Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  20.03.2024

Bez kary za medialne wybryki prof. Zajączkowskiego. KUL umorzył śledztwo

Udostępnij

– Zachowanie naganne, nieetyczne i niegodne powagi profesora – ocenia rzecznik dyscyplinarny na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Ale ze względu na „niską szkodliwość społeczną” postępowanie wobec prof. Ryszarda Zajączkowskiego, kandydata w wyborach na prezydenta Lublina, umarza.

Cofnijmy się do lipca ub. roku i spotkania w Opolu Lubelskim. Ryszard Zajączkowski, profesor filozofii, mówi o II wojnie światowej. Przekonuje, że Polacy padli wówczas ofiarą kilku ludobójstw: niemieckiego, rosyjskiego, ukraińskiego i żydowskiego. Doprecyzowuje, że chodzi mu o Żydów służących w NKWD i w Służbie Bezpieczeństwa.

Jak donosi Gazeta Wyborcza, podczas innego spotkania, w Lublinie, pracownik naukowy KUL grzmi o zagrożeniu ze strony „globalnego komunizmu” – Stanęliśmy w obliczu największego w dziejach totalitaryzmu, w porównaniu z którym obóz w Auschwitz można by nazwać obozem wypoczynkowym – mówił. To przelało czarę goryczy. Rektor KUL prof. Mirosław Kalinowski wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec swojego podwładnego. Właśnie się zakończyło – umorzeniem.

Rzecznik dyscyplinarny uznał wypowiedzi prof. Ryszarda Zajączkowskiego za naganne, nieetyczne i niegodne powagi profesora – informuje Robert Szwed, rzecznik prasowy KUL. Kary jednak nie będzie. – Wskazane słowa padły podczas spotkań prywatnych profesora, niezwiązanych z pracą na uczelni, a liczba odbiorców była bardzo ograniczona. Wypowiedzi profesora noszą więc znamiona niskiej szkodliwości społecznej – dodaje Szwed.

Powiedziałem prawdę, więc nie było mnie o co oskarżać. Jeśli Gazeta Wyborcza ustala standardy naukowości, to gdzie my jesteśmy? – komentuje sprawę Ryszard Zajączkowski, którego spotkaliśmy dziś na proteście rolników przed Lubelskim Urzędem Wojewódzkim.

Zajączkowski jest jednym z czterech kandydatów w wyborach na prezydenta Lublina. Jego KWW Lublin Przyszłość i Tradycja zrzesza konserwatystów, społeczników, ale także osoby o antynaukowych poglądach Jak komentuje sprawę?

Andrzej Filipowicz, koordynator KWW Lublin Przyszłość i Tradycja: – Unikam jak ognia tego typu pytań od czasów, gdy o to samo byłem pytany przez funkcjonariuszy SB i WSI.

Paweł Górnik, rzecznik prasowy KWW LPiT: – Słowa te zostały wyrwane z kontekstu, a dotyczyły Żydów zaangażowanych w stalinowski aparat represji wobec Polaków po II wojnie światowej.

Na swoim Facebooku Zajączkowski publicznie odcinał się od stanowiska KUL wobec Grzegorza Brauna. Ale tego postępowanie dyscyplinarne nie obejmowało. – Pracownik uniwersytetu nie musi zgadzać się z opiniami wyrażonymi przez rektora lub przez inne władze uniwersytetu, ale ma obowiązek respektować ich decyzje – tłumaczy rzecznik uczelni.

W grudniu poseł Grzegorz Braun zaatakował w Sejmie menorę i uczestników żydowskiego święta Chanuki. Atakiem Brauna zajęła się prokuratura. Zajączkowski nie tylko odciął się od oświadczenia KUL, który potępił takie zachowanie posła Konfederacji, ale też udostępniał zrzutki na dalszą działalność Brauna. Wspierał go także podczas pikiety w Warszawie.

Rektor KUL prof. Kalinowski stoi na stanowisku, że „wolność wypowiedzi pracowników naukowych i naukowo-dydaktycznych, nie może oznaczać wygłaszania sądów niezgodnych z prawdą naukową oraz takich, które noszą znamiona mowy nienawiści, wykluczają i dzielą, stanowiąc czyn uchybiający godności nauczyciela akademickiego.” Nie stanowi to jednak podstawy do ukarania dyscyplinarnego.

