Monika Pawłowska bierze mandat. Czy siądzie obok posła Czarnka?

Koniec spekulacji. Monika Pawłowska właśnie ogłosiła, że przyjmuje mandat po prawomocnie skazanym Mariuszu Kamińskim. Jak zapowiedziała, jeśli nie zostanie przyjęta do klubu PiS, pozostanie posłanka niezrzeszoną.

Pawłowska o swojej decyzji poinformowała na specjalnej konferencji prasowej w Sejmie. Zaczęła od krótkiego oświadczenia: – Informuję, że objęłam mandat poselski, czuję się członkiem PiS, i oczywiście po ślubowaniu będę chciała przystąpić do klubu – powiedziała. – Jeśli PiS nie wyrazi woli, żebym przystąpiła, pozostanę posłem niezależnym – dodała.

Na uwagę dziennikarzy, że Przemysław Czarnek, szef lubelskich struktur PiS, mówił, że w przypadku objęcia przez Pawłowską będzie to 461 mandat, Pawłowska dodała: – Ufam i wierzę, że skoro marszałek Sejmu wysyła do mnie pismo, to jest zgodne z prawem. Ciężko mi rozmawiać o interpretacjach ministra Czarnka.

– Zrobiliście ze mnie demona a propos wiarygodności. Nie mam sobie nic do zarzucenia – dodała, odpowiadając z kolei na zarzuty o częste zmiany barw politycznych i klubowych. Przypomnijmy, że Pawłowska w poprzedniej kadencji dostała się do Sejmu z list Lewicy, potem przeszła do Porozumienia Jarosława Gowina, a na koniec przystąpiła do PiS.

Negocjacje z PiS

W październikowych parlamentarnych wyborach głosowało na nią ponad 10 tys. osób, ale to poparcie było za małe do zdobycia mandatu poselskiego. Szansa na powrót do Sejmu pojawiła się dopiero po prawomocnym skazaniu i wygaszeniu mandatu Mariusza Kamińskiego, który startował z tej samej listy w okręgu chełmskim.

PiS próbowało przekonać Pawłowską do nieprzyjmowania mandatu. W styczniu została powołana przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego do zarządu wojewódzkiego PiS w Lublinie. Potem kusił „jedynką” w wyborach do sejmiku województwa, ale wczoraj, gdy prezentowano oficjalnie kandydatów, zamiast niej na pierwszym miejscu w okręgu Chełm widniało nazwisko Kamili Grzywaczewskiej.

Poseł Czarnek poproszony o komentarz do tej sprawy, przesłał nam SMS: „Uważam że mandat, który obejmuje p. Pawłowska jest nielegalny. Tak też uważa Sąd Najwyższy. Obejmowanie 461. mandatu w Sejmie, wbrew wcześniejszym deklaracjom pani Pawłowskiej, jest po prostu niepoważne. Ale to jej wybór. W tej sytuacji oczywiście nie będzie kandydowała do Sejmiku Województwa Lubelskiego„. I dodał: – „Pytanie, czym przekonał panią Pawłowską pan Hołownia. Pewnie niebawem sami się przekonamy„.

Pawłowska może złożyć ślubowanie już podczas środowego posiedzenia Sejmu. Co ciekawe, jeśli w ławach poselskich zajmie miejsce po Mariuszu Kamińskim, będzie siedziała koło Przemysława Czarnka.

Na zdjęciu: Monika Pawłowska podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie (Fot. Monika Pawłowska FB)

współpraca: Michał Dybaczewski

Ten artykuł został wsparty przez program grantowy „Media lokalne na rzecz demokracji” Journalismfund Europe