Główny sponsor właścicielem. Bogdanka kupuje Górnika Łęczna

Tuż przed tym jak piłkarze Górnika Łęczna wbiegli na boisko, by rozegrać półfinał Pucharu Polski, LW Bogdanka oficjalnie ogłosiła, że do końca roku skupi wszystkie akcje klubu. Na uroczystym podpisaniu listu intencyjnego nie zabrakło najbardziej zaufanego człowieka prezesa PiS.

Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A. to długoletni sponsor klubu. Teraz będzie jego właścicielem. Do końca 2023 roku spółka ma skupić akcje od stowarzyszenia GKS Górnik Łęczna (właściciel 90 proc. akcji), PRS Wschód S.A., Kobud S.A. w upadłości oraz Perły – Browary Lubelskie S.A. Transakcja zakłada przede wszystkim przejęcie przez Lubelski Węgiel pierwszoligowej drużyny piłkarskiej mężczyzn. Dodatkowo spółka zakupi futbolową sekcję kobiet, tenisa i MMA.

– Dzisiaj jest święto lubelskiego sportu – zaczął środowe spotkanie z dziennikarzami Adam Laskowski, p.o. prezesa klubu i dyrektor ds. Korporacyjnych w Bogdance. Okazje do świętowania były dwie – mecz półfinału Pucharu Polski i podpisanie listu intencyjnego między klubem i kopalnią.

Górnicza stabilizacja dzięki kopalni

Dyrektor ds. Korporacyjnych w LW Bogdanka SA w Radzie Nadzorczej Górnika Łęczna SA zasiada od 13 stycznia. 28 marca został p.o. prezesa klubu – zastąpił na stanowisku skonfliktowanego z kibicami Piotra Sadczuka. Laskowski ma doprowadzić Górnika do etapu całkowitego przejęcia udziałów przez kopalnię.

Na konferecji prasowej nie mogło zabraknąć Michała Moskala, który ostatnio jest częstym gościem w Bogdance. Szerokim echem w mediach odbiła się zwłaszcza jego grudniowa wizyta w kopalni, gdy na swoje oświadczyny wybrał kopalniany szyb. Jeden z najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Kaczyńskiego, szef młodzieżowki PiS, został wczoraj przedstawiony jako „jeden z twórców podpisanego dokumentu”.

Prezes Bogdanki nie chciał zdradzić, ile kopalnię kosztować będą sportowe zakupy. Kasjan Wyligała podkreślił, że „najważniejsza jest stabilizacja Górnika Łęczna”.

– Nie chcę mówić o liczbach, ale o kierunku. Dzięki przejęciu klub uniknie zawirowań ekonomicznych i zyska stabilność – przekonywał Wyligała. – Cele są jasne, choć bez presji na trenerze i sztabie pierwszej drużyny. Chcielibyśmy częściej widzieć w Łęcznej takie mecze jak ten [półfinał Pucharu Polski w piłce nożnej mężczyzn], ale także sukcesy w innych sekcjach oraz rozwój młodzieży.

Ten ostatni punkt ma szansę zostać spełniony jako pierwszy. Górnik Łęczna przeszedł pierwszy etap konkursu Ministerstwa Sportu i Turystyki, w którym chce dostać 3 miliony złotych na budowę boisk treningowych. W środę wieczorem o tej dotacji Adam Laskowski mówił jakby były już pewne.

Bogaty właściciel lepem na sponsorów

W ubiegłym roku LW Bogdanka zanotowała ponad 200 milionów zysku, prawie o połowę mniej niż w 2021, ale dwa razy więcej niż w pandemicznym 2020 r. Zakup klubu ma być sygnałem dla regionu o gospodarczej sile kopalni.

– Latami nosiliśmy ciężar finansowania klubu. Zamierzamy zwiększyć swoje zaangażowanie, jednocześnie nadzorując wydawanie tych pieniędzy – zapowiada prezes Bogdanki Kasjan Wyligała. Konkretnych kwot jednak nie podaje.

Budżet Górnika Łęczna ma zostać wzmocniony nie tylko pieniędzmi z węgla. Jak słyszymy w klubie, mając takiego właściciela Zielono-Czarni stają się atrakcyjnym partnerem biznesowym dla innych sponsorów.

Veljko Nikitović, dyrektor sportowy klubu, w ostatnim ekstraklasowym sezonie szacował budżet na około 15 mln zł. Ponad połowę tej kwoty stanowiły wpływy z praw do tranmisji meczy, a większą część z 7 milionów wykładała Bogdanka. Z raportu firmy raportu Deloittle za ubiegły sezon wynika też, że nawet gdyby zabrać 1/3 kwoty z konta Górnika, to nadal klub plasowałby się w finansowej czołówce 1. Ligi. W ostatnim sezonie (przed spadkiem z Ekstraklasy) w dniu meczowym Górnikowi Łęczna kibicowało średnio 2,8 tys. osób, co nie oznacza wysokich dochodów. Razem z wynikami ma przyjść popularność w regionie.

Bogdanka Arena doczeka się remontu

Nowy właściciel oznacza też inwestycje. Zielono-czarni nie mogą doczekać się remontów w obiekcie przy al. Jana Pawła II w Łęcznej, który ma teraz nosić nazwę „Bogdanka Arena”. Ostatnia modernizacja stadionu miała miejsce przeszło 20 lat temu. Teraz ma przejść lifting, a nad trybuną B pojawi się dach. O szczegółach planowanych remontów klub ma poinformować wkrótce.

Górnik Łęczna został założony w 1979 roku przy kopalni węgla kamiennego. Jest jednym z najbardziej utytułowanych klubów w województwie. W sezonie 2003/04 piłkarze zielono-czarnych zadebiutowali w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Lubelski Węgiel „Bogdanka” chce być postrzegany jako „mecenas sportu”. Spólka chwali się, że w 2022 wsparła sponsorsko ponad 1500 zawodniczek i zawodników z województwa lubelskiego. Ma podpisane umowy sponsorskie m.in. z żużlowcami Motoru Lublin, siatkarzami LUK Lublin oraz grupą kolarską „Lubelskie. Perła Lublin”. Kopalnia jest w trakcie przejmowania przez skarb państwa. Proces powinien zakończyć się latem tego roku.

Piłkarze Górnika Łęczna przegrali 0:1 w półfinale Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa, ubiegłorocznym tryumfatorem. Dzięki zamieszaniu w polu karnym w pierwszych minutach drugiej połowy do bramki trafił Bartosz Nowak. Patrząc jednak na dyspozycję zespołu, zielono-czarni smucić się nie powinni. Od momentu objęcia szatni przez trenera Ireneusza Mamrota (który z sukcesami prowadził wcześniej m.in. Jagiellonię Białystok) nie przegrali ani jednego ligowego meczu.