var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Powiat Świdnicki, który jako pierwszy w Polsce przyjął tzw. uchwałę anty-LGBT właśnie unieważnił ten dokument. W województwie lubelskim zostały jeszcze tylko dwa samorządy z tego typu deklaracją.
„Dla dobra życia, rodziny i wolności deklarujemy, że samorząd, który reprezentujemy – zgodnie z naszą wielowiekową kulturą życia społecznego – nie będzie ingerować w prywatną sferę życia Polek i Polaków. Nie damy narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia LGBT” – to fragment uchwały Rady Powiatu Świdnickiego z 2019 roku.
Powiat świdnicki pierwszy w Polsce
Tego typu dokumenty zostały nazwane uchwałami anty-LGBT, a teren gmin, miast, powiatów i województw, na których obowiązują ochrzczono mianem stref wolnych od LGBT. Powiat świdnicki był pierwszym, który przyjął tego typu stanowisko. Stał za tym powiatowy radny Radosław Brzózka, bliski współpracownik Przemysława Czarnka.
Moda na uchwały momentalnie rozlała się po Polsce. Tą drogą szły kolejne samorządy. Nawet wojewódzkie. Lubelski sejmik stanowisko przyjął w 2019 roku. Powstała nawet interaktywna mapa miejscowości, w których przyjęto takie akty.
Na jedno kopyto
Czemu sprzeciwili się radni Świdnika a po nich wielu innych? Wszystkie uchwały są do siebie podobne. We wszystkich chodzi o sprzeciw wobec:
„Instalowania” w szkołach latarników czyli „funkcjonariuszy politycznej poprawności”.
Wstępu do szkół „gorszycieli zainteresowanych wczesną seksualizacją polskich dzieci”.
„Homopropagandy” w wybranych zawodach i wywieraniu presji na przedsiębiorcach.
Rzecz w tym, że to zapisy dyskryminujące. Tak sytuację oceniła Unia Europejska, która nie przyznała Polsce funduszy – właśnie ze względu na tego typu uchwały.
– Wsparcie polityki spójności będzie udzielane wyłącznie projektom i wnioskodawcom/partnerom, którzy przestrzegają przepisów antydyskryminacyjnych (…) – tak sytuację tłumaczył Urząd Marszałkowski.
Strach, że pieniędzy nie będzie, zmusił wiele samorządów do wycofania się z uchwał. Tak zrobił np. lubelski sejmik. Tak chciał w kwietniu zrobić świdnicki starosta.
– Do uchylenia stanowiska, wyrażającego poglądy radnych, zostaliśmy zmuszeni szantażem przez instytucje przydzielające środki europejskie – przyznawał wówczas starosta Łukasz Reszka (PiS), jednocześnie radny powiatu, który sam w 2019 roku również głosował za deklaracją anty-LGBT”. Przyznał jednocześnie, że możliwość korzystania ze środków UE dla powiatu będzie zatrzymana. Ale radni na zmiany się nie zgodzili.
Potem radni – na początku października – zajmowali się skargą, jaką na uchwałę złożył Rzecznik Praw Obywatelskich, ale jest stanowisko nie zostało uwzględnione.
Radosław Brzózka tym razem mówił, że zdania zawarte w dokumencie z 2019 roku są trafne, a jego krytycy używają kłamliwych stwierdzeń. Wskazywał np. stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. – Wpisuje się on na, niestety coraz dłuższą, listę osób, które są skompromitowane udziałem w tej napaści na wolność słowa w Polsce, na wolność organizowania się społeczności lokalnych w ramach samorządu terytorialnego.
Teraz sytuacja się zmieniła. Była kolejna sesja (24 października) i radni przyjęli nowe stanowisko, którym jednocześnie uchylili dokument z 2019 roku. Tu też łatwo nie było, bo najpierw został odrzucona wersja Edyty Lipniowieckiej (do Sejmu kandydowała z Trzecie Drogi), ale radni przyjęli wersję stanowiska przygotowaną przez PiS.
– Najgorsza jest olbrzymia machina uruchomiona po to, aby nas jako społeczności lokalne zakneblować, aby odmówić nam prawa do formułowania stanowisk w ważnych społecznie sprawach. To jest po prostu cenzura, za którą stoi Unia Europejska, urzędnicy brukselscy mający pomysły oderwane od rzeczywistości – mówił tym razem Brzózka.
Tym razem radni się ugięli. Głosami PiS zostało przyjęte nowe stanowisko.
„Rada Powiatu w Świdniku wyraża sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań, naruszających podstawowe prawa i wolności gwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionujących wartości chronione w polskiej Konstytucji, a także ingerujących w autonomię wspólnot religijnych” – tak napisano w dokumencie i jednocześnie radni dostrzegają „szczególną potrzebę” chronienia szkoły i rodziny i prawa „każdego człowieka do samostanowienia”.
Nie ma ani słowa o LGBT, homopropagandzie, latarnikach, seksualizacji dzieci. Jest za to zdanie, że traci moc uchwała z 2019 roku.
Tym samym w województwie lubelskim zostały już tylko dwa samorządu z uchwałami anty-LGBT. To gmina Kock i Radzyń Podlaski. Ale pewnie nie długo tak będzie.
RPO, LGBT i WSA
Uchwały anty-LGBT są kasowane nie tylko z wolnej woli radnych, ale też wyrokami sądów. Zaskarża je Rzecznik Praw Obywatelskich i wygrywa. Sądy punktują, że samorządy nie mogą podejmować uchwał o charakterze dyskryminującym. Nie ma też żadnych przepisów ustawowych przyznających np. radzie gminy kompetencję do formułowania wypowiedzi w kwestiach ideologicznych. Takie uchwały są też sprzeczne z art. 25 ust. 2 Konstytucji RP, który stanowi m.in. że władze publiczne zachowują bezstronność w sprawach światopoglądowych.
We wrześniu tego roku RPO zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie uchwałę Rady Miejskiej w Kocku z 5 czerwca 2019 r. Wnosi o stwierdzenie jej nieważności.
„Tzw. uchwały o przeciwdziałaniu „ideologii LGBT” – w tym uchwała z Kocka – przekraczają granice debaty publicznej, prowadząc do naruszenia przepisów Konstytucji, prawa międzynarodowego oraz prawa UE. Jest to jednoznacznie potwierdzone orzecznictwem sądów administracyjnych, a także stanowiskami organów Unii Europejskiej i Rady Europy. Wynika to z faktu, że zawarte w tych uchwałach sformułowania prowadzą do stygmatyzacji i tworzą atmosferę wykluczenia osób LGBT ze społeczności lokalnych, powodują poczucie zaniepokojenia – a wręcz poniżenia i upokorzenia – po stronie tych osób, a także wywołują realne skutki prawne (zwłaszcza w obszarze możliwości absorpcji środków unijnych)” – ocenia RPO.
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Unia na to szantażem finansowym.
Wszyscy widzą, że LGBT rak społeczeństwa.