Wesprzyj Kontakt

3 minuty czytania  •  03.10.2023

Rodzice starają się sprzedać laptopy dla uczniów. Nawet na części

Udostępnij

Do serwisu komputerowego zgłaszają się niemal codziennie. Pytają o możliwość odsprzedania rządowego laptopa, który dziecko dostało w szkole. Pytają, czy można sprzęt sprzedać na części.

Zgodnie z założeniami projektu Ministerstwa Cyfryzacji „Laptop dla ucznia” w dniu jutrzejszym rozpoczynamy przekazywanie bezpłatnych laptopów dla uczniów klas czwartych – informuje na swojej stronie internetowej Szkoła Podstawowa numer 43 w Lublinie. – W celu usprawnienia procedury przekazywania sprzętu, prosimy rodziców uczniów o zgłaszanie się do szkoły, w wyznaczonych poniżej terminach, w celu podpisania umowy i odebrania laptopa”.

Miliard na laptop dla każdego ucznia

– Dzisiaj komputer jest już niezbędnym instrumentem, aby w pełni korzystać z dobrodziejstw współczesnego systemu edukacji. Dzieci i młodzież muszą mieć kompetencje cyfrowe, aby się sprawnie poruszać we współczesnym świecie – mówił w styczniu premier Mateusz Morawiecki zaskakując wszystkich informacją, że państwo kupi dzieciom laptopy.

Sprzęt ma trafić do uczniów najpóźniej do końca tego roku. Operacja pochłonie ponad 1 mld złotych i zostanie za to kupionych 394 346 laptopów. Zakupy robi Ministerstwo Cyfryzacji, a komputery przekazuje samorządom. Te wysyłają je do szkół, gdzie laptopy odbierają rodzice. Może to być użyczenie lub przejęcie komputera na własność. Można także sprzętu nie brać.

Nie ma jednego modelu na cały kraj. Jest wielu dostawców i różne modele. Do regionu chełmsko- zamojskiego mają trafić komputery HP ProBook 440 G9 a dzieci w regionie lubelskim dostaną model Dell Latitude 3540.

To dobrej jakości sprzęt, który będzie miał zainstalowany system operacyjny i dostęp do bezpłatnego pakietu biurowego. Zagwarantujemy także dostęp do dodatkowych materiałów edukacyjnych i bezpłatnych wersji elektronicznych podręczników – mówił pod koniec sierpnia Janusz Cieszyński, minister cyfryzacji.

Na obudowie orzeł i naklejka

Kiedy tylko premier ujawnił swoje plany, natychmiast pojawiły się pytania; czy taki komputer będzie można sprzedać. Resort cyfryzacji odpowiadał, że takie działanie będzie niezgodne z prawem. Tłumaczył, że mają temu przeciwdziałać zabezpieczenia. A te są dwa. To naklejka informująca, że zakup sprzętu został sfinansowany z Krajowego Planu Odbudowy (choć Polska nie otrzymała tych funduszy) oraz wygrawerowane godło Polski na obudowie.

To jednak może być za mało. Naklejkę można przecież odkleić.

Nie ma też problemu z grawerunkiem. Wystarczy rozgrzać odpowiedniej wielkości metalową płytkę i przyłożyć ją w miejscu godła. I sprawa załatwiona – mówi nam właściciel jednego ze serwisów komputerowych w Lublinie.

Ze szkoły prosto do komisu

Okazuje się, że rodzice już szukają sposobu na sprzedaż rządowych komputerów. O taką możliwość pytają w serwisach. Ale te oznaczonego sprzętu kupić nie chcą.

