var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Justyna Budzyńska, córka radnej miejskiej PiS, została członkiem zarządu Fabryki Cukierków „Pszczółka” w Lublinie. To spółka skarbu państwa, część Krajowej Grupy Spożywczej.
Justyna Budzyńska ma 38 lat. Pracuje w „Pszczółce” od 2016 roku, ostatnio na stanowisku dyrektora marketingu i promocji marki. Zanim trafiła do lubelskiej fabryki cukierkow prowadziła własną działalność gospodarczą (sprzedaż artykułów przemysłowych), pracowała w dziale marketingu w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji, a w latach 2009-2010 w biurze Rady Miasta Lublin
Budzyńska ma dyplom MBA, skończyła też m.in. studia podyplomowe z zarządzania i marketingu na Politechnice Lubelskiej.
– Pracuję w „Pszczółce” od 2016 roku, od trzech lat jako dyrektor marketingu i promocji marki, więc znam dobrze tę firmę. Kiedy zgłosiłam swoją kandydaturę do zarządu spółki, moje doświadczenie i nabyta wiedza zadziałała na moją korzyść – przekonuje Budzyńska.
Bo prezes „naprawdę nosi Polskę w sercu”
Budzyńska jest córką miejskiej radnej Małgorzaty Suchanowskiej (klub Prawa i Sprawiedliwości), która kilka lat temu forsowała pomysł budowy nowego pomnika według swojego pomysłu. Na skwerze przy Centrum Kultury miała stanąć kamienna ławka w kształcie granic Polski, na której siedzieliby przytuleni do siebie para Lech i Maria Kaczyńscy. Ostatecznie do budowy monumentu nie doszło.
Córka radnej Suchanowskiej też należy do PiS – od 2008 roku. Jak sama podkreśla, zwolenniczką tej partii jest od młodych lat. Do zapisania się do partii skłoniło ją m.in. spotkanie z prezesem ugrupowania.
– Jarosława Kaczyńskiego pierwszy raz spotkałam w 2007 roku na wykładzie w Lublinie. Zaimponowała mi jego wiedza, miłość do Polski, patriotyzm. Ten człowiek naprawdę nosi Polskę w sercu – podkreśla Justyna Budzyńska.
W 2018 roku startowała z list PiS do Rady Miasta Lublin. Uzyskała 1693 głosy, ale mandatu nie zdobyła. W wyścigu do RM wyprzedził ją Eugeniusz Bielak, który dostał o 221 głosów więcej. Jak pisaliśmy w 2019 r., Budzyńska była jedną z najhojniejszych ofiarodawczyń na fundusz wyborczy PiS – wpłaciła 4,5 tys. zł.
Czy zamierza kandydować w nadchodzących wyborach? – Czas pokaże. Obecnie spełniam się podejmując wyzwania, jakie stawia przede mną nowa funkcja – stwierdza.
W tegorocznych wyborach do rad dzielnic ponownie uzyskała mandat radnej dzielnicowej, została też wiceprzewodniczącą zarządu Rady Dzilenicy Ponikwoda. Od ubiegłego roku jest członkiem zarządu Stowarzyszenia Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych POLBISCO. Z obu tych aktywności rezygnować nie zamierza.
Prezesa nadal brak
Członkiem zarządu „Pszczółki” Budzyńska jest od 12 kwietnia. W spółce nie ma prezesa ani innych członków zarządu. Do 16 grudnia 2022 r. prezesem był Grzegorz Wróbel. Jego następcy dotąd nie wyłoniono. Do „czasowego wykonywania czynności prezesa” z rady nadzorczej spółki została oddelegowana Magdalena Dziubich-Trędewicz.
Fabryka Cukierków „Pszczółka” należy do Krajowej Grupy Spożywczej S.A. To spółka skarbu państwa. Z ostatniego sprawozdania finansowego wynika, że jej roczny przychód to 70,4 mln zł. Rok zamknęła stratą – 21 mln zł.
fot.: mat. prasowe
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Dobry prezes ma się czym pochwalić zaznaczam ma się czym pochwalić. Bo nie wiem z czego Ona to się cieszy jak długi są w Pszczółce. I niby była w marketingu za zarządzaniu się zna a długi są to sobie sami odpowidzcie na jakim marketingu się zna. Dobry prezes to taki co chwali się osiągami swoimi a nie tym że narobi długi a potem ucieka do Raby miasta
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Dobry prezes ma się czym pochwalić zaznaczam ma się czym pochwalić. Bo nie wiem z czego Ona to się cieszy jak długi są w Pszczółce. I niby była w marketingu za zarządzaniu się zna a długi są to sobie sami odpowidzcie na jakim marketingu się zna. Dobry prezes to taki co chwali się osiągami swoimi a nie tym że narobi długi a potem ucieka do Raby miasta