Wesprzyj Kontakt

5 minuty czytania  •  01.10.2024 15:12

Zaufana marszałka zmienia dyrektorski gabinet. Na jej miejsce wchodzi znajomy wicemarszałka z Totalizatora

Udostępnij

Tylko dwa miesiące funkcję dyrektorka Departamentu Kultury, Edukacji i Dziedzictwa Narodowego UMWL sprawowała była dyrektorka CSK. Dziś na tym stanowisku zastąpiła ją wierna żołnierka marszałka Jarosława Stawiarskiego (PiS), zwalniając tym samym dyrektorski fotel dla kogoś innego.

Po tym jak dość niespodziewanie dyrektorski stołek w Departamencie Kultury, Edukacji i Dziedzictwa Narodowego UMWL straciła Elżbieta Kędzierska (na lodzie nie została –  dostała posadę Rzecznika Funduszy Europejskich w Biurze Rzecznika Funduszy Europejskich UMWL), jej miejsce zajęła Katarzyna Sienkiewicz. Wcześniej Sienkiewicz odpowiadała w tym departamencie za edukację (jako z-ca dyr.) Do UMWL trafiła pod koniec 2023 r. – po tym jak nagle zrezygnowała z szefowania Centrum Spotkania Kultur. Długo dyrektorskiego stanowiska Sienkiewicz jednak nie zajmowała – właśnie została zastąpiona przez Agnieszkę Drozd-Bownik.

Jedna dyrektorka wraca na swoje miejsce, druga zmienia fotele

To, że Sienkiewicz będzie dyrektorem tylko na chwilę, tego można się było spodziewać, ale roszada związana z Drozd-Bownik jednak dziwi, bo to zaufana Stawiarskiego, która miała władzę nad newralgicznym departamentem – mówi nam jeden z lokalnych działaczy PiS.

Tym departamentem był Departament Promocji, Sportu i Turystyki. Drozd-Bownik (jako pełniąca obowiązki dyrektora) kierowała nim od 1 stycznia 2023 r. Na wysoki stołek w UMWL trafiła bezpośrednio z Poniatowej, gdzie wcześniej, przez półtora roku, kierowała Centrum Kultury, Promocji i Turystyki). Z jej oświadczenia majątkowego za 2023 r. wynika, że dzięki dyrektorskiej posadzie przez rok stała się bogatsza o 196 tys. zł.

Ale oprócz pensji zasadniczej Drozd-Bownik dostała niezły bonus od marszałka. Z tytułu samych nagród/premii w 2023 r. na jej konto w ciągu roku wpłynęło 56 tys. zł. Jak czytamy w uzasadnieniu, została doceniona za organizację trzech wydarzeń: spotkania Sieci Regionów Trójmorza w Brukseli, Gali Ambasadora Województwa Lubelskiego i Gali z okazji Dnia Pracownika Samorządowego. Rok później, w 2024 r., dostała 20 tys. zł nagrody za „wzorowe wypełnianie obowiązków oraz szczególne zaangażowanie merytoryczne, przejawianie inicjatywy w proponowaniu nowych rozwiązań w zakresie usprawnień organizacyjnych, wykazywanie się kreatywnością i dyspozycyjnością w wykonywaniu pracy przekraczającej zakres obowiązków służbowych; osiągnięcia w pracy zawodowej oraz wzorowe wypełnianie obowiązków i zaangażowanie w pracę, w tym nadzór nad pracą podległych pracowników”.

Ostatnio Agnieszka Drozd-Bownik dostała inną nagrodę, nie pieniężną, ale prestiżową – była starościną Dożynek Prezydenckich, które 15 września odbyły się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Funkcją chwaliła się już miesiąc przed wydarzeniem w mediach społecznościowych (Facebook).

Wpis Agnieszki Drozd-Bownik na profilu Facebook 9 sierpnia br.

Na Dożynkach w Pałacu Prezydenckim Drozd-Bownik chętnie fotografowała się z prezydentem RP Andrzejem Dudą i jego małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, a wrzucając na Facebooka krótką relację wideo napisała: „Starościną być – to odpowiedzialność i godne reprezentowanie mieszkańców Województwa Lubelskiego”.

Jak wynika z naszych informacji zajęcie fotela dyrektora w Departamencie Kultury przez Drozd-Bownik spowoduje, że Katarzyna Sienkiewicz wróci na swoją poprzednią funkcję – zastępcy dyrektora ds. edukacji.

