Wesprzyj Kontakt

4 minuty czytania  •  28.09.2017 11:09

Plac Litewski – TOP Inwestycją? (część I)

Udostępnij

Plac Litewski został wybrany TOP Inwestycją Polski Wschodniej 2017 roku. W plebiscycie zagłosowało na niego ponad 10 tys. osób. W Lublinie wprowadził nową jakość przestrzeni publicznej. Czy rzeczywiście zasługuj na tytuł TOP Inwestycji? Podsumowaliśmy historię i wpadki na placu Litewskim.

Dziesięć lat prac

O potrzebie zmian na placu mówiło się od 2006 roku, kiedy to ówczesny prezydent Andrzej Pruszkowski przewidział w budżecie na 2007 rok środki na remont fontanny. Chwilę później stracił władzę a prezydentem został Adam Wasilewski, który remont fontanny z budżetu usunął. Temat, jednak stał się nośny. W 2007 roku swoją wizję wraz ze studentami przedstawił Dobrosław Bagiński. Wizja dla wielu była obrazoburcza, ponieważ zakładała lokalizację galerii handlowej na środku placu. Chwilę później zastępca prezydenta Stanisław Fic snuł wizje tajemniczego inwestora, zainteresowanego inwestycją w plac Litewski.

W 2008 roku odbył się cykl warsztatów dotyczący zmian na placu Litewskim. Na warsztatach pojawili się m.in. Jan Gehl odpowiedzialny za zamknięcie dla ruchu nowojorskiego Times Square czy Romuald Loegler, znany polski architekt. Część z powstałych wtedy projektów miało trafić do warunków konkursowych na przebudowę. Zanim, jednak ogłoszono konkurs w 2009 roku z okazji 440 lecia Unii polsko-litewskiej plac przeszedł lifting. Położono nowo kostkę, odświeżono trawniki. Na czas udało się także zakończyć remont pomnika Unii Lubelskiej.

Konkurs udało się w końcu ogłosić w czerwcu 2010 roku. Nie obyło się bez problemów, ponieważ ostatecznie z konkursu trzeba było wyłączyć plac przed Pedetem, który nie należał do miasta. Pierwsze miejsce zajęła firma SAO INVESTMENTS Sp. z o. o. z Krakowa, natomiast na trzecim znalazła się firma z Lublina Biuro Architektoniczne IDEA s.c. Urszula i Jacek Cieplińscy.  Ostatecznie ratusz unieważnił wyniki, argumentując, że praca nie spełniała warunków konkursu i wytycznych wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pomimo zapowiedzi firmy SAO INVESTMENTS o skierowaniu sprawy do sądu nic takiego nie nastąpiło.

Ostatecznie wykonawcę projektu wybrano w drodze dialogu konkurencyjnego w marcu 2013 roku. Zwycięzcę – biuro projektowe Idea Jacka i Urszuli Cieplińskich z Lublina wskazała komisja przetargowa z Lublina. Plac Litewski pierwotnie miał być gotowy w 2014 roku. Ostatecznie przetarg na przebudowę placu ogłoszono dopiero pod koniec 2015 roku. Przed jego ogłoszeniem zaktualizowano dokumentację projektową. Wygrała go firma Budimex.

 

Konsultacje

Ratusz chwali się, że projekt Placu Litewskiego został poddany społecznym konsultacjom. Konsultacje te przybrały typowo lubelski wymiar – brak chęci konsultacji i brak umiejętności ich przeprowadzenia. Informacja o konsultacjach pojawiła się 7 maja a koniec zbierania uwag miał miejsce 10 maja o godzinie 7:30 (źródło). W ramach konsultacji zbierano uwagi do planu… którego większość mieszkańców nie potrafiła odczytać. W efekcie najbardziej opiniotwórcze ciało jakim jest Forum Kultury Przestrzeni nie złożyło swoich uwag.

Konsultacje odbyły się także we wrześniu 2012 roku przybierając formę otwartych spotkań (źródło).  Pracownicy Urzędu Miasta Lublin przedstawili założenia programowe planowanych przekształceń Placu. Dyskusjom towarzyszył krótki wykład oraz wystawa o historii Placu. Uwagi te dotyczyły jednak ogólnej wizji placu – zagadnień jak pomniki, place zabaw, fontanna, zieleń (m. in. tzw. Baobab – topola czarna).

Podsumowaniem konsultacji były ogólne założenia do placu – pozostawienie rekreacyjnej funkcji Placu, szczególnie placu zabaw oraz fontanny a także rozszerzenie tej funkcji o możliwość realizacji wydarzeń kulturalnych. Dodatkowo mieszkańcy opowiedzieli się za koniecznością pozostawienia w tym miejscu pomników i miejsca na uroczystości patriotyczne. Mieszkańcy poparli wyłączenie z ruchu kołowego części Krakowskiego Przedmieścia. Część z nich sugerowała przedłużenie deptaka aż do ulicy Lipowej. Kontrowersje budziła jednak likwidacja ruchu autobusowego. Także rowerzyści domagali się pozostawienia ruchu rowerowego na placu.

Nowy plac

Najbardziej zauważalną zmianą związana z przebudową placu jest zamknięcie kolejnego fragmentu Krakowskiego Przedmieścia dla ruchu samochodów. W efekcie uwolniona została duża  przestrzeń dla pieszych. Całość placu wyłożono dużymi płytami, co nadało temu miejscu metropolitalnego charakteru. Wymieniono starą fontannę. Jak czytamy w aplikacji: „fontanna ma najnowocześniejszy w Europie systemem sterowania pięcioma funkcjami – wodą, światłem, dźwiękiem, laserem i obrazem wyświetlany na fasadzie budynku poczty”. Zdecydowanie nowy plac cieszy się popularnością wśród mieszkańców Lublina. Ogromnym plusem jest pojawienie się dużej ilości ławek, na których możemy siąść nie zamawiając niczego. Całość prac budowlanych kosztowała ponad 52 milionów złotych, natomiast projektowych ponad 0,5 miliona złotych.

Czytaj część II – długa lista wad

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły