Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  12.04.2024

Ważny polityk PiS traci posadę w Bogdance. A członkowie zarządu zarobili po milionie

Udostępnij

Piotr Breś, wciąż jeszcze szef klubu PiS w Radzie Miasta Lublin, został dziś odwołany z rady nadzorczej Lubelskiego Węgla Bogdanka. A prezes kopalni, który uczestniczył z podziemnych zaręczynach innego polityka PiS, zarobił w zeszłym roku ponad milion złotych. Zresztą nie tylko on.

Po prawie pół roku od wyborów parlamentarnych w najbardziej rentownej kopalni w Polsce doszło dziś do politycznej czystki. Przypomnijmy, że Bogdanka jest kontrolowana przez państwową Eneę (posiada 65 proc. akcji).

Dziś stało się to, co wisiało w powietrzu już od dłuższego czasu. Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy odwołało sześcioro członków rady nadzorczej Bogdanki: Annę Chudek, Szymona Jankowskiego, Krzysztofa Gigola, Kamila Szafrańskiego, Bartosza Piechotę i Piotra Bresia. Ten ostatni to prominentny działacz PiS z Lublinie. Jest szefem klubu tej partii w Radzie Miasta, członkiem władz wojewódzkich PiS, a w minioną niedzielę z powodzeniem startował z drugiego miejsca do sejmiku lubelskiego. W okręgu obejmującym powiaty wokół Lublina zdobył 18 tys. głosów i był to drugi wynik w tym okręgu. Bezapelacyjnym zwycięzcą okazał się marszałek Jarosław Stawiarski, który dostał prawie 54 tys. głosów.

Breś do rady nadzorczej Bogdanki trafił na dwa tygodnie przed październikowymi wyborami parlamentarnymi, we wrześniu 2023 roku. To nie była jego jedyna praca – od maja 2021 r. był dyrektorem Lubelskiego Oddziału Totalizatora Sportowego, innej państwowej spółki. Ale – jak pisaliśmy ostatnio – odszedł z niej za porozumieniem stron w zeszłym tygodniu. Oznacza to, że jedynym źródłem utrzymania Bresia będzie wkrótce jedynie dieta radnego wojewódzkiego.

Ale to może się szybko zmienić, bo jest w gronie kandydatów do nowego zarządu województwa lubelskiego. Oprócz niego w roli faworytów wymieniani są: marszałek Stawiarski, wicemarszałek Michał Mulawa, radny wojewódzki Marek Wojciechowski i Kamila Grzwaczewska (ta ostatnia dwójka kierowała do niedawna lubelskim oddziałem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa). Wszyscy to działacze PiS, którzy startując z czołowych miejsc zdobyli – z wysokim poparciem – mandaty do sejmiku.

Po milionie dla prezesów

Wróćmy do Bogdanki. Po zmianach rada nadzorcza składa się z ośmiu osób i to ona odwołuje i powołuje członków zarządu. Dlatego można się spodziewać, że już wkrótce polityczna miotła dosięgnie też prezesów kopalni. Bo w zarządzie spółki wciąż zasiadają osoby mocno związane z PiS. O 34-letnim prezesie Kasjanie Wyligale głośno było chociażby z powodu podziemnych zaręczyn młodego, ale wpływowego działacza PiS Michała Moskala (obecnie posła z Lubelskiego), do jakich doszło w kopalni 30 grudnia 2022 roku.

W uroczystości Wyligała uczestniczył jako wiceprezes spółki, a już w styczniu następnego roku został prezesem Bogdanki. Wiceprezesem jest m.in. Dariusz Dumkiewicz, którego ciotką jest Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektorka Wydziału Oświaty i Wychowania u prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka (wiceszef PO w Lubelskiem). A wujkiem Lech Sprawka, do niedawna wojewoda lubelski z PiS, który właśnie dostał się do Sejmiku Województwa Lubelskiego.

Z najnowszego raportu finansowego LW Bogdanka za 2023 rok wiemy, że dla członków zarządu praca w kopalni przekładała się na sowite wynagrodzenia. Przez ubiegły rok Wyligała zarobił 1 mln 64,7 tys. zł, Dumkiewicz – 1 mln 8 tys. zł, Adam Partyka – 991,2 tys. zł, a Artur Wasilewski 1 mln 80 tys. zł (dwaj ostatni to także wiceprezesi). W te wynagrodzenia wliczono już premie za 2022 rok. I tak Kasjan Wyligała dostał 440,6 tys. zł nagrody, Adam Partyka 487,2 tys. zł, Artur Wasilewski 540,0 tys. zł, a Dariusz Dumkiewicz 504,0 tys. zł. 443,7 tys. zł premii wypłacono również odwołanemu w 2022 roku prezesowi Arturowi Wasilowi. Jak podano w raporcie – wynagrodzenia wypłacone członkom zarządu (obecnym i byłym) w porównaniu z 2022 rokiem wzrosły o 28,3 proc.

A ile zarabiają pracownicy najbogatszej polskiej kopalni? Zysk LW Bogdanka za 2023 rok był rekordowy i wyniósł 687,1 mln zł. Spółka nie żałowała na pensje, które wyraźnie odstają od średniej krajowej: w samej spółce średnia w zeszłym roku wynosiła 14 633 zł (po wzroście o 30 proc.), a w Grupie Kapitałowej LW Bogdanka (wchodzą w nią również cztery spółki zależne) – 13.724 zł.

Na razie nie wiadomo, kiedy ma się odbyć posiedzenie RN Bogdanki, na której mogą zapaść decyzje związane z ewentualnym odwołaniem członków zarządu.

Na zdjęciu: Piotr Breś jako członek rady nadzorczej LW Bogdanka zarobił w niej od 27 września do 31 grudnia 16,5 tys. zł

3 odpowiedzi na “Ważny polityk PiS traci posadę w Bogdance. A członkowie zarządu zarobili po milionie”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Jedna tłusta pijawka została oderwana P0 to, aby na jej miejsce mogła wsK0czyć inna.
    Moim zdaniem pierwszym warunkiem kandydowania na członka zarządu kopalni powinien być min. 1 rok stażu pracy na dole. Pozwoliłoby to odsiać na wstępie najbardziej leniwe i tłuste pijawki.

  2. Napiszcie jak ustawili się nowi nominaci z Koalicji 13 grudnia. Raczej mniej nie zarabiają a ciekawe mają przy tym przygotowanie zawodowe.

  3. Piotr pisze:

    UKŁD LUBELSKI I TYLE W TEMACIE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

6 minuty czytania

30.04.2024

Eurowybory 2024. Wcisło, Ćwik, Fisz, Piotrowski – liderzy list z województwa lubelskiego

Tylko PiS jeszcze nie ogłosił, kto będzie liderem lubelskiej listy…

3 minuty czytania

29.04.2024

Stawiarski nadal marszałkiem. Ale w zarządzie województwa „ludzie Czarnka”

Jarosław Stawiarski zachowa stanowisko marszałka województwa. Tak zdecydowała centrala PiS…

5 minuty czytania

26.04.2024

Jakub Jakubowski, nowy burmistrz Radzynia Podlaskiego: Ludzie chcą, by traktować ich poważnie

Wiatr zmian, błędy wieloletniego burmistrza czy może pomysł na miasto?…

4 minuty czytania

24.04.2024

Spór zbiorowy w MOPR. Obiecano im 300 zł, dostali 58 zł

300 zł dodatkowo do pensji – takie zapewnienie padło podczas…

4 minuty czytania

23.04.2024

Flaszka wódki za głos czy za gracowanie truskawek? Sołtyska kupowała poparcie w wyborach?

0,7 litra wódki miała oferować sołtyska ze wsi Dąbrowa (gm.…

4 minuty czytania

22.04.2024

Marta Wcisło show. Czy za hojnymi darowiznami Bogdanki stał faworyt Jarosława Kaczyńskiego?

Poseł PiS i zaufany człowiek prezesa Kaczyńskiego w imieniu kopani…

< 1 minuty czytania

22.04.2024

Sensacja w Biłgoraju. Lewicowy burmistrz przegrał z „Jezusem”

Wyniki wyborów samorządowych. Wojciech Gleń został wybrany na nowego burmistrza…

2 minuty czytania

22.04.2024

Na nic Czarnek za plecami i Żuk u boku. Kazimierz Firlej nadal będzie rządził w gminie Garbów

Kazimierz Firlej pozostaje na stanowisku wójta gminy Garbów w powiecie…