3 minuty czytania • 24.07.2023 23:40
Wymiana dyrektorów w więziennictwie. Temu z Chełma uciekł więzień
Udostępnij
Jest nowy dyrektor lubelskiej Służby Więziennej. Zmiany też w Zakładzie Karnym w Chełmie, skąd miesiąc temu uciekł jeden z więźniów.
Komunikaty wydawane przez Służbę Więzienną są suche i urzędowe. Najpierw wystosowano ten z 7 lipca, w którym jest mowa o tym, że minister sprawiedliwości odwołał ze stanowiska Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie płk. Cypriana Basa. Komunikat ma jedno zdanie.
Kilka dni później SW podaje kolejne informacje. Tym razem o tym, że 13 lipca miejsce płk. Basa zajął ppłk Piotr Burak. Teraz to on jest Dyrektorem Okręgowym Służby Więziennej w Lublinie.
Podpułkownik Burak zaczął pracę w więziennictwie w 2003 r. w Zakładzie Karnym w Zamościu. W swojej karierze był strażnikiem działu ochrony, młodszym referentem czy kierownikiem działu ewidencji. W 2018 r. został powołany na stanowisko zastępcy dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu, a w 2012 r. był już dyrektorem Aresztu Śledczego w Krasnymstawie. – Z dniem 20 lutego 2023 roku Dyrektor Generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński powołał ppłk. Piotra Buraka na stanowisko Zastępcy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie – przypomina w komunikacie SW.
Ucieczka więźnia
– Można było wtedy już sądzić, że dojdzie do zmian w zakładach karnych, ale jedna była pewna – mówi nam jeden z funkcjonariuszy SW i wskazuje na Chełm.
I faktycznie 21 lipca doszło do zmian w Zakładzie Karnym w Chełmie. Na stanowisko dyrektora został powołany ppłk Damian Knap. Zastąpił na stanowisku podpułkownika Dariusza Kossyka.
Dlaczego nasz informator był pewny zmian w Chełmie? – Dyrektor musiał odejść przez ucieczkę więźnia. Wszyscy w SW tak odbierają te decyzje – komentuje.
Chodzi o wydarzenia z połowy czerwca. – Jeden z osadzonych, odbywający karę w zakładzie karnym typu półotwartego za niepłacenie alimentów, podczas wykonywania pracy, w sposób nieuprawniony opuścił teren więzienia – mówił serwisowi supertydzien.pl por. Paweł Kosiorek, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Chełmie. – Zgodnie z obowiązującymi procedurami rozpoczęto działania zmierzające do doprowadzenia osadzonego do dalszego odbywania kary – dodał.
Mężczyzna uciekł w godzinach popołudniowych 18 czerwca. Już 19 czerwca udało się go złapać na jednej z ulic Chełma. Zgodnie z naszymi informacjami więzień pracował na ternie ZK przy układaniu kostki brukowej. Miał na sobie cywile ubrania i kamizelkę, która wskazywała, że jest osadzonym. Kamizelkę zdjął i wmieszał się w grupę osób – odwiedzających osadzonych, kiedy ci opuszczali ZK.
Po tym zdarzeniu SW wszczęła procedurę wyjaśniającą. – Służba Więzienna prowadziła postępowanie wyjaśniające w sprawie zakończone wnioskami, które skutkowały wydaniem poleceń dotyczących realizacji działań profilaktycznych zapobiegających powstaniu tego typu zdarzenia w przyszłości – oszczędnie informuje mjr Edyta Radczuk, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Lublinie. Na pytania o konsekwencje personalne nie odpowiada. Nie potwierdza także, żeby zmiany w lubelskim więziennictwie łączyły się z ucieczką więźnia z ZK w Chełmie.
– Z dniem 6 lipca br. wygasł stosunek służbowy dyrektora Zakładu Karnego w Chełmie. Pułkownikowi Cyprianowi Bas zostały powierzone inne zadania służbowe do realizacji w naszej formacji – dodaje mjr Radczuk.
Na czym polega wygaśniecie stosunku służbowego dyrektora ZK w Chełmie major Radczuk nie wyjaśnia. Ustawa o Służbie Więziennej (art. 97) wskazuje, że może się tak stać w kilku przypadkach. Gdy np. komisja lekarska stwierdza całkowitą niezdolności do służby, gdy jest prawomocne orzeczenie o wydaleniu ze służby, gdy dana osoba została skazana albo gdy funkcjonariusz nie pojawia się w pracy, bez usprawiedliwienia, przez ponad 10 dni.
Na zdjęciu: Z prawej ppłk Piotr Burak, obecny Dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Lublinie (Fot. SW)
Jak Staszek Alcatraz 🙂
„Sześciuset chłopa poooszło! w Polskę. I Staszek osiwiał jak gołąb.
– E, siwy to niee…”