Jeden z klientów tak się zdenerwował, że powiedział, że to wszystko roz…i opowiada nasz rozmówca. I przyznaje, że rozumie rozgoryczenie mężczyzny. – Te laptopy były potrzebne w czasie pandemii, gdy było zdalne nauczanie. Wtedy rzeczywiście dzieciom brakowało sprzętu aby uczestniczyć w lekcjach online. Klient kupił wtedy komputery dla swoich dzieci. Zaciągnął na to pożyczki. Teraz te komputery leżą bezużytecznie, a dziecko dostaje kolejny. Klient liczył, że uda mu się go sprzedać i spłaci przynajmniej jedną pożyczkę zaciągniętą na kupno sprzętu w czasie pandemii – słyszymy.

Albo na części, albo nowa obudowa

Są także pytania o możliwość sprzedania komputera na części. Bo rozebranie laptopa nie jest trudne.

Wyjmuje się matrycę, płytę główną, dysk… – mówi ekspert. I przyznaje, że takie oferty dostaje dość często. Tak samo jak telefony z pytaniami o nowe obudowy. Ludzie chcą je kupić, aby wymienić tę rządową i wówczas komputer sprzedać w całości.

Pytają o obudowy do Dell i HP. Teraz na rynku jest tego bardzo dużo i nie ma problemu ze ich zdobyciem – mówi nam właściciel serwisu.

Żeby laptop przestał wyglądać jak rządowy, nie trzeba wymieniać całej obudowy, ale tylko tę jej część. Tę, na której znajduje się godło. To palmrest. Dla modelu Dell latitude 3540 ceny w serwisach internetowych zaczynają się od 40 złotych.

Na zdjęciu: Minister Janusz Cieszyński i minister Przemysław Czarnek prezentują laptopy dla uczniów (Fot. gov.pl)

Jedna odpowiedź do “Rodzice starają się sprzedać laptopy dla uczniów. Nawet na części”

  1. Tse pisze:

    Ale jak to dzieci nie miały laptopów w pandemii? Rodzice nie dostają czasem pieniędzy na takie wydatki? Pandemia trwała 2 lata, to 12 tysięcy złotych. 4 dobre laptopy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

3 minuty czytania

05.04.2024

Dyrektorka szkoły, w której miało dochodzić do molestowania, zawieszona

Po apelu wojewody, kuratora i jednoznacznym stanowisku radnych wójt gminy…

5 minuty czytania

03.04.2024

Molestowanie w podstawówce? Kurator i wojewoda chcą zawieszenia dyrektorki. Wójt jej broni

W Szkole Podstawowej w Miłocinie miało dochodzić do molestowania uczniów.…

14 minuty czytania

14.03.2024

Kłopotliwy dyplom z Collegium Humanum. Jedni są dumni, drudzy się wstydzą, inni rezygnują

Krzysztof Cugowski, dyrektorka Opery Lubelskiej, posłowie na Sejm, dwóch członków…

3 minuty czytania

28.02.2024

7 tysięcy nauczycieli z Lublina dostanie podwyżki. Ale są niższe niż obiecywano przed wyborami

Procentowo najwięcej dostaną nauczyciele początkujący (o 33 proc.), kwotowo –…

2 minuty czytania

26.02.2024

Geograf pokieruje kuratorium oświaty. Na początek zmierzy się z molestowaniem w szkole

Zamierza rozhulać skostniałe Kuratorium Oświaty. Tomasz Szabłowski, nauczyciel geografii i…

9 minuty czytania

06.02.2024

Stowarzyszenie jest nowe, ale „prezes tu mieszka”. Kto i dlaczego wygrał miejski konkurs

Stowarzyszenie powstaje we wrześniu 2023. Trzy miesiące później wygrywa konkurs…

3 minuty czytania

08.01.2024

Mucha stanowczo o religii w szkole. Tylko jedna godzina tygodniowo

Kościół katolicki może prowadzić więcej lekcji religii, ale jako zajęcia…

2 minuty czytania

04.01.2024

Teresa Misiuk odchodzi. Nowy Lubelski Kurator Oświaty zostanie wybrany w konkursie

Teresa Misiuk nie jest już Lubelskim Kuratorem Oświaty. Te obowiązki…