Ryszard Zajączkowski podczas pikiety poparcia dla Grzegorza Brauna. Z prawej Justyna Socha, liderka ruchu antyszczepionkowego

Przypomnijmy, Ryszard Zajączkowski to profesor filozofii. Pod koniec grudnia 2022 r. z rąk ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka odebrał medal za długoletnią służbę na rzecz uczelni. O takie wyróżnienie wnioskuje pracodawca. Już wtedy znany był ze swoich słów m.in. o COVID-19 jako „narzędziu globalistycznego komunizmu” czy uczestnictwa w marszach antyszczepionkowych. Teraz Ryszard Zajączkowski kandyduje w wyborach na prezydenta Lublina. W swoim programie zapisał m.in. „pilotażowy program wspierania dzietności”. Zawiera on propozycję wypłaty 100 tys. złotych za urodzenie pierwszego dziecka, w przypadku kolejnych kwota rośnie. – W polskich realiach ekonomicznych ciężko wyobrazić sobie, aby kobiety decydowały się na aborcję, wiedząc, że za urodzenie dziecka otrzymają co najmniej 100 tys. zł. – czytamy w jego programie wyborczym.

8 odpowiedzi na “Bez kary za medialne wybryki prof. Zajączkowskiego. KUL umorzył śledztwo”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Panie LAS, czy plany „zagospodarowania” GCz. „akademikami” to sprawka „globalnych komunistów”, czy może lokalnych kapitalistów?

  2. kronikidewelorozwoju pisze:

    PS. To było podchwytliwe pytanie w stylu SB/WSI. Znając Pana doświadczenie w przesłuchaniach, wiem że z łatwością znajdziesz Pan wykrętną odpowiedź.

  3. Nie wyrywajcie z kontekstu, bo to najprostsze, ale prostackie:

    Pytania:

    „Szanowni Państwo, piszę ws. Państwa kandydata oraz lidera, prof.
    Ryszarda Zajączkowskiego?

    1. Czy popierają Państwo słowa prof. Zajączkowskiego dotyczące
    „ludobójstwa żydowskiego”? Proszę o uzasadnienie.
    2. Czy zgadzają się Państwo z propozycją zbliżenia do Federacji
    Rosyjskiej, która padła podczas wspartego przez Państwa kandydata
    „Marszu Pokoju”? Cytat: „Rosja jest naszym przyjacielem”. Proszę o
    uzasadnienie.
    3. W jaki sposób tworzone były listy Państwa komitetu? Państwa kandydat
    wskazuje, że w innym z komitetów są „osoby z łapanki internetowej.” Jak
    się Państwo do tego odniosą?

    Byłabym wdzięczna za odpowiedź do godziny 14:00. W razie potrzeby
    pozostaję do dyspozycji.

    Pozdrawiam,


    Klaudia Kowalczyk”

    Odpowiedź mojego autorstwa:

    „Szanowna Pani,

    W odpowiedzi na otrzymane od Pani pytania pragnę przekazać następujące informacje:

    1. Nie jest moim zwyczajem ocenianie prywatnych działań innych osób, szczególnie gdy nie sprawują one władzy publicznej.

    2. Nie wydaję opinii na temat sytuacji, w których nie brałem udziału, z wyjątkiem ewentualnych działań osób pełniących funkcje publiczne, jeśli mam dostęp do niebudzących wątpliwości informacji w tych kwestiach, a nie tylko ich interpretacji, czy pytań ze z góry założoną tezą.

    3. Nie chciałbym również angażować się w działania przypominające publiczne przesłuchania dotyczące aktywnych społecznie mieszkańców przez radnych Rady Miasta Lublin, a dotyczące postępowania innych tożsamych osób, co miało miejsce na ostatniej sesji organu uchwałodawczego lokalnego samorządu, zwłaszcza że brakowało zainteresowania takimi incydentami między innymi Fundacji Wolności: https://fb.watch/qUXitdU4fF/

    4. Proszę nie traktować tego osobiście ani w odniesieniu do reprezentowanej przeze siebie podmiotu, ale unikam jak ognia tego typu pytań od czasów, gdy o to samo byłem pytany przez funkcjonariuszy SB i WSI. Nie jestem odpowiedzialny za zainteresowania innych osób ani nie oceniam ich działań, zwłaszcza jeżeli nie pełnią funkcji publicznych.

