Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  12.06.2023

Nasi najdrożsi, czyli milionerzy „Dobrej Zmiany”

Udostępnij

Najwyżej z naszego regionu, na 7. pozycji, została sklasyfikowana pochodząca z Końskowoli koło Puław Małgorzata Sadurska, która w państwowej spółce PZU za „dobrej zmiany” zarobiła już w sumie ponad 9 mln zł. Kolejny „milioner PiS” z Lubelskiego – Dariusz Dumkiewicz, wiceprezes państwowej Bogdanki, o takich zarobkach może pomarzyć – ale jego pensja też robi wrażenie.

Portal wp.pl po raz drugi przygotował zestawienie ludzi związanych z PiS, którzy zasiadają we władzach  spółek skarbu państwa i dzięki temu pobierają roczne wynagrodzenia liczone w milionach złotych. Pod lupę dziennikarze wzięli 19 spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych. Raport dotyczy lat 2016-22, czyli od pierwszego pełnego roku panowania Zjednoczonej Prawicy. Na liście są 152 nazwiska, a zarobki 90 osób plasują ich w gronie milionerów. Portal zauważa, że w tym kontekście słowa byłej premier Beaty Szydło „Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność” jak również Jarosława Kaczyńskiego „Do polityki nie idzie się dla pieniędzy” nijak mają się do tego, w jaki sposób PiS traktuje państwowe firmy.

Małgorzata Sadurska: Kariera dzięki ojcu dyrektorowi

W Top 10 zestawienia, na 7. pozycji, znalazła się Małgorzata Sadurska, która jako członkini zarządu PZU, największego polskiego ubezpieczyciela, zarobiła w ciągu 5 lat 9 mln 316 tys. zł.

Sadurska z wykształcenia jest prawniczką po UMCS. Karierę polityczną zaczęła w 2005 roku, kiedy z list PiS dostała się do Sejmu z okręgu lubelskiego. Aktywnie działała wówczas w środowisku związanym z ojcem Tadeuszem Rydzykiem i Radiem Maryja. Jej przygoda z parlamentem trwała przez dziesięć lat. W 2015 roku Wiejską zamieniła na Pałac Prezydencki i została szefową kancelarii Andrzeja Dudy. Ale stanowisko to porzuciła po dwóch latach. W czerwcu 2017 roku, tuż po złożeniu rezygnacji z pracy u boku prezydenta, została powołana na członka zarządu PZU i PZU Życie.

Dzięki tej dobrej zmianie Sadurska od lat plasuje się w ścisłej czołówce najlepiej wynagradzanych ludzi związanych z PiS, pracujących w państwowych spółkach. Więcej o składnikach jej wynagrodzenia można dowiedzieć się z raportów, jakie co roku publikuje PZU w związku notowaniami na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

W 2019 roku Sadurska zarobiła łącznie 1,822 mln zł. Z każdym kolejnym rokiem było coraz lepiej. W 2020 roku na jej konto PZU przelało z tytułu wynagrodzeń 1,95 mln zł, a w 2021 roku po raz pierwszy jej wynagrodzenie przekroczyło barierę 2 mln zł i wyniosło dokładnie 2 mln 18 tys. zł. Rekordowy jak to tej pory był dla niej ubiegły rok, kiedy otrzymała 2,362 mln zł, z czego 1 mln 74 tys. zł stanowiło wynagrodzenie zasadnicze. Prawie 588 tys. zł trafiło na jej konto z tytułu premii za realizację celów zarządczych (z tymi poradziła sobie świetnie, bo procentowy wskaźnik ich realizacji wyniósł 113,6 proc.; taki sam wskaźnik osiągnęli zresztą wszyscy pozostali członkowie zarządu PZU). 387 tys. zł stanowiło „wynagrodzenie zmienne odroczone”. Była szefowa kancelarii prezydenta dostała także od swojego pracodawcy prawie 70 tys. zł na szkolenia oraz 242,5 tys. zł w ramach „pozostałych świadczeń”. Jak podliczono w giełdowym raporcie, średniomiesięczne wynagrodzenie Sadurskiej wynosiło 174 tys. zł.

W zeszłym roku wpłaciła na konto PiS w formie darowizny 45 tys. zł.

Dariusz Dumkiewicz: Wpływowi ciocia i wujek

W grupie osób, które w latach 2016-2022 zarobiły w państwowych spółkach pomiędzy 2 a 5 mln zł, znalazł się Dariusz Dumkiewicz. Jego ciotką jest Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektorka Wydziału Oświaty i Wychowania u prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka (wiceszef PO w Lubelskiem), która jest z kolei żoną Lecha Sprawki, wojewody lubelskiego z PiS.

