku, bo jak trafi rakieta, to nie przeżyjemy. Wymyślili, że zamieszkamy z babcią. Ona ma niski, stary dom. Ale kiedy przyjechaliśmy na miejsce, to dom stał, ale kilka wokół było już zniszczonych – trafionych.

Razem z mamą i babcią pojechałyśmy na zachodnią Ukrainę. Tata został w Kijowie. Było wiele osób takich jak my. Niektórzy zatrzymywali się na chwilę i jechali do Polski. My też pojechałyśmy.

Kolejka do granicy była tak wielka, że nie dało się przejechać samochodem. Trzeba był wziąć po jednej walizce i torbie i kilka kilometrów do granicy z Polską przejść.

Na zdjęciu: Wiec w Lublinie 24 lutego 2024 (Fot. sko)

Tekst powstał w ramach projektu „Siła Prawdy”. Celem projektu jest walka z dezinformacją i fake newsami na styku polsko-ukraińskim. Projekt współfinansowany ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu Wspieramy Ukrainę, realizowanego przez Fundację Edukacja dla Demokracji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

3 minuty czytania

18.04.2024

Rosjanie poszli w deepfake i uczą się prowadzenia tak wojny

Rosyjska armia zajmująca się dezinformacją w sieci mocno korzysta ze…

3 minuty czytania

17.04.2024

Co mają truskawki do wojny w Ukrainie? W Polsce otwarcie działa prorosyjski portal internetowy

Rosjanie mają w całej Europie sieć portali internetowych, które służą…

4 minuty czytania

16.04.2024

Dlaczego Jarosław Kaczyński w galerii handlowej obiecywał „darmowe pogrzeby emerytów”?

Jesteśmy w stanie zimnej cyberwojny z Rosją – ogłasza wicepremier…

3 minuty czytania

05.04.2024

1,5 mln zł kary dla lubelskiej firmy. Ukraińskie zboże sprzedawała jako polskie

Wielomiesięczne śledztwo pozwoliło ustalić, że jedna z lubelskich firm kupowała…

7 minuty czytania

05.04.2024

Węszą, mącą, dezinformują. Czego Rosjanie szukają w wyborach w Polsce

Kandydatom do samorządu zdarza się głosić prorosyjskie tezy. Ekspert od dezinformacji…

7 minuty czytania

20.03.2024

O malinach, drobiu i krzyżu, czyli rozmowy wojewody z rolnikami. Z Meklerem i Kowalskim w tle

Cięgi od rolników za bierność rządu zebrał jego terenowy przedstawiciel…

3 minuty czytania

20.03.2024

Rosjanie mają w Polsce żniwa. Wykorzystują protesty rolnicze

Trwające rolnicze protesty są polem do popisu rosyjskich trolli. Pracują…

6 minuty czytania

14.03.2024

Wojna w Ukrainie i piekło kobiet. „Wybierz jedną, albo my wybierzemy” [18+]

Nastoletnie córki były chowane w piwnicach i pod łóżkami. Kobiety…