Znajomy wicemarszałka z Totalizatora

Drozd-Bownik w fotelu dyrektora Departamentu Promocji, Sportu i Turystyki zastąpił Jacek Żak. To postać szerzej nieznana w UMWL – trafił tam niedawno – we wrześniu br. został zatrudniony w Oddziale Komunikacji Społecznej w Kancelarii Marszałka na stanowisku ds. public relation. Wcześniej, przez 15 lat, był kierownikiem regionu sprzedaży w Totalizatorze Sportowym (pełny etat), gdzie odpowiadał m.in. za rekrutowanie nowych pracowników, ustalanie i monitorowanie celów sprzedażowych dla zespołu, prowadzenie szkoleń dla pracowników w zakresie obsługi klienta i technik sprzedażowych. Dorabiał na umowę o dzieło jako trener personalny organizując m.in. sesje szkoleniowe, czy opracowując materiały dydaktyczne i edukacyjnie. W przeszłości był też kierownikiem sprzedaży w Coca-Cola.

„Prowadzę zespoły handlowców i sprzedawców do osiągania sukcesów w sprzedaży, według autorskiej metody Jacka Żaka. Uczę Szefów jak pracować ze swoimi zespołami. Zmieniam przekonania i nastawienie do zarządzania zespołami sprzedaży. Uczę praktycznej umiejętności dogadywania się. Uczę prowadzić swoje zespoły na szczyty najwyższych gór, których jeszcze nigdy nie zdobyli” – pisze sam o sobie Jacek Żak na portalu Linkedin.

Żak jest człowiekiem Bresia, znają się z Totalizatora – twierdzi z kolei jeden z działaczy lubelskiego PiS. Dodaje, że ta kandydatura nie spodobała się frakcji Przemysława Czarnka w zarządzie województwa. A czarnkowców tam jest dwóch: wicemarszałek województwa Marek Wojciechowski i odpowiedzialny za kulturę i gospodarkę Marcin Szewczak. Drugi członek zarządu województwa Jarosław Kwasek uchodzi za człowieka posła Dariusza Stefaniuka.

Z kolei wicemarszałek Piotr Breś, który teraz blisko trzyma się z marszałkiem Stawiarskim, w przeszłości – kiedy w kraju rządził PiS – był dyrektorem lubelskiego oddziału Totalizatora Sportowego (zrezygnował z funkcji za porozumieniem stron pod koniec marca br.).

Jacek Żak
Jacek Żak, nowy p.o. dyrektora Departamentu Promocji, Sportu i Turystyki (Fot. Linkedin)

Na zdjęciu: Agnieszka Drozd-Bownik w towarzystwie rezydenta RP i jego małżonki (Fot. Agnieszka Drozd-Bownik/FB)

7 odpowiedzi na “Zaufana marszałka zmienia dyrektorski gabinet. Na jej miejsce wchodzi znajomy wicemarszałka z Totalizatora”

  1. kronikidewelorozwoju pisze:

    Parasajty mogą podziękować łoBuzK0wi/Sorosowi za „reformę” samorządową z 1998 r., która m.in. umożliwiła przemielenie Koziego Grodu w pożywkę dla garstki cfanych kapitalistów i żywiących się odpadkami z ich stołu podręcznych biurw.

  2. Julka pisze:

    Jeżeli trochę emerytów wyślą na zasłużone emerytury to będzie można więcej stanowisk dyrektorskich zagospodarować. Wystarczy mała rekonstrukcja departamentów i zatrudnić młode i energiczne osoby posiadające umiejętności kierownicze i organizacyjne.

  3. Piotr pisze:

    jak widać lizanie pewnych części ciała się opłaca

  4. K. pisze:

    Otoczony klaszczącymi klakieramni karierowicz, którego pasją jest poniewieranie tymi co nie wchodzą głęboko. Taki jest styl zarządzania kadrami w UMWL. Ale karma wróci..

  5. Id pisze:

    Pani Dyrektor dziękujemy za wszystko

  6. Justi pisze:

    A co z rolnictwem rozwalonym departamentem?

  7. Gość pisze:

    Najważniejsze że w Totalizatorze nikt już nie będzie musiał patrzeć na ten durny wyraz twarzy za którym nie idą żadne kompetencje. Niech zartruwa życie innym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *