Dzielnicowy budżet znowu dla strażaków. 400 tys. zł na kontener do gaszenia elektryków

Ze środków dzielnicowego Budżetu Obywatelskiego straż pożarna kupiła już skuter wodny. Teraz mieszkańcy dzielnicy Dziesiąta zasponsorują kontener do gaszenia samochodów elektrycznych za 400 tys. zł. Takich aut w Lublinie jest 735.

W dzielnicy Dziesiąta w Budżecie Obywatelskim (BO) projektów było siedem. Wygrał pomysł zakupu kontenera do gaszenia samochodów elektrycznych dla straży pożarnej. Projekt „10 elektro – bezpieczna„, dostał 1380 głosów. Druga w kolejności była budowa parkingów przy Zespole Szkół Transportowo-Komunikacyjnych (1107 głosów). Pozostałe pięć dotyczyło budowy ścieżki rowerowej, rewitalizacji otoczenia przy VI LO i SP nr 1, remontu i montażu latarni przy ul. Orłowskiego.

I tak ze środków BO przeznaczonych na tę dzielnicę za ok. 400 tys. zł kupiony zostanie: specjalny kontener do gaszenia pożarów samochodów elektrycznych, zestaw kamer termowizyjnych i narzędzi hydraulicznych.

„Ten werdykt to jest kpina„, „Ale głupota masakra … szkoda słów„, „Beznadzieja, to co naprawdę potrzebne nie przechodzi” – to komentarze na dzielnicowej grupie na Facebooku. Pojawiają się też głosy, że to efekt niepotrzebnego siania paniki o stających w ogniu samochodach elektrycznych.

Przewodnicząca Rady Dzielnicy Dziesiąta Urszula Ziembikiewicz-Otulska też jest lekko zawiedziona wynikami głosowania. Ale nie chce sprawy komentować. – Projekt jest na dzielnicy Dziesiąta, ale będzie służył całemu miastu – stwierdza jedynie.

Zadowolenia nie kryje natomiast skarbniczka miasta. – Jestem dumna, że mieszkańcy dzielnicy Dziesiąta przegłosowali tak nowatorski projekt, tak nowoczesny – powiedziała Lucyna Sternik na czwartkowej sesji Rady Miasta podczas dyskusji na temat przyszłorocznego budżetu miasta. Jej zdaniem, mieszkańcy Lublina częściej powinni zgłaszać inne projekty niż remonty ulic i chodników.

Osoba fizyczna czyli jednostka gaśnicza

Choć autor zwycięskiego projektu nie zgodził się na ujawnienie swoich danych na stronie Budżetu Obywatelskiego, ale – jak ustaliliśmy – stoi za nim Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej. Choć formalnie autorem projektu może być tylko osoba fizyczna.

Andrzej Szacoń z PSP, w korespondencji z Jawnym Lublinem mówi o „podjęciu inicjatywy zakupu sprzętu do gaszenia pożarów samochodów elektrycznych w ramach budżetu obywatelskiego”

– Wynika to z potrzeby podniesienia poziomu wyposażenia KM PSP w Lublinie, a także usprawnienia prowadzenia bezpiecznych dla ratowników i środowiska naturalnego działań gaśniczych w związku z pożarami samochodów elektrycznych – tłumaczy st. kpt. Andrzej Szacoń. Dodaje, że pojazdów elektrycznych jest coraz więcej. Ich konkretnej ich liczby nie podaje.

Dlaczego projekt został zgłoszony jako dzielnicowy? – Zakupiony sprzęt będzie stanowił wyposażenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr 2 w dzielnicy Dziesiąta przy ul. Zemborzyckiej 94 – tłumaczy. I dodaje: –Sprzęt będzie służył do zabezpieczenia operacyjnego całego Lublina.

Aktualnie w Lublinie zarejestrowanych jest 225 454 samochodów osobowych, z czego 735 to samochody o napędzie elektrycznym.

Czy to nadal projekt dzielnicowy?

Od tego roku Rady Dzielnic mogą wnioskować o zmianę kategorii projektu z dzielnicowej na ogólnomiejską. Chodzi o sytuacje, w których „projekt nie zaspokaja przede wszystkim potrzeb jednej dzielnicy„. Za wprowadzeniem tego zapisu stoi dzielnica Zemborzyce, gdzie mniejsze projekty przegrywały np. z tymi dotyczącymi zagospodarowania okolic Zalewu Zemborzyckiego.

– Projekty dotyczące poszczególnych dzielnic, wysyłane są do zaopiniowania do odpowiednich rad dzielnic jeszcze na etapie ocen projektu – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. – Prośbę w tej sprawie Rada Dzielnicy Dziesiąta otrzymała w marcu. Rada Dzielnicy Dziesiąta nie zgłosiła w tej kwestii żadnych zastrzeżeń.

Dlaczego Rada Dzielnicy Dziesiąta nie zabierała głosu w tej sprawie? – Zdecydowaliśmy się nie oceniać pomysłów mieszkańców – mówi przewodnicząca Ziembikiewicz-Otulska.

Z możliwości zaopiniowania projektów skorzystały Rady Dzielnic:

• Czechów Południowy – pozytywnie zaopiniowano projekty: D-128, D-97, D-52, D-33, D-6;
• Czechów Północny – pozytywnie zaopiniowano projekty: D-8, D-41, D-68, D-98;
• Sławin – pozytywnie zaopiniowano projekty: D-32, D-38, D-49, D-58 i D-95;
• Tatary – Rada Dzielnicy opinię pozostawiła głosującym na dane projekty;
• Śródmieście – pozytywnie zaopiniowano projekty: D-59, D-60,D-73,D-74,D-81,D-90,D-96;
• Węglin Południowy – pozytywnie zaopiniowano projekty: D-88, D-7,D-16 zwracając uwagę na podobny zakres D-88 oraz D-16 sugerując przy tym połączenie wspomnianych projektów;
• Sławinek – negatywnie zaopiniowano projekty: D-70 oraz D-51, pozytywnie zaopiniowano projekt D-77. Dodatkowo, Rada Dzielnicy Sławinek wnioskowała o zmianę kategorii projektu D-70;
• Felin – przesłane stanowisko dotyczyło projektów: D-119 (brak zastrzeżeń) oraz D-115 (ocena negatywna) i D-15 (cyt: „w przypadku uzasadnionej według Rady Dzielnicy negatywnej oceny projektu D-115 autor wyraził chęć rezygnacji z projektu D-15”).

Skuter dla strażaków. Też z BO

To nie pierwszy dzielnicowy projekt wspierający lubelskich strażaków. Dwa lata temu wygrali BO w dzielnicy Zemborzyce skuter wodny. W tym roku był wykorzystany 17 razy, z czego 14 razy podczas ćwiczeń. A rok temu OSP Głusk wygrała BO w Głusku. Projekt dotyczył „Zakupu samochodu strażackiego typu bus wraz ze sprzętem pożarniczym”.

W tym roku głos w Budżecie Obywatelskim oddało 21,6 tys. mieszkańców Lublina. To trzy razy mniej niż w najpopularniejszym dotąd głosowaniu w 2016 roku. W niektórych dzielnicach do wygrania wystarczyło 129 głosów.

Autor artykuł jest autorem jednego z projektów startujących w BO na dzielnicy Dziesiąta: „Abramowicką bezpiecznie rowerem – etap IV” oraz jednym z moderatorów grupy dzielnicowej na Facebooku. Pisząc ten tekst starałem się zachować bezstronność.

Na zdjęciu: Jednostka straży w przy ul. Zemborzyckiej. Aktualnie w Lublinie zarejestrowanych jest 225 454 samochodów osobowych, w tym 735 to samochody o napędzie elektrycznym.