var bwg_objectsL10n = {"bwg_field_required":"field is required.","bwg_mail_validation":"To nie jest prawid\u0142owy adres e-mail. ","bwg_search_result":"Nie ma \u017cadnych zdj\u0119\u0107 pasuj\u0105cych do wyszukiwania.","bwg_select_tag":"Select Tag","bwg_order_by":"Order By","bwg_search":"Szukaj","bwg_show_ecommerce":"Poka\u017c sklep","bwg_hide_ecommerce":"Ukryj sklep","bwg_show_comments":"Poka\u017c komentarze","bwg_hide_comments":"Ukryj komentarze","bwg_restore":"Przywr\u00f3\u0107","bwg_maximize":"Maksymalizacji","bwg_fullscreen":"Pe\u0142ny ekran","bwg_exit_fullscreen":"Zamknij tryb pe\u0142noekranowy","bwg_search_tag":"SEARCH...","bwg_tag_no_match":"No tags found","bwg_all_tags_selected":"All tags selected","bwg_tags_selected":"tags selected","play":"Odtw\u00f3rz","pause":"Pauza","is_pro":"","bwg_play":"Odtw\u00f3rz","bwg_pause":"Pauza","bwg_hide_info":"Ukryj informacje","bwg_show_info":"Poka\u017c informacje","bwg_hide_rating":"Ukryj oceni\u0142","bwg_show_rating":"Poka\u017c ocen\u0119","ok":"Ok","cancel":"Anuluj","select_all":"Wybierz wszystkie","lazy_load":"0","lazy_loader":"https:\/\/jawnylublin.pl\/wp-content\/plugins\/photo-gallery\/images\/ajax_loader.png","front_ajax":"0","bwg_tag_see_all":"see all tags","bwg_tag_see_less":"see less tags"};
Już nie kopalnia węgla kamiennego, a Innowacyjny Koncern Multisurowcowy. LW Bogdanka będzie wydobywać węgiel kamienny do 2049 roku, ale szuka też 11 „surowców strategicznych”. To m.in. bursztyn, fosforyty, złoto, ferrolity, uran i węgiel koksujący.W tle zmiana ustawy o prawie górniczym
Sufit sali w Lubelskim Centrum Konferencyjnym jest podświetlony na zielono, zielone są plansze prezentacji, zieloną suknię założyła prowadząca galę Bogdanka Night. Na ostatnie wydarzenie w programie dwudniowego Samorządowego Kongresu Trójmorza media wejść nie mogły, ale z myślą o swoich akcjonariuszach Bogdanka prowadziła transmisję live na swoim kanale na Youtube.
Zieleń nie jest tu przypadkowa. Hasła o „zielonej transformacji” kopalni węgla kamiennego padają ze sceny wielokrotnie. Najczęściej wychodził na nią Kasjan Wyligała (rocznik 1990’), prezes LW Bogdanka od stycznia br.
– Naszą wizją jest stworzenie Innowacyjnego Koncernu Multisurowcowego, który będzie napędzał zieloną transformację, ale także zabezpieczał gospodarczą przyszłość Lubelszczyzny – zaczął Wyligała. – My chcemy wydobywać węgiel do 2049 roku i utrzymać pozycję lidera efektywności jeżeli chodzi o sprzedaż i produkcję węgla kamiennego. Ostatni górnik wyłączy kombajn dopiero za 26 lat. Ten górnik jeszcze się nie narodził. Mamy odpowiednio dużo czasu aby się przygotować. Chcemy stać się wytwórcą i sprzedawcą energii.
„Węgla nam wystarczy do 2062 roku”
– Przez najbliższe kilkanaście lat nic się nie zmieni. To działalność związana z produkcją węgla będzie naszym core business – tłumaczy zebranym za sali ministrom, posłom, senatorom i samorządowcom Artur Wasilewski, wiceprezes spółki ds. ekonomiczno-finansowych. – Musimy zabezpieczyć wydobycie. Mam tu na myśli aspekt prawny i organizacyjny. Już dzisiaj staramy się o przedłużenie koncesji na obszar górniczy Puchaczów 5. Tak aby móc wydobywać węgiel po roku 2030. Dzisiaj też prowadzimy działania związane z inwentaryzacją środowiskową. Tak, aby prowadzić działalność na nowym polu – polu Ostrów na północ od Puchaczowa. A w przypadku alternatywnego scenariusza zachować wolumen produkcji, którą mamy dzisiaj.
Ten „alternatywny scenariusz” zakłada również „przyłączenie więcej zasobów”. – Wówczas wystarczalność zasobową Bogdanki będzie wyznaczał rok 2062. Daleko poza datę, którą dzisiaj definiujemy jako umowną datę zamykania kopalń.
Wasilewski zapewniał też o przygotowaniu kopalni na „trudniejsze czasy gdy cena węgla będzie niższa”. I planach LW Bogdanka na „odbudowę przemysłu górniczego za wschodnią granicą”.
W dzisiejszym komunikacie KW Bogdanka podaje, że średni poziom produkcji w latach 2023-2025 wyniesie ok. 9,1 mln ton, w latach 2026-2030 – ok. 10,1 mln ton, a w latach 2031-2040 ok. 9,1 mln ton. Przejęcie pakietu większościowego Bogdanki od Enei przez Skarb Państwa planowane jest w połowie 2023.
Ile jest złota, a ile burszynu
Założenia koncernu mutisurowcowego przedstawił Kasjan Wyligała. – Wszystkie technologie potrzebują nowych surowców. A wiemy, że rynek surowców krytycznych w Polsce nie jest do końca rozpoznany. My wybraliśmy 11 surowców w 20 potencjalnych lokalizacjach. Poddaliśmy je analizie pod kątem biznesowym i geologicznym. W najbliższym czasie na prace eksploracyjne chcemy przeznaczyć 50 mln zł. Żeby poznać jakie są to zasoby.
To sole potasowo-magnezowe, węgiel koksujący, bursztyn, fosforyty, metale ziem rzadkich, gips, złoto, ferrolity, molibden/wolfram, cynk i ołów oraz uran.
– Mamy wytypowany lej inwestycyjny. Przez najbliższy rok będziemy się starać o zgody środowiskowe i koncesje na prace eksploracyjne. Tak, by poznać zasobność surowców w poszczególnych lokalizacjach. Potem będziemy robić wiercenia, poddawać to analizie i podejmować decyzję inwestycyjną. W zależności od metody wydobycia, czy to będzie ługowanie, czy odkrywka, czy metoda głębinowa, ten okres się waha od 2 do 8 lat.
Jak „zazielenić” węgiel
Lada dzień Bogdanka uruchomi swoją farmę fotowoltaiczną o mocy 3 MW. Ale plany spółki są zakrojone szeroko dalej. W 2025 ma być gotowa kolejna farma – o mocy 27 MW, a w 2030 „wielkoskalowy” projekt OZE czyli farma o mocy 500 MW.
– Chcemy to zrobić z naszym partnerem strategicznym – tłumaczy Dariusz Dumkiewicz, wiceprezes ds. handlu i inwestycji. Nazwy partnera nie zdradza. – Mamy bardzo ambitny budżet. Chcemy przeznaczyć ok. 2,3 mld zł i docelowo zaspokoić ok. 10 proc. zapotrzebowania województwa lubelskiego na energię elektryczną.
Dumkiewicz mówi też o recyklingu. – Planujemy uruchomić odzysk surowców takich jak miedź czy aluminium z paneli fotowoltaicznych czy niklu i kadmu z baterii i akumulatorów.
Spółka zamierza uruchomić fundusz Bogdanka, z przeznaczeniem na inwestycje w nowe technologie. Fundusz ma być zasilony kwotą 200 mln zł, w tym z funduszy zewnętrznych. Ich pozyskiwanie ma ułatwić obniżenie śladu węglowego Bogdanki o 70 proc.
Rząd wprowadza „złoża strategiczne”
5 maja do Sejmu wpłynął rządowy projekt nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze. 16 maja dokument liczący 924 strony został skierowany do pierwszego czytania w komisjach (Komisja do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych i Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa). Nowelizacja wprowadza definicję „złóż strategicznych”, które podlegać będą szczególnej ochronie prawnej.
– Proponowana regulacja może przynieść fatalne skutki dla gmin na terenie których znajdują się złoża uznane za strategiczne oraz dla właścicieli nieruchomości położonych na obszarze występowania tych złóż – alarmuje Miłosz Jakubowski, radca prawny z Fundacji Frank Bold. – Decyzja taka ma być wydawana z całkowitym pominięciem właścicieli nieruchomości oraz z jedynie pozornym udziałem gminy.
Jak podkreślają eksperci i oganizacje ekologiczne, planowane przepisy pozwolą ministrowi klimatu i środowiska decydować o tym, które złoża w Polsce zostaną uznane za strategiczne i w związku z tym gminy muszą tam wprowadzić np. zakaz zabudowy. Z kolei właściciele nieruchomości położonych na terenie złóż strategicznych nie będą mieli prawa do żadnego odszkodowania.
Nowe przepisy dotyczą m.in. kopalin objętych tzw. własnością górniczą Skarbu Państwa, jak węgiel, rudy metali i pierwiastków promieniotwórczych, siarka, sól, gips, kamienie szlachetne, pierwiastki ziem rzadkich.
Czym rząd argumentuje potrzebę nowelizacji prawa? „Nowe przepisy usprawnią też m.in. działalność organów nadzoru górniczego oraz zreformują działalność państwowej służby geologicznej” – tłumaczy Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w komunikacie.
document.getElementById( "ak_js_1" ).setAttribute( "value", ( new Date() ).getTime() );
Dołącz do ekipy Jawnego Lublina jako wolontariusz!
Fundacja Wolności ciągle poszukuje osób, którym bliskie są ideały jawności, przestrzegania prawa dobrego rządzenia czy racjonalnego wydatkowania pieniędzy publicznych.
Dodaj komentarz