var cnArgs = {"ajaxUrl":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-admin\/admin-ajax.php","nonce":"5867d75a67","hideEffect":"fade","position":"bottom","onScroll":false,"onScrollOffset":100,"onClick":false,"cookieName":"cookie_notice_accepted","cookieTime":2592000,"cookieTimeRejected":2592000,"globalCookie":false,"redirection":false,"cache":true,"revokeCookies":false,"revokeCookiesOpt":"automatic"};
var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Znamy już podsumowanie referendum lokalnego w sprawie zagospodarowania górek czechowskich. Referendum z prawnego punktu widzenia było niewiążące a jego wyniki zostały zignorowane przez większość radnych i prezydenta. Analizujemy ile kosztowało referendum i czy można je było zrobić lepiej?
Frekwencja poniżej 30% oznacza, że wynik referendum jest niewiążący. Czy w tej sprawie dało coś zrobić lepiej, aby udział mieszkańców był wyższy?
Pytanie sformułowane w sposób możliwie krótki…
– Staraliśmy się je sformułować w możliwie krótki sposób – tak o pytaniu referendalnym na kwietniowej sesji rady miasta mówił radny Bartosz Margul. Ostatecznie radni sformułowali je tak:
Czy jest Pan/Pani za tym aby Gmina Lublin zmieniła obecnie dopuszczony miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego rodzaj zabudowy z usługowej, komercyjnej i sportowo-rekreacyjnej na zabudowę mieszkalno-usługową na nie więcej niż 30 ha terenu tzw. Górek Czechowskich, w zamian za sfinansowanie przez obecnego właściciela zagospodarowania pozostałych 75 ha tego terenu, jako zieleni publicznej (parku naturalistycznego), przy zachowaniu cennych przyrodniczo walorów i przekazanie go Gminie Lublin.
Prezydent zapowiedział wcześniej konsultacje jego treści ze społecznikami. Ostatecznie skonsultował je tylko z radnymi swojego klubu. Społecznicy i część głosujących uważała, że pytanie jest zbyt zawiłe. Pierwszy błąd.
Niewidoczna kampania informacyjna
Na pytanie o sposób przeprowadzenia kampanii informacyjnej, urzędnicy odsyłają na stronę internetową i prezentują specjalnie przygotowaną zakładkę w Biuletynie Informacji Publicznej.
Oprócz tego urząd zapewnił wydrukowanie i rozplakatowanie na terenie całego miasta Lublin 9525 sztuk plakatów – obwieszczeń. Całkowity koszt rozmieszczenia obwieszczeń wyniósł 21 652,45 zł.
Co jeszcze zrobili urzędnicy, aby zapewnić mieszkańcom informacje o referendum? – Gmina Lublin zapewniła miejsca przeznaczone na bezpłatne umieszczanie informacji w sprawie referendum lokalnego w postaci stojaków informacyjnych (37) oraz słupów ogłoszeniowych (41) zlokalizowanych w pasach drogowych na terenie miasta Lublin. Na stojakach informacyjnych oraz słupach ogłoszeniowych mogły być umieszczane bezpłatnie materiały informacyjno-promocyjne dotyczące referendum lokalnego w istotnych sprawach dotyczących mieszkańców Lublina zarządzonego na dzień 7 kwietnia 2019 – przypomina Artur Szymczyk, zastępca prezydenta.
Chyba nie to miał na myśli radny Michał Krawczyk, gdy kilka dni przed referendum w wywiadzie dla Dziennika Wschodniego powiedział – W czwartek w ogóle zadecydujemy o tym, czy w ogóle referendum się odbędzie. Później będą dwumiesięczne dyskusje, spotkania. I mam nadzieję, że tak, jak uczestniczę w wielu spotkaniach dotyczących górek czechowskich, od kilku dobrych lat, tak mieszkańcy również będą w tych spotkaniach uczestniczyć i wyrobią sobie zdanie na ten temat.
Zresztą radny Krawczyk niedawno sam przyznał – Natomiast jako radny uważam, że miasto mogło robić więcej, jeśli chodzi o wyjaśnienie mieszkańcom sedna problemu, o którym dyskutowaliśmy i proponowanego kompromisu.
Deweloper nie zawiódł
Kampanię informacyjną i to na szeroką skalę przeprowadziła natomiast firma TBV, zainteresowana rozstrzygnięciem referendum na „tak”. Billboardy dewelopera dosłownie zalały miasto.
Spółka nie odpowiedziała na nasze pytanie o liczbę wykorzystanych billboardów.
Ile kosztowało referendum?
Ze sprawozdania przygotowanego przez prezydenta wynika, że łączny koszt przeprowadzenia referendum lokalnego wyniósł 437 496 zł. To i tak 60 tys. zł mniej, niż wcześniej planowano.
Najwięcej pieniędzy pochłonęła wypłata diet dla członków obwodowych komisji wyborczych. 1438 osób otrzymało w sumie 226 tys. zł. Osoby zajmujące się organizacją i przeprowadzeniem referendum zarobiły 133 tys. zł. Ponad 35 tys. zł zapłacono za użyczenie lokali na głosowanie, wydruk kart do głosowania, transport urn wyborczych, wydruki i wysyłkę listów a 3 tys. zł wydano na materiały biurowe i wyposażenie lokali wyborczych.
Urząd zamówił 144 531 kart do głosowania. W dniu referendum wykorzystano tylko 33 664 z nich.
Urzędnicy zaskoczeni frekwencją
Pierwszym komentarzem na wyniki referendum, płynącym z ratusza, było zaskoczenie, że frekwencje nie przekroczyła trzydziestu procent.
Tymczasem frekwencja była porównywalna a nawet nieco wyższa niż w innych referendach lokalnych. Cztery lata temu we Wrocławiu frekwencja wyniosła 10,5%. Tamtejszy włodarz skomentował ją słowami „Tak jak wcześniej zapowiadałem: ja i moi współpracownicy uszanujemy wolę mieszkańców w kwestiach, o które pytaliśmy w referendum„.
Podobał Ci się artykuł? Cenisz niezależne dziennikarstwo?
Wpłać teraz:
34 1950 0001 2006 0330 1807 0002
Fundacja Wolności, ul. Peowiaków 10/8, 20-007 Lublin
const fundraisingPage = '';
var eztoc_smooth_local = {"scroll_offset":"30","add_request_uri":""};
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Dodaj komentarz