Dumkiewicz za obecnych rządów prawicy najpierw był dyrektorem oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa w Lublinie, a od 2018 roku jest wiceprezesem Bogdanki. Przetrwał zeszłoroczne trzęsienie ziemi, kiedy odwołano wieloletniego prezesa Bogdanki Artura Wasila. W zarządzie spółki Dumkiewicz odpowiada za sprawy handlu i inwestycji.

Co prawda wynagrodzenie Dumkiewicza w Bogdance to zaledwie 1/3 tego, co w PZU dostaje Sadurska, ale kwota, po z sumowaniu zarobków z 5 lat zasiadania w zarządzie, robi wrażenie. Portal wp.pl wyliczył, że w tym czasie Dumkiewicz zarobił 3,53 mln zł. Przejrzeliśmy raporty giełdowe spółki, by dokładnie przyjrzeć się składnikom wynagrodzenia Dumkiewicza.  Od 2019 roku jego wynagrodzenie zasadnicze wynosi niezmiennie 504 tys. zł, ale może liczyć także na roczną premię. I tak za 2019 rok było to 224 tys. zł, w kolejnym roku ten składnik pensji wzrósł do 252 tys. zł, by w minionym roku zmaleć do 226,8 tys. zł. Tym sposobem Dumkiewicz w 2022 roku zarobił w Lubelskim Węglu Bogdanka w sumie 730,8 tys. zł. Miesięcznie daje to 60 tys. 900 zł.

Jak już informowaliśmy, w tym roku Dariusz Dumkiewicz wpłacił na konto PiS 25 tys. zł.

Na liście milionerów dobrej zmiany jest także związany z Lublinem Ernest Bejda (absolwent prawa na UMCS), były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jest zresztą kolegą Sadurskiej w zarządzie PZU. W zeszłym roku zarobił tam 1 mln 937 tys. zł. On także zasilił kasę PiS kwotą 45 tys. zł. Wpłaty dokonał w zeszłym roku.

Jedna odpowiedź do “Nasi najdrożsi, czyli milionerzy „Dobrej Zmiany””

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Oczywiście te praktyki są odrażające i dla przysłowiowego Kowalskiego te sumy są ubliżające, ale jak to wypada w zestawieniu z sytuacją, w której dewelo-buraczek za jednym podpisem jakiegoś „samorządowego” bonza zyskuje 10, 50, a nawet czasami i 100 mln zł na „banku ziemi”, który nabył po taniości jako tereny np. zieleni czy rekreacji? Jedni i drudzy czeszą grubą kapuchę dzięki tylko i wyłącznie zdolności bezczelnego kombinowania przy mocno wątpliwych kompetencjach osobistych, ale dewelo-buraczki wzniosły tą sztukę o rząd wielkości wyżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

4 minuty czytania

07.05.2024

Stawiarski ponownie marszałkiem. Ale już bez władzy absolutnej

Na pierwszym posiedzeniu sejmiku zapadły pierwsze strategiczne decyzje: wybrano marszałka…

4 minuty czytania

07.05.2024

Rodzinno-towarzyski początek nowej kadencji Rady Miasta Lublin

Na widowni matka, żona, mąż, przyjaciel i znajomi. W ławach…

3 minuty czytania

02.05.2024

W PiS eurodesant, a w KO pięcioro posłów [KANDYDACI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO]

Na niższe pozycje wyborcze zostali zepchnięci lokalni politycy PiS, ustępując…

6 minuty czytania

30.04.2024

Eurowybory 2024. Wcisło, Ćwik, Fisz, Piotrowski – liderzy list z województwa lubelskiego

Tylko PiS jeszcze nie ogłosił, kto będzie liderem lubelskiej listy…

3 minuty czytania

29.04.2024

Stawiarski nadal marszałkiem. Ale w zarządzie województwa „ludzie Czarnka”

Jarosław Stawiarski zachowa stanowisko marszałka województwa. Tak zdecydowała centrala PiS…

5 minuty czytania

26.04.2024

Jakub Jakubowski, nowy burmistrz Radzynia Podlaskiego: Ludzie chcą, by traktować ich poważnie

Wiatr zmian, błędy wieloletniego burmistrza czy może pomysł na miasto?…

4 minuty czytania

24.04.2024

Spór zbiorowy w MOPR. Obiecano im 300 zł, dostali 58 zł

300 zł dodatkowo do pensji – takie zapewnienie padło podczas…

4 minuty czytania

23.04.2024

Flaszka wódki za głos czy za gracowanie truskawek? Sołtyska kupowała poparcie w wyborach?

0,7 litra wódki miała oferować sołtyska ze wsi Dąbrowa (gm.…