2 minuty czytania • 13.01.2024 09:26
Pojawią się latarnie, znikną ruiny. Małe zmiany nad Zalewem Zemborzyckiem
Udostępnij
Na Marinie będzie oświetlenie alei „kasztanowej” i „lipowej”, a z terenu między plażą a wieżą sędziowską znikną rudery. MOSIR zabiera się za realizację zaległych projektów z Budżetu Obywatelskiego.
Rozpoczynające się prace to efekt projektu Budżetu Obywatelskiego D-107 „Zalew Zemborzycki miejscem wypoczynku wszystkich Lublinian” sprzed kilku lat. Pierwotnie miał być zrealizowany w 2020 roku.
MOSIR przekazał już teren budowy wykonawcy – firmie P.P.H.U. Proton A. i A. Jakubczyk sp. j. z Kraśnika. O ile pogoda nie pokrzyżuje planów, prace zakończą się przed majówką. Ich koszt to 269 tys. zł.
Oświetlone zostaną aleje, wzdłuż których rosną lipy i kasztany – pomniki przyrody. Jaśniej zrobi się na odcinku od ul. Krężnickiej aż do wieży sędziowskiej.
Obecnie działa tam tylko kilka latarni starego typu. Zostaną zastąpione nowymi, wyposażonymi w energooszczędne LED-y. Dalej, gdzie gdzie oświetlenie nie funkcjonuje od dawna, niezbędne jest ułożenie nowego zasilania. Całość prac, ze względu na konieczność ochrony drzew, ma być prowadzona ręcznie.
Dwa budynki (w dokumentacji określone jako administracyjny i gospodarczy) – między plażą na Marinie a wieżą sędziowską – zostaną rozebrane. Jeden – łącznie z fundamentem. Drugi – częściowo. Pozostawienie zarysu ścian zewnętrznych do wysokości ok. 30-40 cm nakazał Miejski Konserwator Zabytków Hubert Mącik.
– To pozostałość dawnego zespołu dworsko-parkowego w Zemborzycach, który jest ujęty w gminnej ewidencji zabytków – czytamy w stanowisku MKZ.
W miejscu, gdzie ściana budynku administracyjnego jest wybudowana z kamienia konserwator nakazał zostawić więcej – nawet do dwóch metrów wysokości. Jego ostateczna wysokość zależeć jednak będzie od stabilności konstrukcji. Po rozbiórkach teren prac ma zostać obsiany trawą.
W kolejce do remontu jeszcze alejki i nabrzeża
Na dokończenie czeka też inny projekt z budżetu obywatelskiego: O-43. Wyremontowano już asfaltowe alejki na Marinie i na Słonecznym Wrotkowie. Do remontu miały trafić jeszcze przy wieży sędziowskiej, ale przetarg z listopada unieważniono. MOSIR planował wydać na prace 290 tys. zł, a najniższa oferta od zainteresowanych takim zleceniem firm opiewała na prawie 370 tys. zł.
Zgodnie z wolą głosujących w Budżecie Obywatelskich mieszkańców miasto wyremontuje też chodniki na nabrzeżach. Jesienią zeszłego roku mieszkańcy przeznaczyli na ten cel milion złotych.
Na zdjęciu: W 2024 roku ze środków Budżetu Obywatelskiego mają zostać wyremontowane nabrzeża. Fot. KK