    5. Pytania przekazałem bezpośrednio adresatowi, czyli profesorowi Ryszardowi Zajączkowskiemu.

    Z poważaniem,

    Andrzej Filipowicz
    Koordynator Akcji Wyborczej KWW LPiT
    były działacz opozycji antykomunistycznej”

    Dzisiaj, jako już nie koordynator LPiT i nie kandydat w zbliżających się wyborach samorządowych odpowiedziałbym dokładnie tak samo.

  4. @kronikidewelorozwoju
    Czytując regularnie Twoje komentarze mam nieodparte wrażenie, że ktoś się podszył, bo tak nagle bez pełnej znajomości pytań, odpowiedzi i kontekstu całej sytuacji taka małostkowa ocena?

    Po prostu z zasady i bogatego doświadczenia nie daję się wciągać w kanalizację tych, których się nie lubi za to, jacy są, czy robią, a jednocześnie kocha się własne słabości.

    Proszę przeczytać całość, odsłuchać nagranie z przesłuchania na sesji Rady Miasta przewodniczącej Zarządu Dzielnicy, której jestem członkiem i spróbować jeszcze raz.

  5. . pisze:

    Europejska Stolica Smogu 2024 ma aktualnie prawie najgorsze powietrze w całej Unii Europejskiej. Żuk może się i tym pochwalić na swoim profilu. Brukowiec DW również.

  6. @.

    Świetna refleksja!

    Nie tylko w czasie kampanii wyborczej się tym nie chwali, ale notorycznie łamie obowiązki samorządu w ostrzeganiu ludności o możliwych, czy istniejących zagrożeniach. Kolejny komunikat organu rządowego wydany został dzisiaj. I co? I nic!!!
    Co mieszkańca Jakubowic Konińskich obchodzi zdrowie i życia dzieci, osób starszych i tych pomiędzy nimi żyjących w Lublinie?! Nie ma się co łudzić, że będzie inaczej w przypadku „W”!

  7. kronikidewelorozwoju pisze:

    @. Lobby kominkowe od dekad promowało spalanie drewna jako „ekologiczną” formę ogrzewania + na szarym rynku w Smogogrodzie krążą tysiące kubików drwa pozyskanego z wycinek, które – jak można się domyślać – trafiają po taniości do mega-kominków Ludzi z Wypchanymi Portfelami.
    Tymczasem ogrzewanie drewnem na jednostkę uzyskanego ciepła generuje znacznie więcej pyłów zawieszonych niż hajcowanie węglem.
    O ile w obszarach o niskim stopniu urbanizacji i dużym zalesieniu (np. na prowincjach w Szwecji, czy Finlandii) kominki można uznać za racjonalne rozwiązanie, o tyle w miejscach takich jak dzielnie jednorodzinne w Dziadogrodzie, gdzie domki stawiane są na mikroskopijnych działkach, a każdy właściciel takiego domku kominek uznaje za element niezbędny i ochoczo wykorzystywany w nadziei (najczęściej płonnej) na zmniejszenie kosztów ogrzewania, mamy patologię, której żadne hipotetyczne „kanały napowietrzające”, ani wymiana „kopciuchów” (opalanie węglem to i tak margines) nie będą w stanie zaradzić.
    Planiści z rathausu, chyba zbyt bardzo zajęci promocją dewelo-geszeftów, już dawno powinni wprowadzić do mpzp dla obszarów gęstej zabudowy m3 (np. Sławin, Szerokie) zakaz instalowania wszelkich kotłów na paliwa stałe, w tym kominków, przynajmniej wszędzie tam, gdzie dostępny był gaz sieciowy.
    Ale po co silić się na taką pisaninę, kiedy wiadomo, że Duce, który on sam jak i gros jego bandy wybiera osiedlanie się w bezpiecznej odległości od Smogogrodu, ma w tej kwestii wyje8ane?

  8. . pisze:

    W Jakubowicach Konińskich i w nad ratuszem smogu nie było. Lata z dmuchawą swojej ukochanej marki Stihl i wywiewa go zaraz na Czechów, Za Cukrownią czy inne dzielnice Europejskiej Stolicy Smogu. Miasto Lublin też milczy, pierdoli o wiosence. Haha

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły