Zmiany w komunikacji miejskiej i puchnie komisja z 368 zł za posiedzenie. Przegląd tygodnia 16.08-23.08.2024

Zapowiedź nowego rozkładu jazdy komunikacji miejskiej w Lublinie. To jedno, ale nie jedyne, ważne wydarzenie mijającego tygodnia.

Zmiany rozkładu jazdy komunikacji miejskiej

Od 2 września zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy w komunikacji miejskiej. W godzinach szczytu, na najważniejszych liniach autobusy i trolejbusy mają kursować co 15 minut. Wrócą linie pospieszne. Niektóre przystanki zmienią nazwy.

Od 2 września będzie 16 linii po których pojazdy będą kursowały co kwadrans w dni powszednie w godzinach szczytu (godz. 6.30 – 8.30 i 13.30 – 16.30). To linie: 6, 15, 17, 18, 26, 31, 40, 55, 57, 150, 151, 153, 155, 156, 158, 159, 160.

Zlikwidowane będą linie numer: 1, 11, 904. Miała zostać skasowana także linia nr 4, ale na prośbę dzielnicowych radnych zostaje. Część autobusów i trolejbusów pojedzie dalej niż dotychczas, docierając do peryferyjnych, rozbudowujących się osiedli. Inne linie zmienią trochę bieg. Wracają, po wakacyjnej przerwie, tzw. linie pospieszne – 301, 302 i 303.

Najważniejsze modyfikacje to:

• – Linia nr 8 dojedzie z ul. Okopowej na Poligonową.
• – Linia nr 13 zastąpi linię nr 11 i dotrze na ulicę Węglarza.
• – Linią nr 18 będzie można dojechać do Elizówki.
• – Linia nr 29 będzie poprowadzona inaczej – przez ul. Chodźki i Jaczewskiego, żeby ułatwić dojazd do znajdujących się tam szpitali.
• – Linia nr 37 także zmieni trasę – przez ul. Ducha i Willową.
• – Linia nr 39 dotrze na osiedle Widok.
• – Linia nr 70 zostanie wydłużona do przystanku Felin Kalinówka

Znikną też dotychczasowe nazwy niektórych przystanków. Na przykład przystanki o nazwie Dworzec Główny PKS będą nosiły nazwę Muzeum Narodowe – Zamek. Przystanek Fabryka Wag zostanie przemianowany na Firlejowską, a Tarasy Zamkowe na Rondo Dmowskiego.

Tomasz Fulara, zastępca prezydenta Lublina zapowiada dalsze zmiany. Urzędnicy pracują nad wprowadzeniem komunikacji nocnej w dni powszednie czy nad lepszym skomunikowaniem Kampusu Zachodniego UMCS przy ul. Głębokiej.

Żródło

Mieszkańcy alarmują: autobusy nie kursują regularnie

Autobusy nie kursują regularnie, czasami nie przyjeżdzają, mimo że są w rozkładzie jazdy – alarmują mieszkańcy Lublina. Skarżą się, że kursują stare autobusy bez klimatyzacji.

– Codziennie jeżdżę do pracy autobusami, które czasami przyjadą, a czasami nie. Jednak najbardziej zastanawia mnie, czemu kursują starsze autobusy, często bez klimatyzacji. Jak to jest możliwe, skoro miasto tak bardzo chwali się nowoczesnym taborem i autobusami elektrycznymi? – pyta czytelniczka Jawnego Lublina.

Takich głosów jest więcej. „Zrezygnowana Czytelniczka” w mailu do redakcji Jawnego Lublina przyznaje, że napisała „z bezsilności i oburzenia”. Chodzi o linię numer 29 łączącą Dziesiątą z Czechowem. – Od początku sierpnia autobus w stronę Czechowa (w godzinach porannych) nie przyjechał 3 razy. Z powrotem (godziny szczytu, g. 17) – już 4 razy (2.08, 5-7-8.08)” – opisuje swoje doświadczenia.

Alternatywą mógłby być trolejbus linii 160, ale kiedy okazuje się, że jednak 29 nie przyjedzie, to na złapanie 160 jest za późno. Pozostaje jej poczekać 20 minut na kolejny.

O lubelskiej komunikacji ostatnio napisał też popularny serwis Spider’sWeb.pl. „Przychodzisz na przystanek, sprawdzasz rozkład, po czym wyciągasz telefon i zamawiasz Ubera, Bolta lub FreeNow, bo inaczej czeka cię 20, 30, a czasem 40 minut oczekiwania. W dzień powszedni! Wakacyjny rozkład lubelskiego MPK pokazuje patologię polskich miast, które zamiast rozbudowywać sieć komunikacji miejskiej, wzmacniać ją, dają mieszkańcom powód, by ci przesiedli się do samochodu osobowego” – zaczyna swój tekst o miejskiej komunikacji w Lublinie Rafał Gdak.

Dalej stwierdza, że „Miasto Lublin i prezydent Krzysztof Żuk lubią chwalić się komunikacją, a powinni się wstydzić”. Szydzi, że inwestycje w zbiorkom widać tylko na profilach miasta w mediach społecznościowych.

Artykuł „Poszedłem na autobus, odjechałem Uberem. Tak się żyje w polskim mieście” szybko zdobył popularność w sieci. Post na Facebooku skomentowano blisko 300 razy. Opinie są różne – w tym też takie, że dziennikarz nagle przesiadł się z samochodu do komunikacji miejskiej i jest zaskoczony jej wadami.

Ze 100 trolejbusów w dzień powszedni w czasie wakacji na ulice Lublina wyjeżdża tylko 58, a w weekendy jeszcze mniej. Poszczególne autobusy elektryczne ruszają w trasy co dwa-trzy dni.

Podobnie jest z trolejbusami. Tych MPK Lublin ma aż 100, ale w wakacje przewoźnik nie potrzebuje ich wszystkich. W dzień powszedni w wakacje na trasy wyjeżdża 58.

Źródło.

Brakuje kierowców w MPK

W Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym wolnych jest 50 kierowców, mimo że według władz spółki nie zarabiają mało, nawet na poziomie 9 tysięcy złotych brutto. Byli kierowcy niedowierzają, gdy słyszą o takich sumach.

W tym roku MPK zatrudniło 39 kierowców. Ale inni się zwalniają lub przechodzą na emeryturę. – To problem światowy, na pewno europejski – mówi o brakach kadrowych Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.

MPK samodzielnie szkoli kierowców. – MPK Lublin zapewnia: kurs prawa jazdy kat. D, kurs kwalifikacji wstępnej oraz zatrudnienie na umowę o pracę. Zainteresowani muszą się jednak zobowiązać, że przepracują w Spółce minimum 3 lata – mówi Weronika Opasiak. W tym roku było 10 takich nowych kierowców, a od kiedy oferta istnieje to ponad 240.

Prezes MPK, Bogdan Kołciuk zapewnia, że kierowcy dobrze zarabiają. – Lepiej niż średniego stopnia urzędnik w firmie. 8 – 9 tys. zł brutto, jeśli chce się pracować – mówi.

– Brzmi jak pensja prezesa – mówi kierowca, a kolejny wzdycha: – Chyba prezes mówi o innej firmie.

– Wszystko zależy od tego ile jeździć, bo tam się nie pracuje osiem godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu – tłumaczy były pracownik.

Kierowcy narzekają też na godziny pracy. Muszą wstać o 3 w nocy, żeby na godz. 4 być w zajezdni. – Czas potrzebny jest do przygotowania się do pracy. Trzeba znaleźć swój autobus, sprawdzić go, podpompować, nagrzać i dotrzeć na pętle albo na miejsce startowe linii – opowiada jeden z byłych kierowców. – 10 – 11 godzin to normalka – mówi jeden z kierowców.

– Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie zatrudnia obecnie 643 kierowców – 459 autobusowych i 184 trolejbusowych – wylicza Weronika Opasiak, rzecznik prasowa spółki przewozowej. Średnie zarobki kierowców w MPK Lublin wynoszą 7980,92 zł brutto.

Źródło.

Kolejne dwie osoby w komisji antyalkoholowej

Prezydent Krzysztof Żuk powiększył skład Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych o kolejne dwie osoby, Halinę Balak i Zdzisława Drozda. Po tym posunięciu komisja liczy już 30 członków. W tym roku jej utrzymanie będzie kosztowało ponad milion złotych.

Balak to członkini Rady Dzielnicy Czechów Południowy, z wykształcenia pedagog. Ciekawostką jest to, że została odwołana z komisji 1 lipca. Rozstanie było więc dla niej krótkotrwałe. Drozd jest miejskim radnym z opozycyjnego klubu PiS. Jest też przewodniczącym komisji rewizyjnej Rady Miasta. A to ona kontroluje, jak ze swoich obowiązków wywiązuje się prezydent i podległy mu urząd. Trzeba jednak pamiętać, że w każdym momencie prezydent może Drozda z komisji odwołać.

Radny Zdzisław Drozd w rozmowie z Jawnym Lublinem przyznaje, że to on sam zgłosił się do pracy w komisji. – Już 20 lat byłem zainteresowany tą komisją. Jak zobaczyłem, że nikogo nie ma z opozycji, to wyraziłem swoje zainteresowanie pracą w tej komisji. Pracowałem też z dziećmi, które były z rodzin dotkniętych chorobą alkoholową – tak Drozd uzasadnia swoją kandydaturę.

Jak się okazuje, o podjętych krokach nie poinformował swoich kolegów i koleżanek z klubu PiS. – Jestem zaskoczony informacją, bo jako szef klubu otrzymuję prośby, abym z klubu wskazał osobę do poszczególnych komisji – mówi Robert Derewenda, przewodniczący klubu radnych PiS w RM.

Lubelska komisja antyalkoholowa jest jedną z najliczniejszych wśród miast wojewódzkich. Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Bydgoszczy liczy 9 członków, w Rzeszowie 10, Szczecinie 12, Kielcach 14, Białymstoku 22. Tylko komisja w Katowicach liczy 48 osób.

Dieta dla każdego członka komisji za jedno posiedzenie w Lublinie wynosi 368 zł. Łączny koszt funkcjonowania komisji za ubiegły rok wyniósł 862 tys. zł. Obejmuje on wynagrodzenia członków komisji i biegłych. W tym roku wynagrodzenia mogą przekroczyć 1 mln zł.

Żródło

Lubelski Urząd Marszałkowski nie chce nagrody społeczności LGBT+

Lubelski Urząd Marszałkowski zrezygnował z udziału w plebiscycie Korony Równości. To najważniejsza w Polsce nagroda społeczności LGBT+. Początkowo zgodził się na nominację do nagrody, ale sprzeciwił się temu szef struktur PiS w regionie, poseł Przemysław Czarnek.

Czarnek tłumaczy, że w kapitule konkursu zasiada m.in Agnieszka Holland, reżyserka filmu Zielona Granica, który według niego w złym świetle stawia polskich mundurowych.

Organizatorem plebiscytu jest Kampania Przeciw Homofobii.

Do plebiscytu Urząd Marszałkowski został zgłoszony przez Kazimierza Strzelca, aktywistę LGBT z lubelskiej Niedrzwicy Dużej, który wskazał, że urząd przestrzega Karty Praw Podstawowych. „Urząd uznał Samorządową Kartę Praw Rodzin za uchwałę dyskryminującą i odmówił przyznania środków Miastu Radzyń Podlaski (jeszcze przed wyborami samorządowymi). Jako jedyna instytucja w kraju, postawiła Kartę Praw Podstawowych na pierwszym miejscu i nie przyznawała pieniędzy z Unii samorządom dzięki czemu województwo lubelskie jest już wolne od dyskryminacji” – tak brzmiała nominacja.

Urząd Marszałkowski wycofał się, podając jako powód, że uzasadnienie nominacji jest „niezgodne ze stanem faktycznym”. Marszałek Jarosław Stawiarski i wicemarszałek Piotr Breś przekonują, że od samego początku tworzenia programu wydawania pieniędzy z UE urząd „zwracał szczególną uwagę, żeby program, jak również kwestie wyboru projektów, w tym kryteria oceny, były niedyskryminujące, a wybierane projekty zgodne z zasadami horyzontalnymi określonymi w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2021/1060”.

Źródło

Ruszył Jarmark Jagielloński

Do 25 sierpnia na Starym Mieście i na Błoniach Pod Zamkiem potrwa Jarmark Jagielloński. W programie m.in targi tradycyjnej sztuki i rzemiosła, potańcówki, wystawy, koncerty oraz warsztaty dla dzieci.

Wystąpią m.in zespół Lumpeks, Katarina Barruk, Orkiestra Podróżniacy, Kapela Fedaków. Wstęp jest wolny, ale na niektóre imprezy obowiązują wcześniejsze zapisy. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie retradycja.eu.

Jak poinformował ratusz, na czas trwania wydarzenia, zmieniona zostanie organizacja ruchu w centrum miasta.

Źródło.

Do niedzieli obchody Dnia Niepodległości Ukrainy

Wystawa ,,Zbrodnie Rosji”, nabożeństwa żałobne za żołnierzy ukraińskich, warsztaty tradycyjnego malarstwa dekoracyjnego dla dzieci znajdują się w programie obchodów Dnia Niepodległości Ukrainy w Lublinie, które trwają od piątku do niedzieli.

– To właśnie nasze narody rozumieją co oznacza walka o wolność, wspólne cele i wartości oraz walka o lepszą przyszłość naszych dzieci. I to dzięki wsparciu naszych polskich Braci i Sióstr możemy nadal świętować i walczyć o naszą Niepodległość – podkreśla Oleh Kuts, Konsul Generalny Ukrainy w Lublinie.

Program obchodów 33 rocznicy odzyskania niepodległości Ukrainy:

23 sierpnia (piątek)

godz. 13-14 – Otwarcie wystawy “Zbrodnie Rosji”. Wystawa ma na celu nie tylko wsparcie Ukrainy w jej walce o wolność i niepodległość, ale także przedstawienie tragedii, której naród ukraiński doświadcza każdego dnia. (Centrum Kultury w Lublinie, Sala Rozdroża 1)

24 sierpnia (sobota)

godz. 10:30 – Nabożeństwo żałobne za żołnierzy ukraińskich i nabożeństwo dziękczynne za Ukrainę oraz złożenie wieńców przy pomniku ku czci żołnierzy Armii Ukraińskiej Republiki Ludowej (cmentarz prawosławny przy ul. Lipowej).

godz. 11-11:40 – Uroczyste podniesienie flagi i odegranie hymnów państwowych: Ukrainy i Rzeczypospolitej Polskiej oraz hymnu Unii Europejskiej przed Lubelskim Ratuszem (plac Króla Władysława Łokietka 1)

godz. 11:40-12 – “Marsz Niezłomnych”. Rozwinięcie 20-metrowej ukraińsko-polskiej flagi przed lubelskim Ratuszem. (plac Króla Władysława Łokietka 1)

godz. 12-16 – Festiwal integracyjny “Poznaj swojego sąsiada” (plac Lecha Kaczyńskiego)

godz. 12-21 – “Puchar 30-lecia Niepodległości Ukrainy”. Mecze grupowe uczestników turnieju oraz koncert charytatywny.

godz. 14-19 – Warsztaty dla dzieci i dorosłych z malarstwa dekoracyjnego z Petrykiwki. Jarmark charytatywny wspierający Siły Zbrojne Ukrainy (Parafia Greckokatolicka pw. św. Jozafata, ul. Zielona 3)

25 sierpnia (niedziela)

godz. 10-11 – Boska Liturgia i nabożeństwo dziękczynne za Ukrainę (Parafia Prawosławna św. metr. Piotra (Mohyły) w Lublinie, ul. Dolińskiego 1)

godz. 10-11 – Boska Liturgia za zwycięstwo nad agresorem i sprawiedliwy pokój dla Ukrainy (Parafia Greckokatolicka pw. św. Jozafata, ul. Zielona 3)

godz. 11-11:30 – Wystąpienie dzieci z Ukraińskiej Szkoły Sobotniej im. prof. Michała Łesiowa (Parafia Greckokatolicka pw. św. Jozafata, ul. Zielona 3)

godz. 15 -16 – Nabożeństwa w obrządku łacińskim w Bazylice Dominikanów w Lublinie (ul. Złota 9)

godz. 16 – Koncert pieśni ukraińskich w Bazylice Dominikanów w Lublinie (ul. Złota 9)

Źródło.

Będą sekundniki, odmierzające czas do zmiany świateł na skrzyżowaniach

We wrześniu pojawią się sekundniki na skrzyżowaniu ulic Zemborzyckiej i Kunickiego. To miejsce, gdzie bywają korki, sekundniki mają usprawnić przejazd.

Zastępca prezydenta Lublina, Tomasz Fulara, inicjator wprowadzenia sekundników przekonuje, że zastępca prezydenta Lublina przekonuje, że jak wynika z badań poprawiają one przepustowość na skrzyżowaniach o 10-15%.

Przez przynajmniej kwartał urzędnicy będą obserwowali sytuację na skrzyżowaniu Zemborzycka/Kunickiego i analizowali ją. Potem zapadnie decyzja czy system rozbudowywać, gdzie i jak.

Łącznie ma być siedem urządzeń odliczających czas do zmiany cyklu świateł, analizowane są skrzyżowania: Armii Krajowej/Orkana, Andersa/Walecznych, Prusa/Północna, Turystyczna/ Kasprowicza i Poligonowa /Zielone Wzgórze.

W Lublinie przybędzie też zielonych strzałek, warunkowo zezwalających na skręt w prawo. Będą one rozmieszczone na skrzyżowaniu Metalurgicznej z Grygową (z ul. Grygowej w prawo w ul. Metalurgiczną w kierunku Świdnika), Wrotkowskiej z Inżynierską (z ul. Inżynierskiej w prawo), Mełgiewskiej z drogą serwisową (wyjazd ze stacji paliw w drogę serwisową ul. Mełgiewskiej).

Władze miasta zachęcają mieszkańców do zgłaszania uwag i wniosków dotyczących funkcjonowania sygnalizacji świetlnej. Wszelkie uwagi w tym zakresie należy zgłaszać do Wydziału Zarządzania Ruchem Drogowym i Mobilnością UM Lublin mailem na adres [email protected].

Źródło.

Mieszkańcy Lublina chcą więcej strażników miejskich w centrum

O zwiększenie liczby patroli straży miejskiej w ścisłym centrum, apelują mieszkańcy. Do prezydenta miasta w tej sprawie, w ich imieniu, zwrócił się radny Konrad Wcisło.

Konrad Wcisło (klub prezydenta Krzysztofa Żuka) skierował do władz miasta interpelację, dotyczące zwiększenia liczby patroli Straży Miejskiej w pobliżu Placu Litewskiego, ul. Krakowskie Przedmieście i Starego Miasta w czasie weekendów.

Mieszkańcy Lublina mówią, że w czasie weekendów w centrum miasta dochodzi do licznych naruszeń spokoju i porządku. Narzekają na niewłaściwe zachowanie kierowców, parkowanie w miejscach utrudniających przemieszczanie się pieszych, w miejscach niedozwolonych przepisami prawa.

Prezydent jeszcze nie udzielił odpowiedzi.

Źródło.

Arkadiusz Plewik, Iryna Petrova